PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=94339}

Dragon Ball Z

1989 - 1996
8,5 83 tys. ocen
8,5 10 1 83467
8,8 11 krytyków
Dragon Ball Z
powrót do forum serialu Dragon Ball Z

a dopiero trzeci , albo nawet czwarty Goku, który przecież nie mógł sobie poradzić z formą Super Majin Buu bez scalenia z Vegetą.

ocenił(a) serial na 7
roach22

nie rozumiesz nie wiadomo jaki poziom ma hulk na samym początku sądzę że jest 1kkkk razy od nich słabszy i zanim wskoczy na ten sam poziom co oni choć to jest pewnie tez nie możliwe bo galactus ma moc jak freezer więc żal . to z pewnością został by unicestwiony jednym ki blastem jego ciało po prostu by się rozpadło zbyt duża moc .

zewral

Odgrzebałeś dyskusję, która miała miejsce rok temu?

Hulka określa się jako 100 tonowca, czyli zdolnego podnieść na wejściu 100 ton. Jest to bardzo uśrednione i jeśli przyjmiemy, że walczy z kimś o wiele silniejszym i 100 ton nie wystarczy to jego siła będzie znacznie większa.

Przykładem niech będzie Secret War.
Zrzucono w tej wojence Hulkowi(nie wkurzonemu przedtem) górę o wadze bodajże 150 miliardów ton. Czyli jego siła jakby na wejściu była 1.5 miliarda razy większa niż "normalnie", a przecież ledwo rozpoczął walkę o życie pod skałami. Oczywiście zaraz był określony jako "wkurzony" ale to trwała gdzieś sekundę.

czyli siła hulka nie jest tylko zależna od tego jak bardzo jest wkurzony ale tez od tego z kim walczy. Dlatego zabicie go jednym ciosem nigdy nie bedzie miało miejsca. W ogóle zabicie go nie będzie miało miejsca.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 7
roach22

ha-ha-ha-ha-ha człowiekowi nie ośmieszaj się tony miliardy ton nie ważne u frezzera człowieku już nie miało miejsca co ile waży ....... ty tego nie widzisz .. ale to już nie miało sensu bo oni potrafili to podnosić samą siłą woli taki hulk by nawet nie dotknął ich jesteś chyba na to za głupi ... walka by wyglądała jak herkules vs cell...

zewral

Hmm herkules w marvelu egzystuje. Mówi się, że jest to najsilniejsza postać w całym wszechświecie. Hulk go pokonał.

Nadal nie rozumiesz.
Siła hulka będzie zależna od siły Frezzera, bądź niezależnie od niego wyzwoli on gniew i osiągnie poziom siły, któremu frezzer nigdy nie sprosta. Trzymanie na odległość hulka nie da rezultatu, bo wyjdzie na to, że ani jeden ani drugi nie będzie mógł nikomu nic zrobić.

Widzę, że cie frustruje ta dyskusja.
Określasz kogoś głupim, a piszesz jak 10 letnia dziewczynka. Chociaż już przy tym nie jestem pewny, bo 10 letnie dziewczynki uczy się już używania znaków interpunkcyjnych.

Dobra, jak kończę.
Dyskusja z tobą jest bezowocna, a i niczego się od Ciebie nowego nie dowiedziałem.

Żebyś to zapamiętał Hulk > jakakolwiek postać DB

Pozdrawiam serdecznie. =)

ocenił(a) serial na 7
roach22

Mylisz się niestety i nie znasz kim jest Hulk wymyślasz sobie nie stworzone bajki naczytałeś się za dużo i zbyt dużo sobie narobiłeś nie potrzebnych buforów na niego ........... Pamiętaj, że on nie potrafi ocenić siły, bo freezer może sobie zwiększać i zmiejszać siłe do woli w dodatku w każdej chwili może użyć pełnej hulk jest maximum na poziomie vegety, który przybył na ziemie, ale i tak, to jest zbyt przesadzone człowieku takie bzdury gadasz, że masakra ...... nie zdajesz sobie sprawy o czym ty mówisz . Cell sama emenacją energii prawię wysadził planetę . Więc daj se spokój ciebie nie da się przekonać, bo za dużo na oglądałeś się bajek ... moc twoich super bohaterów kończy się na początku dbz . Jest tylko jedna postać, która być może ma siłe większą od wszystkich postaci z dbz nie wiadomo kto to One above all nigdy nie był przedstawiony a reszta z twojej abażerii to czyste zera ... I nie myśl, że nie czytałem, bo wszystkie przeczytałem marvele .... od avengersów po x menów ^^ wszystko wiem o czym mówię . Jeśli dalej to będziesz ciągnąć to oznacza, że nigdy nie obejrzałeś nawet 1 odcinka db, a co dopiero dbz masz zaburzony poziom rozumowania

ocenił(a) serial na 9
roach22

Genialny Żółw jednym kopnięciem pokonałby tego Twojego Hólka-bólka :)

roach22

człowieku Goku czy ktokolwiek z DB mają moc na skalę galaktyczną oni w ciągu kilku sekund potrafią niszczyć planety pez problemu. Okej Hulk zniszczył planetę jednym ciosem to wyczyn ale to mógł zrobić nawet Roschi. Zauważ że w świecie dragon balla odpowiednikiem Hulka jest Brolly a Goku na końcu sagi z Buu bł tak potężny że zabiłby Brollego jednym no może dwoma udeżeniemi więc o czym ty mówisz. Jestem fanem komiksów marvela i Hulk to mój 3 ulubiony bohater no ale bez przesady Hulk nie poradził by sobie z Goku

HakatoriHulk

Proponuję ci, o wielki fanie przeczytać Secret War i World War Hulk. W tym pierwszym zapoznaj się dokładnie z tym co robi Beyonder i jak bardzo jest potężny. Następnie połącz to z faktem, że Beyonder sam określił hulka jako kogoś kto jest taki sam jak on, czytaj nieograniczony. W WWH za to zobacz co robi z każdym ziemskim bohaterem, jednocześnie hamując się do tego stopnia żeby nie wyrządzić krzywdy nikomu innemu.

Więcej pisać mi się nie chce. Reszta została powiedziana całkiem dawno temu, Hulk jest znacznie potężniejszy.

Żegnam

roach22

Hah uśmiałem się jak to czytałem podam ci przykład walki Son Goku vs Hulk No a więc Goku spotyka Hulka ten mówi że chce go pokonać Hulk zadaje jeden cios co znacznie osłabia Goku ten widzi że przeciwnik ma potężną moc więc używa podstępu jak podczas walki z Cellem łapie Hulka używa Instant transmission i oboje znajdują się w przestrzeni kosmicznej Goku zasadza Hulkowi kopniaka a ten bezwładnie leci "W stronę słońca" i się spala K.O.

Mc_Swiezy

Hulka spalić się nie da. W jądrze planety nawet się nie spocił.

roach22

Proszę bardzo jest tyle obiektów galaktycznych że podam ci inny przykład chociaż słońce jest conajmniej kilkadziesiąt razy gorętrze od jadra ziemii ok Goku zasadza dla Hulka kopniaka wprost do czarnej dziury potężna grawitacja rozrywa Hulka na atomy a Goku w jedną sekundę wraca na Ziemię

ocenił(a) serial na 10
roach22

Dokładnie to samo próbuje mu uświadomić.

Nawet jeśli Hulk umie ładować moc w nieskończoność to przecież Gocku nie czekałby kilku miesięcy aż Hulk sie doładuje do poziomu Gocku tylko uderzył w niego Kamehą ,że nic by nie zostało. I jak ten Twój Hulk nagle zregenerował by sie z niczego ? Gdyby wyparował ?

bobels

O wyzwalaniu gniewu mam pisać po raz, który?

Hulk to magazyn energii, który nie sposób żeby wyparował.
Poza tym taki Wolverine kiedyś został spopielony, został sam szkielet z niezniszczalnego metalu, którym wzmocniono jego kości, a mimo to się zregenerował. Jego czynnik regeneracyjny jest i tak słabszy od tego który posiada hulk od razu po przemianie. Nie wiem czy by się zregenerował po całkowitym spopieleniu, bo nie istnieje cokolwiek co byłoby w stanie go spopielić i takiej sytuacji jeszcze nie było, a przynajmniej ja o niej nie wiem.
Powiedz mi mimo wszystko po tym co tutaj napisałem. Nadal uważasz, że Hulk to przeciwnik na "2 sekundy"? czy coś dotarło, że to jedna z największych potęg jaka kiedykolwiek został wymyślona? Powiedz, że to słabiak to zakończę tę dyskusję, a Ty tylko potwierdzisz, że fanów dragon balla trzeba szufladkować i nazywać ignorantami. Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
roach22

roach22 ale Ty jesteś dzieciuch :)

Naprawdę zazdroszczę C problemów a współczuje wrodzonej złośliwości (zakładam ,że nią sie kierowałeś wchodząc tutaj do czego sam sie przyznałeś) i ubliżając naszym bohaterom , na których sie wychowaliśmy.

Co Cie boli to ,że dla kogoś Gocku jest najsilniejszym madafakerem w całym fikcyjnym świecie ?
Czy wziąłeś sobie za cel życiowy przekonać nas ,że Hulk jest taki super...? Naprawdę masz takie infantylne priorytety ?
Musisz mieć naprawdę dziecinną psychikę :)

DBZ ma jedną niepodważalną przewagę nad innymi bajkami....Podwórka robiły sie puste jak ktoś zawołał ,że za 5 minut Dragon Ball. Ani Superman, ani Spiderman ani żaden Hulk nigdy nie wywoływał takiego efektu...myślisz ,że to przypadek ,że tyle osób pokochał właśnie tą serię ?

Bourjois

Dziecinna psychika to w tym świecie zaleta, a i nie tylko ja z ludzi w tym temacie ją posiadam =)

Moim celem było sprawdzenie waszej tolerancji i ignorancji. Wszystko wyszło tak jak przewidywałem. Z hulka robicie słabiaka na strzała, a żadne argumenty was nie przekonują, nawet te poparte komiksami, a tego przecież nie sposób obalić.
Nic mnie nie boli, ja tam nawet za hulkiem nie przepadam ale to, że go napisał Stan Lee tak jak napisał mówi samo za siebie.

DBZ nie ma przewagi nad Marvelem i DC. Zobacz - w naszym kraju DB był dostępny od kilkunastu lat i jest popularny. Teraz robi się w końcu ekranizacje marvela i dc które biją rekordy oglądalności - w końcu mamy coś z tego świata co jest u nas dostępne i ludzie się cieszą - patrz szał iron manem(portale typu kwejk są zasypywane gifami z iron manem). W czasie kiedy ty oglądałeś DB w kioskach od biedy mogłeś znaleźć jeden komiks który nawet do teraz jest wydawany. Też teraz mamy Wielką kolekcję komiksów Marvela która niedawno ruszała i w związku o istniejącą modę na marvela i dc kolekcja będzie miała aż 60 tomów z czego ponad 90% nigdy nie była wydawana w Polsce.
DB był tutaj od bardzo dawna więc jest popularny i lubiany, nie mówię, że by było inaczej gdybyś miał tutaj bajki marvela czy DC ale na pewno gdyby się pojawiły za twojego dzieciństwa to teraz szalałbyś i bronił razem z Goku, hulka i supermana. =)
Zobacz też na inne kraje. Szału aż takiego jak w Polsce nie ma, bo oni też mieli inne światy którymi mogli się cieszyć. Ja tam stawiam zawsze na Marvela, bo najlepiej zrobiony świat z najlepszymi, najbarwniejszymi postaciami jakie znam.

Co do bajek i opróżniania boiska. Ja oglądałem poza DB, kosmiczne wojny, Power rangers i parę anime, których nazw nie chce tutaj pisać bo pewnie je przekręcę =) i wiele wiele innych oczywiście. DB nawet w pierwszej 10 się nie mieścił mimo, że często tak jak pisałaś schodziło się dla niego z boiska. Nie wiem, może mam jakiś większy repertuar =).
Pozdrawiam

PS tak jak zadałem pytanie boblesowi. Czy nadal uważasz, że hulk to słabiak na strzała? Czy może uświadomiłem Tobie, że to nie taki łatwy przeciwnik i nawet jeśli zostałby pokonany to z wielkim trudem =)?

ocenił(a) serial na 10
roach22

Hulk jest silny jak na swoje universum ale nadal uważam ,że każdy bohater na poziomie Nappy mógłby go załatwić porządną Kamehą.

A Nappa to był silny gościu jak na początki Zeda więc nie uważam ,że Hulk to "słabiak" bo mógłby być ciekawym przeciwnikiem jak na POCZĄTKI "Zeda" ale jeśli ma to pomoc w zakończeniu tej bezproduktywnej dyskusji to ok - HULK TO SŁABIAK już w Sadze Frezera. A teraz wedle obietnic zakończ dyskusje.

bobels

Wedle obietnic potwierdziłeś to co pisałem wcześniej. Właściwie to ta wasza loża szyderców pojawia się w tym samym czasie cały czas. Nie wiem czy wy te ignoranckie zagrywki planujecie =)
Dobra potwierdziłeś co napisałem, a hulk wygrał starcie. Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
roach22

Wedel obietnicy to Ty miałeś stąd iść.

"hulk wygrał starcie"
Chyba z Twoją babcią w szydełkowaniu na czas.

bobels

Zakończyć dyskusję mogę z tobą nie stąd iść jednak nadal mnie spamujesz, a ja tego nie lubię =(

Hulk jest słaby w szydełkowaniu, przegrałby z moja babcią za to nakopał jakiegoś Goku z palcem w dupie, słyszałeś o tym =)?

ocenił(a) serial na 10
roach22

http://kwejk.pl/obrazek/1349813/goku-vs-hulk-v2.html

już wcześniej założycielka wrzuciła tu tego kwejka ale tak na wypadek jakby umknął Twoje uwadze.

Nie słyszałem , ale słyszałem ,że typek na filmwebie o ksywie roach22 ma poważne problemy egzystencjalne.

bobels

Ale to jest jakiś tam typek z chińskiej bajki i drugi większy typek z chińskiej bajki do tego zielony jest. Hulka tam nie widzę, bo jakby tam był to by stał nad wgniecionym w ziemie(martwym zresztą) typkiem z chińskiej bajki.

Mój problem to żadne problemu skoro interesuje cię problem jakiegoś anonima z internetu =). Ty to dopiero masz problem =D. Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
roach22

I takie moje merytoryczne uwagi :)

1) Hulk nie umie latać (ładnie sie odbija i długo unosi sie nad ziemią) ale nie umie stricte latać. Za każdym razem próbowałby doskoczyć do przeciwnika z Zeda ?

2 ) Hulk jest na maksa napakowany , co za tym idzie traci na szybkości. Logiczna zasada znana nawet z Zeda. Komórczak sie napakował podczas walki z Gohanem i zyskał na sile ale stracił na szybkości. Jak Hulk tymi wielkimi łapami mógłby trafić o wiele mniejszego i zwinniejszego przeciwnika , który porusza sie w ułamkach ułamków sekundy ?

Bourjois

Już pisałem, że hulk trafiał Quicksilvera którego supermocą jest superszybkość...

Co do nieumiejętności latania hulka. Co prawda to prawda to wielki minus jednak w gniewie po wybiciu się z ziemi mógłby naprawdę szybko zrównać się z przeciwnikiem - jednak nadal jest to minus. Mimo wszystko wątpię żeby ktoś stał na stratosferze i naparzał w niego blastami. Taka walka jest dość, że tchórzowska to jeszcze bezsensowna. A jak hulk dostanie kogoś w swoje łapy to robi się krucho =). Do tego wystarczyłoby, że hulk przetrwał najmocniejszego blasta przeciwnika (kameha lub co tam innego wolicie) i już przeciwnik nie dałby rady go niczym innym rozwalić nawet unikając bliskiego z nim spotkania, bo ten by się po prostu regenerował po każdej kamecie lub co tam innego wolicie.

roach22

Szczerze hulk to taki broli
A kazdy wie co sie z nim stalo

roach22

Jak można wplatać postaci z jednego Universum do drugiego? Co one mają do siebie? W świecie Hulka Gohan nie istnieje, tak samo jak Superman, Yoda czy Gandalf i na odwrót. Takie farmazony.

To tak jakby porównywać kto wygra...Lew czy Żarłacz Biały? Ale gdzie? Na otwartym morzu czy na sawannie?

Popow85x2

crossovery były już tworzone wiele razy. Dlaczego więc nie mielibyśmy dyskutować co jest lepsze? Rozumiem, że sprawą oczywistą jest iż Marvel, SW , DC jak i Śródziemię to całkiem inny poziom niż DB. Bo w zasadzie ta 4 przeze mnie wymieniona jest lata świetlne przed zwykłą bajką bazującą na ciągłym laniu się po mordzie. Pytanie nie brzmi po co łączyć postacie z różnych światów tylko czy jest sens zniżania legendy supermana, hulka (itd) do tak niskiego poziomu jaki reprezentuje sobą Dragon Ball. A no i są jeszcze fani DB. Ci to już dno i 3 metry mułu, a przynajmniej dyskusja z nimi to w większości dno.

Pozdrawiam serdecznie.

roach22

Wiem że Crossovery były tworzone, ale jaki one mają sens. Łączenie całkowicie różniących się i odmiennych światów, mających nie wiele ze sobą wspólnego.
Natomiast jeśli chodzi o poziom Supermana czy DB to już raczej zależy od gustu i upodobań, tak samo jeśli chodzi o mordobicie, które jest tematem przednim we wszystkich historiach o super bohaterach.
Walka, walka, walka, akcja, trochę humoru, trochę romansu.
Ja osobiście stawiam Supermana i DB przed Hulkiem, bo po prostu jego historia mnie nie przekonuje, ale to akurat ocena wątku, a nie siły bohatera (bo w swoim świecie jest faktycznie najsilniejszy)

Takie moje zdanie.
Pozdro.

To kto wygra Lew czy Żarłacz? :D

ocenił(a) serial na 10
roach22

crossover - Proszę Cie...kto je tworzy ? Równie dobrze może powstać fanowskie gówno , gdzie Kubuś Puchatek kopie Batmana.
Ja ograniczam się do universum stworzonego przez Akire.

bobels

To skąd się biorą rozmowy o walkach bohaterów z różnych unversów? To takie gdybanie - właśnie crossovery są często nielogiczne, bo często nie da się połączyć w logiczny sposób dwóch światów.

ocenił(a) serial na 10
roach22

"Po czwarte hulk w przeciwieństwie do twoich bohaterów Smoczych Jąder nie ma limitów"
buhahaha
od kiedy bohaterzy w Dragon Balu mają jakie kolwiek limity ? ;d Powszechnie znaną zasadą w Zedzie jest to ,że każdy Sayanin ocierający sie o śmierć powraca z większą siłą ! Skoro nie oglądałaś DBZ to po cholerę się wypowiadasz !?

Bourjois

Tak jak napisałem w poprzednim poście. W walce z hulkiem nie będzie zwiększał swoich możliwości. Mógłby to zrobić walcząc z nim po raz drugi. Hulk się ładuje non stop w każdej walce co daje mu dosłownie nieograniczoną przewagę.

ocenił(a) serial na 10
roach22

"W walce z hulkiem nie będzie zwiększał swoich możliwości. Mógłby to zrobić walcząc z nim po raz drugi."
a Gohan w walce z Cellem to niby co ? Nie potrzebował drugiej walki ,żeby przejść do stadium SSJ 2 !

Jak już pisałam , gówno wiesz o dragonie , ignorancie !

Bourjois

Znak interpunkcyjny stawiamy obok wyrazu. Unikniesz przy tym posądzenia twojej osoby jako o zwykłego gimbusa. Chociaż w tej chwili styl wypowiedzi mówi sam za siebie. A i doszło fanboystwo i zakłamanie.

Nie napisałeś jeszcze, że gówno wiem o smoczych jądrach mały kłamco. =)

To tak jak Sentry przemieniał się w Voida w marvelu. To był inny poziom. Ja tutaj mówię o proporcionalnym wzroście siły w trakcie walki. SSJ2 a potem co? Nic, padnie, bo hulk będzie się dalej ładował. W nieskonczoność do nieskonczoności =). Ignorancja jest słodka młody kolego. A i ten gniew kiedy brakuje wam argumentów. Po to tutaj jestem. Śmiać się z fanboyów Smoczych jąder.

ocenił(a) serial na 10
roach22

To inaczej. SSJ2 "ograniczony" rozj*ebał by tego Twojego "nieograniczonego" Hulka w 2 sekundy :) Bo to po prostu za wysoki poziom dla Hulka :) Musiałby sie chyba "ładować" trylion lat ,żeby w ogóle drasnąć kogo kolwiek ze stopniem SSJ2 :)

btw. jestem dziewczyną :) DBZ jest na tyle dobry ,że przyciąga do siebie nawet płeć piękną :)

Bourjois

Ale powiedz mi co wiesz o hulku? Hulk is the strongest one there is. Jego kontrola gniewu dałaby mu możliwość do walki z każdym na każdym poziomie. Po prostu gniew go wzmacnia - fizyczna siła i ogromna odporność, które rosną z każdym ciosem przeciwnika. W takim razie nie musiałby się ładować trylion lat. Wystarczy, żeby uwolnił gniew.
Takie małe dokonania to hulk kiedyś dźwigał bilion ton, zniszczył jednym uderzeniem planete o czym pisałem już parę razy tutaj. Waszymi argumentami są "wojownicy niszczący planety skinięciem palca" - macie równego przeciwnika. Tylko, że on z każdym ciosem jest już nie tak równy jak jego przeciwnik tylko coraz silniejszy =).
Twoje posty to tylko potwierdzenie ignorancji fanów DB. Ja się sile na argumenty których nie jesteś w stanie obalić. Ty swoim wulgarnym zresztą "rozj*ebał by tego Twojego "nieograniczonego" Hulka w 2 sekundy" pokazujesz, że tę dyskusję już wygrałem. Niestety ale jak ja jeszcze pamiętam conieco z dawnych lat kiedy oglądałem dragon balla to Ty nie wiesz dosłownie nic o hulku =). Z tobą mogę prowadzić dyskusję typu jakiego koloru jest Hulk. =)
Przykro mi ale tak jak pisałem tam gdzie siła fizyczna gra rolę tam hulk jest prawie, że pewniakiem i pokonanie go graniczyć będzie z cudem =)
Poważnie dziewczyny także oglądają DB? Rzuciłaś stwierdzeniem niczym kapitan oczywisty. Pozdrawiam =)

roach22

krzyczysz na lewo i prawo jakimi to ignorantami są fani DB bo nie uznają Hulka - twojego ulubieńca, a sam nie potrafisz uszanować faktu, że ktoś lubi uniwersum inne niż marvela... brzmi jak hipokryzja

Moandor

Człowieku tu nie chodzi o to kto co lubi. Hulk to nie mój ulubieniec, nie jest nawet w pierwszej 10. Tu chodzi o to, że gdzie nie spojrze na dyskusję to zawsze każdy z choćby niżej wymienionych przez bobelsa nakopie każdego bohatera typu superman w "2 sekundy". To jest śmieszne i ignoranckie. Lubcie co tam chcecie ja tylko tutaj potwierdzam, że Hulk to poziom Vegety czy innych waszych idolów =). Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) serial na 10
roach22

Pragnę zaznaczyć ,że ja niczego nie zaczynałem...To ty wszedłeś w nasz wątek z butami i wykrzykujesz tu o jakimś Halku i dopytujesz sie kto co ile o nim wie jakby to był jeszcze o nim temat...To jest forum o DBZ a temat założycielki "kto jest nasilniejszy w naszym universum" . Nikt tu nie naskakiwał na bohaterów z innych komiksów póki Ty nie zepsułeś naszego wątku zanudzaniem o Hulku...

bobels

Rzuciłeś, że hulk to przerośnięta bestia. =) Ja tylko udowadniałem, że jest to "bestia" na poziomie najśliniejszy z DB, a i z MAVELa, a i także z DC comics =)
I temat jest bardzo ogólnikowy. Jedynie jego lokalizacja może sugerować obszar w którym możemy operować. Ja go tutaj nie zawuażyłem i wyszedłem trochę poza to. Pozdrawiam =)

ocenił(a) serial na 10
roach22

tak już btw....
wspomniałeś ,że DBZ oglądałeś dawno temu...Może podejdź do tego raz jeszcze, może bardziej sie przekonasz do DB. Czasami tak jest ,że jak podchodzimy do czegoś po dopiero po paru latach to sie wtedy nam to zaczyna podobać (bądź na odwrót).

Ja jestem fanem wielu universów. Między innymi Gwiezdnych Wojen, Władcy Pierścienia, Batmana , Pottera. No i nawet Supermana i Spidermana się oglądało i sie to lubiło. Wszystko lubię i całkiem obiektywnie i z ręką na sercu mogę stwierdzić ,że Toryama stworzył najsilniejszy świat.
Poza tym proponuje zakończyć tą dysputę. Moim zdaniem mieszanie światów z różnych pozycji jest bezcelowe...Ani Goku nie ma w świecie Hulka ani na odwrót.

ocenił(a) serial na 10
roach22

Dokładnie jak bobels napisał !
Nikt tu nie naskakiwał na postacie z innych komiksów !
To był grzeczny wątek o tym kto jest najsilniejszy w DBZ.

Sam odznaczasz sie tymi cechami , które zarzucasz fanom DBZ...

Bourjois

Nie no sory ale ja tutaj wpadłem się pośmiać, nie wiedziałem, że ból będzie taki wielki =)

ocenił(a) serial na 10
roach22

no dobra załóżmy ,że ten twój Hulk ładuje moc w trakcie walki z aktualnym przeciwnikiem ,że dorasta do jego poziomu i go pokonuje.
no i załóżmy ,że każdy następny przeciwnik Hulka jest mocniejszy od poprzedniego i znowu potrzebuje sie "podładować" ,żeby dorównać temu nowemu przeciwnikowi ...

Moje pytanie
Co by było gdyby Hulk w swoim pierwszym starciu i na poziomie na jakim wtedy był (w tym kiedy pokonywał swojego pierwszego przeciwnika, miał swoją pierwszą walkę ) zamiast z tym pierwszym walczyłby z tym najsilniejszym w całym swoim universum ? Czy potrzebował by dokładnie tyle samo czasu na te twoje "doładowanie" czy więcej ?
I załóżmy teraz ,że Gohan jest przeciwnikiem "zaczynającego karierę" Hulka. Myślisz ,że gdyby ten potrzebował zbyt dużo czasu na doładowanie to Gohan by go nie zdążył zmieść porządną Kamehamą ?
I czy Hulk odrodził by sie z niczego ?

Bourjois

Już wyjaśniam. Hulk w pewnym momencie uczy się kontrolować gniew. Gniew daje mu siłę więc jeśli uwolni gniew stanie się silniejszy. Załóżmy, że staje do walki z Gohanem. Ten będzie wysoko ponad hulkiem dopóki ten nie wyzwoli tego gniewu. Po wyzwoleniu gniewu stałby się dosłownie równym mu przeciwnikiem. Następna faza walki jest bardziej korzystna hulkowi, bo ten będzie się stawał coraz silniejszy a zadanie mu ran będzie bardzo trudne ponieważ gniewem rośnie także jego odporność i szybkość regeneracji ran.
Hulk na początku nie mógłby pokonać kogoś typu Gohan. Zanim by się wkurzył zostałby pewnie pokonany. Tutaj właśnie chodzi o to, że ten hulk przeszedł bardzo dużo i właśnie dlatego jest już w stanie walczyć z takimi bosami jak Gohan i reszta bohaterów Dragon Balla. Także jego pierwsza walka byłaby raczej masakrą jeśli stanął by twarzą w twarz z gohanem.
Jednak jeśli chodzi o kamehameha to wątpie żeby go to zabiło. On kiedyś walcząć z gladiatorem został przebity na wylot a mimo to się zregenerował. Też Silver Surfer go atakował pociskami którymi penetrował planety, a ten i tak je przetrwał. Co do odrodzenia się z niczego to nie wiem jakby to wyglądało. Jego regeneracja jest lepsza niż ta wolverina, a ten kiedyś spopielony się odrodził(właściwie został tylko szkielet).

ocenił(a) serial na 10
roach22

Bo Kameha lub Genki Dama działa podobnie jak bomba atomowa tylko ,ze lepiej bo celowo...wszystko wyparowuje od uderzenia i w konsekwencji nic nie zostaje...Tak było z komórczakiem właśnie i Buu ,że mogli sie regenerować z najmniejszych pierwotnych cząstek i ciężko było ich przez to pokonać aż do momentu gdy całkowicie by nic nich nie zostało ,że nie było by ani jednej cząsteczki , z której mogli by sie odrodzić.

Więc tak sie zastanawiam czy ten Twój Hulk jest lepszy od Buu i Komórczaka ,że mógł powstać z niczego, jakby całkowicie wyparował po uderzeniu Kamehamą lub Genki Damą.

ocenił(a) serial na 10
roach22

http://kwejk.pl/obrazek/1349813/goku-vs-hulk-v2.html

prezent dla Ciebie kolego :D

Bourjois

ktoś źle podpisał obrazek - tam jest pokazany Goten a nie Goku :]

ocenił(a) serial na 9
roach22

Jezuuu jak cudownie mi się to czytało... uśmiałem się zarówno z postów obrońcy Hulka jak i obrońców Gocku( who the hell is he anyway ?!?!)

Po pierwsze co do Wolva jeśli odrodził się ze szkieletu to brawa debilowi, który napisał do tego komiksu scenariusz, bo gówno wie o x- menach a zwłaszcza o wolverinie dzięki czemu powstają gnioty typu X-Men geneza.

Co do wielkich fanów DB najpierw prosiłbym o poznanie imion bohaterów zanim co poniektórzy z was znów zaczną je, że się tak wyrażę, profanować.

Wracając do tematu kłótni... echhh uwielbiam Marvela jak i universum pana Toriyamy. Będąc jednak w pełni szczerym, nigdy za panem Banerem nie przepadałem, a zwłaszcza jego zielonkawym alter ego. Mówienie natomiast iż Hulk jest silniejszy od Goku czy Goku od Hulka nie ma sensu. Do Cella również, skoro owy dżentelemen to wypadkowa sił wiekszości znanych postaci z DB.

Natomiast porównanie Hulka do Kid Buu to już jest czysta jak to kolega roach22 lubi powtarzać ignorancja. Mówimy o limitach i maksymalnej sile postaci. Kid Buu nie miał czegoś takiego jak limity, nie męczył się (jak Hulk czy Goku czy inni bohaterowie), był niewrażliwy na ciosy fizyczne, dzięki budowie jego ciała, mógł się deformować do woli, odradzać nawet nie z pojedynczych komórek ciała, ale z oparów ( akcja w pałacu ), plus jako totalny badass potrafił utworzyć przejścia między wymiarami (ani Hulk ani Goku nie potrafią). Hulk ma słabości, choćby fakt, że chwilami bywa słabym człowieczkiem. U Kid Buu słabości nie stwierdzono.

eiichi

"Po pierwsze co do Wolva jeśli odrodził się ze szkieletu to brawa debilowi, który napisał do tego komiksu scenariusz, bo gówno wie o x- menach a zwłaszcza o wolverinie" To żeś pojechał. O ile dobrze mi wiadomo to Wolverine zregenerował się w ten sposób w Civil War - jednym z najlepszych komiksów jakie powstały, nie TYLKO Marvela...

Co do Hulka to w WWH można powiedzieć, że też nie miał słabości. Dosłownie nic go nie było w stanie zranić. Z kid buu miałbyś walkę w nieskończoność....

ocenił(a) serial na 10
roach22

z czym do ludzi