Devs
2020
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
Serial nudny, pusty, dla dziesieciolatków.
W jakim serialu, twórca się tłumaczy uposledzonemu widzowi z tego ze jednak zmienili przescieradlo,
bo takowy mogl sobie zadac takie pytanie? Takich przykladow kilka.
Ogolnie poziom absurdu, przekracza wszelkie granice.
Nie jest to zaden fajny, nietypowy serial
Qano i...
Hipnotyzujący, surrealistyczny, wciągający. Niesamowita muzyka, zdjęcia, pomysł, fabuła.
Aktorzy... Rewelacja...
Polecam!!!
Pierwszy odcinek - całkiem ciekawy. Dobre wejście. Aktorzy dobrani. Piękna muzyka. Super ujęcia.
Drugi odcinek - idzie w dobrym kierunku. I nagle pojawia się ON. Z dwoma innymi.
Patrze i nie wierzę. Nie wierzę w to co widzę. Ktoś pomylił gatunki. To już nie jest SF, tylko jakieś mity i legendy.
Trzeci odcinek -...
Serial Devs - choć nie mówi tego wprost - przedstawia filozoficzną koncepcję tzw. Demona Laplace'a, hipotetycznej istoty, która "zna położenie i ruch wszystkich atomów we wszechświecie, dzięki czemu potrafi odtworzyć przeszłość oraz przewidzieć przyszłość w dowolnym zakątku Wszechświata".
Gdyby ktoś faktycznie...
Czy życie ludzkie ma cenę?
Film pokazuje rzecz, o której ludzie z reguły nie chcą mówić. Mianowicie, ze z łatwością poświecą czyjeś życie, dla korzyści ogółu. Mówią wtedy raczej, ze dla "wyższego dobra" ale tak naprawdę chodzi korzyści.
Zróbmy mały eksperyment myślowy. Ty, który to czytasz, zamknij oczy i wyobraź...
Jak w temacie nuda, nudą wieje. W skrócie jest komputerek co robi nie wiadomo, pewnie nie dowiemy się co. Ginie koder co coś zobaczył w tym komputerku i jego dziewczyna czy raczej ono (brzydszej baby nigdy nie widziałem) chce odkryć co się stało, mnóstwo pytań zero odpowiedzi. Jakiś bełkot intelektualny. Ładne zdjęcia...
więcej
Jak w temacie nuda, nudą wieje. W skrócie jest komputerek co robi nie wiadomo, pewnie nie dowiemy się co. Ginie koder co coś zobaczył w tym komputerku i jego dziewczyna czy raczej ono (brzydszej baby nigdy nie widziałem) chce odkryć co się stało, mnóstwo pytań zero odpowiedzi. Jakiś bełkot intelektualny. Ładne...
Nie, nie jestem fanem wybuchów i pościgów, ale te 30-sekundowe ujęcia na milczącego Foresta tudzież dziwaczna muzyka i slow-motion to typowe zapchajdziury. Szkoda gadać. Po drugie - rozumiem, że główny bohater miał obsesję na punkcie Amayi, ale dlaczego miał ją również scenarzysta? Statua jest pokazana przez cały...