Kobieta w zaawansowanej ciąży przynosząca obiad i zbierająca naczynia. Tylko bezdzietny lewak mógł coś takiego wymyślić. Trans dżenderyzm i zdrady,
Też nie lubię lewactwa,a gender jest wg mnie ideologią z piekła rodem. Tu jednak chodzi o coś zupełnie innego... Mianowicie idzie o rozszerzoną wirtualną rzeczywistość, o to z czym wiąże się dostęp do niej i moralne wyzwania jakie za tym idą. Odcinek jest nietuzinkowy i bardzo daje do myślenia.
musisz dorosnac emocjonalnie aby docenic zlozonosc tego odcinka. ale nie masz sie czego wstydzic bo to prawdziwy majstersztyk, ktory wyszedl w niefortunnych dla siebie czasach forsowania wszelkiej masci ideologii. tym bardziej powinienes go docenic bo mam wrazenie ze to wlasnie druga strone teczy bardziej wprawia w zaklopotanie i moze przyprawic o prawdziwy dysonans osobowosci, a nie odwrotnie.