2 policjanow znajduje goscia, ktory prowadzi ich do domu typa ktory chcial go zabic.
Policjanci prowadza sobie kulturalna rozmowe, wchodza do mieszkania gdzie wali trupem, jeden idzie szukac kluczyka od kajdanek, mija zakrwawione łóżko, beczke z kwasem w rogu pokoju.
Pełna chillerka. Nawet broni nie wyciągneli. W tym momencie wyłaczam bo nie dam rady dłuzej.
Moze pozniej jest lepiej skoro oceny 8, ale mnie to pokonało
No właśnie nie.
To, że policja zareagowała po znalezieniu i spokojnym przeglądaniu zdjęć, nie jest usprawiedliwieniem tego, co peacefighter24 napisał. To, co zauważył, jest faktem. Spokojnie kilka przesłanek było, by reakcja była dużo bardziej adekwatna. Samo ominięcie śmierdzącej trupem beczki żeby spokojnie podejść do szuflady to jakaś kpina.
Poza tym odcinek jest usypiający. Nudne sceny z nudnymi dialogami rozpoczynają serial zanim człowiek w jakikolwiek sposób się zaciekawi historią czy bohaterami.
Ujęcia portretowe, w przybliżeniu, kręcone z ręki są irytujące.
Gusta guściki, ale ocena ponad 6 za ten odcinek, dla mnie jest czymś niepojętym.
Ja wytrwałem do końca, nie zrobiło się ciekawiej, a ten brak logiki nie został jakoś usprawiedliwiony. Ojjj trudno będzie się zmusić do 2 odcinka.
Rozumiem, ale bezczynność policji na zgłoszenia, a bezczynność podczas przeszukania to dwie różne sprawy. Myślę, że zachowanie policjantów podczas przeszukiwania mieszkania jest jednak wymysłem scenariusza, a nie odzwierciedleniem stanu historycznego.
To poczytaj o sprawie, bo dokładnie tak to wyglądało jak na filmie. Nawet ich kwestie są 1:1
Poczytałem. Nie znalazłem informacji by obok łóżka stałą prawie otwarta i brudna beczka z kwasem. Jest zdjęcie czystej i dobrze zamkniętej w jakimś koncie. W serialu policjant zwraca uwagę na smród — swąd zwłok jest dość specyficzny, później zwraca uwagę na beczkę... Jak tak to wyglądało w rzeczywistości (choć takiego opisu nie znalazłem) to wyglądało skrajnie głupio.
który chłopak? Pisząc o wymyśle scenarzysty, miałem na myśli zachowanie policjantów w mieszkaniu, czy rozmieszczenie przedmiotów.