Co mogę powiedzieć o tym serialu. Jest niezły ale para detektywów to porażka ludzkości. On wiecznie spocony, niedomyty i obleśniowaty. A ona to kobieta na którą spadły wszystkie plagi tego świata. Zgwałcono ją, pobito,ukradli jej laptopa z samochodu (który był przykryty kocykiem), zabito jej kochanka. A na koniec dowiadujemy się,ze w katastrofie lotniczej straciła synka, córeczkę i męża, Brakował,żeby jeszcze miała raka. Tak naprawdę cały serial rekompensuje nam 8 odc. w którym dzieję się więcej niż w poprzednich siedmiu. A pomimo to polecam obejrzenie bo ma coś w sobie chociaż sama historia wzięta z czapy. Jednak w NRD nie takie cuda pewnie się działy. ;-)