Fabuła tej mrocznej komedii koncentruje się wokół pozornie szczęśliwej i wiodącej beztroskie życie rodziny prowadzącej kwiatowy biznes, której członkowie skrywają jednak wstydliwe sekrety. Pewnego dnia patriarcha rodu dowiaduje się, że jego długoletnia kochanka niespodziewanie umarła. Postanawia więc sprowadzić ich wspólne dzieci do domu
Naprawdę świetnie się oglądało "Dom kwiatów - zajęło mi to 3 dni. To takie połączenie telenoweli (przepych, rezydencje, intrygi) z czarną komedią, a nawet teatrem absurdu. Dobrze zarysowane postacie, humor i świetnie pokazana rola kłamstwa, fałszu i obłudy w życiu codziennym. Warto zobaczyć.
Włączając "Dom kwiatów" byłam przekonana że to produkcja hiszpańska. Gdy dowiedziałam się że jednak to serial meksykański trochę się wahałam czy oglądać dalej. Kino meksykańskie kojarzy mi się tylko z tasiemcami typu "Esmeralda". Dałam mu szanse i nie żałuję. Fabuła fajna , akcja wartka,nie ciągnie się... więcej