Obejrzałam trzy odcinki i... znudził mnie niemiłosiernie. Powiem nawet więcej - z racji, że nie jestem osobą porzucającą serial po paru odcinkach, to naprawdę musiał mnie znudzić, bo go przestałam oglądać. Ale cóż - produkcja HBO, więc czego innego miałabym się spodziewać.
Dramaty jakościowe nie są skierowane do masowego odbiorcy, którego zaplecze intelektualne i nabyta wiedza nie pozwala na zrozumienie pewnych treści. Produkcje HBO, które posądzasz o tworzenie nudnych seriali, są uważane za przełomowe. Skoro HBO jest takie bezwartościowe, dziwne, że ogólnodostępne stacje zawsze próbowały osiągnąć taki sam poziom w produkcji dramatów.
Poza tym, skoro obejrzałaś kilka odcinków, powinnaś wiedzieć, że Penny Dreadful to produkcja Showtime'u a nie HBO...
koncowka wypowiedzi mowi wszystko " ale cos produkcja hbo wiec czego sie moglam spodziewac" napewno nie dragon balla
To chyba oczywiste. Drugiej tak genialnej produkcji jak DB już nigdy nie będzie .
To pisałam ja, ortodoksyjny fan DB. Dziękuję za uwagę.
Jeżeli dla ciebie seriale HBO są warte oceny 1/10 to proponuje kanał Romance TV bo chyba jeszcze nie dorosłaś do seriali HBO .a co ważne jak ktoś pisał za serialem stoi kanał Showtime .Wiec trochę kompromitacja nawet nie wiem czy nie duża. Ale zgodzę się co do serialu Cieszyłem się serialu Dom Grozy wreszcie pomyślałem prawdziwy serial grozy a nie Horror dwóch godzinny chociaż dobry ale się kończy po dwóch godzinach a tu mamy serial do którego by się chętnie wracało .Tylko do serialu Dom Grozy jakoś mi się jeszcze już nie wracać .Za miast trzymać w napięciu wywoływać strach w czasie oglądania to dla mnie serial był chyba robiony na siłę i jego oglądanie trochę mnie męczyło .I może trochę tu nie mam racji ale sceny opętania które w taki filmach serialach powinny budzić najwięcej emocji , a dla mnie te sceny były przesadzone.Ale na pewno nie masz racji że seriale HBO są nic nie warte. 5/10
Popieram w 99%, nudny, męczący i głupi a to czy HBO czy Showtime nie ma znaczenia byle był dobry serial.
Ja osobiście nikomu nie polecam chociaż bardzo lubię E.Green.
ten serial nie ma zadnego zwiazku z HBO, co widac, bo hbo by takiej tandetny prawdopodobnie nie wypościło
"Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca"
A tak poważnie, to jestem po siódmym odcinku i uważam serial za genialny.
wyryj sobie brzytwa na tylku takie slowa: "nie dla imbecyli strawa zmyslowa", moze wtedy ktos madry tylek ten przeleci i madrzejsze od mamusi beda twoje dzieci
" Ale cóż - produkcja HBO, więc czego innego miałabym się spodziewać." jezus maria, co za ingnorancja przeciez HBO stworzyl najlepsze seriale wszechczasów zaczynając od The OZ, The Wire, Sześć Stóp pod ziemią, rodzina soprano. Dobrze ze Penny Dreadful to producja Showtime ale i tak po takim zdaniu mozna sie zagotowac
Wow, długo mnie nie było na Filmwebie i nie sądziłam, że aż taką burzę wywołam komentarzem. Faktycznie serial nie jest produkcją HBO, posiadałam błędne informacje. Ale jest puszczany na HBO, więc już na samym początku ma jeden minus. Możecie mnie obrażać, wyzywać itd. ale swojego gustu nie zmienię tylko po to, żeby się przypodobać jakiejś mało znaczącej dla mnie grupie ludzi. HBO nie produkuje i nie puszcza filmów czy seriali dla elity intelektualnej, tylko dla ludzi, którzy uważają się za takową elitę. A to dwie różne rzeczy. Kanał ten jest kontrowersyjny, ale to nie znaczy, że jest wysokich lotów. Jesteście jak koń z klapkami na oczach - widzicie tylko jedną możliwą drogę. A jak ktoś powie, że jest jakaś inna, to go zwyzywacie i nazwiecie głupim. Przykro mi, że na takiej stronie jak Filmweb są tak zamknięte osoby jak wy, które nie potrafią zrozumieć, że jak ktoś ma inne zdanie na jakiś temat, to nie znaczy, że jest gorszy. Ale cóż, wszędzie są jakieś czarne owce.
Proszę Ciebie, nie wpadaj w ton ofiary umęczonej, skrzywdzonego żuczka, bo to dopiero jest żałosne.
Po pierwsze, walnąłeś kuriozalnego babola. I nie pisz, że „posiadałaś złe informacje” bo w dzisiejszych czas aby posiadać dobre informacje wystarczy Wikipedia. Po drugie, raptem jedna osoba pocisnęła Ci od imbecyli, więc nie pisz iż zostałeś jakoś masowo zwyzywany, bo jak na filmweb potraktowano Ciebie bardzo łagodnie. Po trzecie, posiadanie własnego zdania samo w sobie nie jest godne szacunku. Małpa w klatce może mieć własne zdanie, i co z tego? Godne szacunku jest posiadanie własnego zdania ORAZ umiejętność obronienia go. Po czwarte, niby na podstawie jakich kryteriów oceniasz publiczność tej czy innej stacji. Po raz kolejny wpadasz w ton mędrca, pisząc że HBO „nie puszcza filmów czy seriali dla elity intelektualnej, tylko dla ludzi, którzy uważają się za takową elitę”. Bo widzisz, ja sam bardzo lubię seriale jakie emituje owa stacja, a za żadną elitę się nie uważam. No dobra, ale skoro lepiej wiesz za co/kogo ja sam się uważam, to ja może się tak nie śmiało spytam.... no, a na jakiej podstawie masz taką opinie? O, przepraszam, takie „własne zdanie”?
Na podstawie obcowania z ludźmi, którzy takie seriale lubią (no i oczywiście ulubiona stacja - HBO). Wydaje im się, że oglądają najlepsze z najlepszych a jak komuś się coś nie podoba, to jest głupcem. Moim zdaniem ani ten serial a tym bardziej HBO nie zasługują na miano wysokich lotów. Jak inaczej mam bronić swoje zdanie? Wysłać hordy zombie do tych użytkowników, którzy zareagowali dosyć dziecinnie? Szczerze mówiąc miałam w ogóle nie odpowiadać, bo wiedziałam, że skończy się to właśnie w ten sposób - przekomarzaniem z ludźmi, którzy nie potrafią pojąć, że odmienny gust nie świadczy o inteligencji na poziomie zerowym. Właściwie to w ogóle nie świadczy o inteligencji.
Nie wiem czego się spodziewałaś - w końcu zastosowałaś argumentację pogardliwą zarówno wobec serialu oraz jednej ze stacji telewizyjnych. Czym skutecznie podjudziłaś fanów jednego i drugiego :)
Nikt ci nie broni mieć negatywnej opinii o PD, ale sorry, skoro zaczynasz pewnym tonem, to tym samym tonem dostajesz odpowiedzi. Wiadomo, że to filmweb i dzicz, ale na pewno dostałabyś merytoryczne odpowiedzi, gdybyś zagaiła dyskusję takowoż.
Tak z ciekawości zapytam - co znaczy dla ciebie produkcja HBO? Bo dla mnie "wysoka jakość". A czasem "cycki".
Niestety dla mnie produkcja HBO to właściwie same cycki i od czasu do czasu jakiś lepszy dokument. Odnośnie tonu - napisałam tylko, że serial dla mnie jest nudny i jest sztandarowym przykładem typu seriali i filmów, które HBO puszcza. Tak, posiadałam złe informacje odnośnie producenta serialu, lecz mam do tego prawo. Informacje miałam od wydawałoby się bardzo dobrego źródła, jednak się na nim przejechałam. Cóż, zdarza się. Nie zmienia to jednak faktu, że serial dla mnie jest nudny, mam negatywną opinię na jego temat, czym zechciałam się podzielić. Powiedz mi jak merytorycznie miałam napisać, że serial jest nudny, nie zachwyca i za takie właśnie uważam produkcje HBO? Pomijając fakt błędnego producenta.
HBO wyprodukowało również serial taki jak The Wire, o którym można wiele powiedzieć, tylko nie to, że jest cyckowy.
Poza tym, że się tak wyrażę cycki cyckom nie równe :D Można stworzyć serial, w którym seks, cycki i nawet wacki będą się pojawiać i będzie to zupełnie nie przeszkadzać jak Rzym czy Sparacus od Starz, ale można też stworzyć coś, gdzie cycki zastąpią fabułę (jak rozumiem tak się dzieje w True Blood).
Penny Dreadful wg mnie jest serialem wybitnie fabularnym, jeżeli chodzi o seks, to nie ma w nim nic seksualnego, to tylko narzędzia dominacji, zabicia nudy czy forma opętania. Nie służy praktycznie niczemu, nawet przyjemności (ewentualnie szybkiego zaspokojenia), a już tym bardziej prokreacji.