Jestem właśnie swieżo po seansie i jestem po prostu zachwycony!
Genialny pomysł, a wykonanie jeszcze lepsze.
Fanów Black Mirror przekonywać do oglądania nie musze, a Ci co serialu nigdy nie widzieli, powinni zobaczyć Bandersnatch, bo czegoś takiego jeszcze nie było!
10/10
Zgadzam się w 100%! Też jestem świeżo po seansie, dawno nic mnie tak nie wciągnęło i dawno żadnego serialu nie oglądałam z równie wielkim zaangażowaniem. Wyczuwam przyszłość tworzenia seriali! Black Mirror, przeciera pewną ścieżkę.
A ja oceniam to wręcz przeciwnie. Black mirror zazwyczaj prowadził do refleksji i wciągał historią a tu ciągłe wybory, których nie jesteś pewny sprawiają niepokój i nie sposób wciągnąć się w historie. No i te wybory to też duże przesada gdy masz do wyboru tylko jedną opcje "nie" lub gdy masz dwie opcje "tak i "jasne k..wa". Zdecydowanie wolałbym kilka odcinków nowej serii niż 100 ścieżek tej historii.
Lepszy od odcinka bonusowego 2 sezonu czyli "White Christmas", który był chyba najlepszym epizodem z wszystkich czterech sezonów ?
Dziwny film, wybrałem płatki Kellogg i chwile później w biurze projektantów gier zaczyna się grupowa orgia z paniami z księgowości. Jakbym wiedział to bym wybrał te płatki z cukrem.
przegapiłem jedno(?) zakończenie. to z liczbami. do jakich dotarliście?
SPOILERY
jeżeli o niczym nie zapomniałem (a mam wrażenie, że zapomniałem o jakimś pomiędzy 1,. a 2. albo 2., a 3.) lub pomyliłem:
1 - decyzja o pracy nad grą w firmie - gra fatalna.
2 - kto do ciebie mówi? netflix - za mało akcji? - scena walki.
3 - kto do ciebie mówi? jfd - zabójstwo ojca - poćwiartowanie - colin nowhere to be found - gra odnosi sukces, ale stefan kończy w więzeniu.
4 - kto do ciebie mówi? jfd - zabójstwo ojca - pochowanie - właściciel firmy odwiedza stefana i zostaje zamordowany - colin zamknięty za narkotyki - gra niewydana.
5 - wybór, żeby zabrać ojcu królika - [nie pamiętam co dalej]
6 - zaśnięcie z książką (3. i 4. chyba triggerowane przez zaśnięcie ze zdjęciem) - zakradnięcie się do pokoju ojca - wydobycie zabawki - flashback z odzyskaniem zabawki - wybór podróży z matką - śmierć w rzeczywistości podczas sesji terapeutycznej.
7 - zaśnięcie z książką - zakradnięcie się do pokoju ojca - wydobycie akt programu pacs - kto do ciebie mówi? pacs - zabójstwo ojca - pochowanie i rozgrzebanie przez psa - zły numer :( - stefan w więzeniu, gra średnia.
8 - zaśnięcie z książką - zakradnięcie się do pokoju ojca - wydobycie akt programu pacs - kto do ciebie mówi? pacs - zabójstwo ojca - pochowanie i rozgrzebanie przez psa - dobry numer [20541] - ???
po którymś z zakończeń (prawdopodobnie 3 albo 4) jest jeszcze wstawka o dzisiejszym netflixie, tworzącym serial o niewydanej bądź wycofanej ze sprzedaży grze bandersnatch przez córkę colina, pearl.
Dzięki za to streszczenie bo też chciałam się pobawić w sprawdzenie różnych wariantów ale wystarczy mi jeden raz. Jestem fanką Czarnego Lustra ale tak jak ktoś wyżej napisał wolę cały nowy sezon niż dwie godziny zastanawiania się nad wyborem i cofaniem. Doświadczenie spoko ale na jeden raz.
I to co mnie irytowało to cichy dźwięk przy dialogach a głośna muzyka i mus regulowania dźwięku, jak przy oglądaniu tv kiedy zaczynają się reklamy i nagle głośniki nabierają mocy. Ale może się czepiam
tak. netflix nauczył się alternatywnych zakończeń, teraz musi dowiedzieć się o metodzie save/load ;)
A ja mam kilka różnic, które w sumie doprowadziły do podobnych zakończeń. Zabranie ojcu zabawki, ale wybór że nie pojedzie z matką-matka mówi że już się spóźniła i pojedzie kolejnym. Zamiast wydawcy do Stefana przychodzi ten blondynek, ale nie zabija go, puszcza wolno, i tak jednak trafia do więzienia za morderstwo ojca, a blondynek za narkotyki. Z balkonu wyskoczył blondyn, nie Stefan, akcja wraca do sesji, blondyn w firmie traktowany jest jak zaginiony i szuka go jego dziewczyna. Numeru telefonu też nie byłam w stanie wpisać, ciekawi mnie co jest po tym. A cały ten wątek jak Stefan wybiera w magazynku ojca nie hasło toy, ale pac i wychodzi ze jest kontrolowany przez jakiś program symbiotów, a ojciec od dziecka podawał mu jakieś leki i wszystko to było ustawione by badać jego reakcje i też go w końcu zabija? Nie pamiętam, czy o tym było już tu pisane :)
20541 to jest numer telefonu. Stefan dzwoni odbiera sekretarka i mówi ze Pani doktor wyjechała. Stefan krzyczy ze wie o o PACS i ze zabił ojca i zabije lekarkę jak wróci za to, że go kontrolują od dziecka. Przyjeżdża policja i Stefan idzie do pierdla.
Ja obejrzałem praktycznie wszystkie opcje. Nie moge tylko dotrzeć raz jeszcze jak Colin przychodzi do Stefana. Ciekawy jestem co sie dzieje po opcji zabicia Colina ale juz mi sie nie chce wszystkiego znowu rzeźbić. Moze w wolnej chwili
w zasadzie nic się nie dziej
bodajże są dwa punkty przepychania ostatecznego terminu.
najpierw o ile dobrze pamiętam o 2 tygodnie, a potem o weekend.
a... jest jeszcze na wieczór
po śmierci Colina oprócz zabrania jego ciała i histerii jego dziewczyny Stefan wraca do pracy nad grą i tyle.
Część decyzji to tylko rozdmuchiwanie fabuły pokazywanej na ekranie bez znaczących konsekwencji wprost.
Zresztą jak wspomniałem ja po cofnięciu i wybraniu Colina na końcu dostaję najpierw szukanie Colina, a na koniec Colina przychodzącego zdenuncjować zabicie ojca.
Fabuła więc ma sporo dziur ale to jak doświadczenie życiowe... też ma wiele dziur i można kogoś zabić, a potem oberwać jakby istniał dalej.
Patrz Lemony Snicket serial i najbardziej jadowita żmija świata.
Stąd wersja z Colinem w real life:
"ućpał konkurencję"
wywalił przez balkon lalkę, a potem przestał przychodzć do pracy mając nadzieję na wykończenie rywala.
na oko był zbyt cwany żeby zagrać w rosyjską ruletkę.
Ciekawe jest też, że ponowienie fabuły po wycofaniu się z pracy w firmie daje Colina znającego książkę i Stefana dającego porady o jego grze.
SPOILER
Ciekaw byłem, co się stanie, gdy przy scenie z popielniczką wybiorę opcję, by Stefan jednak pokrzyczał na tatę i ochłonął. Nic się nie wydarzyło i kazali mi się cofnąć do poprzednich scen. Stąd rozczarowanie. No chyba że się mylę i jest jakaś ścieżka, w której nie dochodzi do zabójstwa i ma to swoje konsekwencje dla finału opowieści.
W ścieżce w której gra odnosi sukces Stefan stwierdził, że zmniejszył graczowi możliwość wyborów i tak na dobrą sprawę to ta wolna wola jest iluzją, bo prowadzi do takiego zakończenia jakiego on chce, a nie gracz. W sumie trochę liczyłem, że tutaj na końcu okaże się podobnie. Że twórcy dadzą nam pstryczka w nos i niezależnie od wyborów ścieżek zakończenie będzie takie samo. (bez cofania się x razy do tych samych możliwości wyboru)
rysunek spoko, tyle że "ślepe uliczki" w fabule obrazuje jako jedne z zakończeń (np. wyskoczenie Stefana z balkonu).