Dlaczego? Czyżby ktoś za pośrednictwem Netflixa próbował ożywić Dahmera i jego makabryczne dokonania dla własnych celów? Finansowych?
Serial jest świetnie zrobiony i zagrany. Domyślam się, że dla wielu osób jest szokiem, to czego Dahmer dokonał.
Mam jednak wrażenie, że wszyscy koncentrują się na tym, czego dokonał ze zwłokami i tym czymś niedorozumianym w jego motywacji.
Nie zabił przecież tyle osób i w tak brutalny sposób, co Ted Bundy, Gary Ridgway, czy J.W.Gacy (nomen omen Polak z pochodzenia).
Umyka jednak fakt, że wszystko zaczyna się od traktowania zwierząt w dzieciństwie i tego co widzimy o tym jak są one traktowane.
Dahmer nie był sadystą, rasistą, czy socjopatą. Natomiast widział w dzieciństwie, jak mogą być potraktowane istoty żywe i potem to projektował na traktowanie ludzi ....