Tak mnie zaciekawiło, ile jest ludzi, którzy uwielbiają ten serial, więc proszę, aby wpisywały się tu tylko i wyłącznie te osoby.
Ci, którzy go nie lubią, bardzo proszę - zignorujcie ten temat na forum, możecie założyć drugi - kto nie lubi serialu ;)
No. To ja jestem pierwsza ;) Kto następny?
To ja też się wpiszę jako sto któraś wielbicielka DiU. Dopiero tydzień temu kupiłam sobie własne DVD i - jak na razie - wszystkie wieczory mam zajęte na długo ....
Skoro jakiś film lub jego fragmenty można oglądać 500 razy to znaczy, że jest to arcydzieło i tyle.
To ja też:) Jestem chyba 149:) Mega produkcja, uwielbiam ten serial:)
Chyba się od niego uzależniłam:):):) Jak nie oglądam całych odcinków, to chociaż ulubione fragmenty:):)
A do tego hmmm... Pan Darcy:):)
kolejna wierna fanka wita!
Duma i uprzedzenie jest po prostu piękna. Serial w 100% oddaje cały urok powieści, jej angielskość, romantyzm i uniwersalizm. cudo ^^
jestem wierną fanką Jane Austen i jej książek:) kocham ten serial i widziałam go 10 razy;)
Uważam, że to najlepsza ekranizacja Dumy i uprzedzenia.
Ja sie też dopisuję ;p serial jest świetny! :D
Jestem początkującą fanką Jane Austen, dopiero 2 książki mam za sobą, ale się dopiero rozkręcam :)heh ;p
Z chęcią obejrze inne filmy na podstawie jej książek :)
Polecam "Rozważną i romantyczną" BBC z 2007. Też ma w sobie cóś podobnego
jak DiU, zresztą scenarzysta ten sam. Ja nie zdążyłam nagrać z TVN Style,
ale ściągnęłam sobie z sieci za pomocą Emule. Wprawdzie w angielskiej
wersji, ale napisy można ściągnąć programem Napi-projekt (sam ten program
też można ściągnąć).
Ktoś kiedyś powiedział: 'Colin Firth was born to play Mr. Darcy', a ja podpisuje sie pod tym obiema rekami ;) swoim uzaleznieniem od tego serialu zaraziłam juz sporo osób wiec mój wpis tez mozna liczyc razy kilka ;)
Poznałam ten serial nie dawno. na początku lutego. Uwielbiam go, obejrzałam go już 5 razy, całej mojej rodzinie spodobał się ten serial, łącznie z tatą:) Kocham !!!
Ja też kocham DiU. I wszystkich jej wielbicieli. Szczególnie jednego pana z sąsiedniej ulicy :)
Też jestem wielką fanką tego mini-serialu, sama już nie wiem ile razy go obejrzałam i uważam też, że jest to najlepsza ekranizacja Dumy i Uprzedzenia Jane Austen!
Również uwielbiam ten serial , mało tego - właśnie go oglądam . Najbardzej uwielbiam Colina !! . DiU z 2005 r - koszmar !!!
Pozdrawiam wszystkie wielbicielki .
Uwielbiam ten serial, wiedziałam, że istnieje już od dawna, ale z jakiś tydzień temu odkryłam, iż jest na youtubie. Teraz sama mam go na DVD i nie mogę oderwać oczu od pana Darcy'ego. Pozdrawiam wszystkie fanki.
Narkotykiem. No właśnie. Ja mam też cóś nie pokolei. Uwielbiam serial i w tej chwili lecę w tamten Świat (I odcinek po raz 999 -ty. A Was zostawiam tutaj, gdzie wszystko co najgorsze. Jane była TAM i ja do niej chcę dołączyć
Zakochałam się w "Dumie i Uprzedzeniu", Mr. Darcym i bosssskim Colinie jakieś pół roku temu :D... Pielęgnuję ten stan bardzo starannie bo serial stał się dla mnie narkotykiem po prostu... Jest prześwietny.. :D Obejrzałam go już chyba kilkadziesiąt razy (a już sceny z Mr. Darcym na pewno :)) znam je na pamięć.. Wiem, że to objaw obsesji haha, ale absolutnie mi ona nie przeszkadza, wręcz przeciwnie :D.. Nikt, ale to absolutnie nikt, nie jest w stanie być lepszym Darcym niż Colin Firth :D ON został stworzony do tej roli bez wątpienia :D.. jego spojrzenie jest po prostu niesamowite, obezwładnia i wyraża wszystko (wszystkie tłumione i kotłujące się w nim uczucia, bez potrzeby wyrażania tego słowami, za to właśnie Szacuneczek dla Colina :))) Gdzieś przeczytałam, że serial jest tak dobry, że może nawet trochę lepszy niż książka... :) Jego "lepszość", dla mnie przynajmniej, wynika z tego, że mogę delektować się w nim widokiem Mr. Darcego :D... Nie przedłużając... "DiU" BBC z 1995 bezsprzecznie rządzi!!!
Colin w DiU jest oczywiście przeboski , ale w Dziewczyniw z Perłą wygląda ... ach jak Onw wygląda !!!. Wygląda po prostu cudownie .
(Ja też jestem fanką tego serialu i już jestem gdzieś tu wpisana )
Ja też chcę się dołączyć:D Niedawno obejrzałam sobie serialik i strasznie mi się spodobał:)
Moje pierwsze spotkanie z Duma i Uprzedzenie zaczęło się od obejrzenia wersji z 2005 roku i szczerze to po prostu wpadłem w "romantyczne sidła" tego filmu, które stały się jeszcze silniejsze po obejrzeniu serialu z 1995 roku.
Spodobał mi się tak bardzo, że od razu sprawdziłem kim była słynna Jane Austen. Od tego momentu rozpoczęła się moja podróż do XVIII-wiecznej Anglii. Postanowiłem nabyć wszystkie Jej książki i w pierwszej kolejności przeczytać je, a następnie obejrzeć ekranizacje (te najbardziej popularne).
Książki pochłaniałem w zastraszającym tempie, ponieważ po każdej przeczytanej stronie chciałem wiedzieć co się wydarzy na następnej.
W swojej filmowej kolekcji mam: Emmę z Gwyneth Paltrow i Kate Beckinsale, Dumę i Uprzedzenie z 1995 i z 2005, Rozważna i Romantyczna: serial BBC i z 1995, Mansfield Park z Frances O'Connor i wersję BBC z 2007 roku, Opactwo Northanger (2007) oraz Perswazje (2007) z rewelacyjną Sally Hawkins.
Mogę jedynie polecić wszystkim twórczość Jane Austen oraz ekranizacje Jej książek. Ja sam często wracam do nich i do oglądania po raz kolejny Dumy i Uprzedzenia oraz innych ekranicaji:) pozDrawiaM FANKI!!!
W moim przypadku to była miłość od pierwszego odcinka (i pierwszej strony oczywiście)! Pozdrawiam:-)
Ja to nawet mam takiego pana Darcy'go w moim życiu. Gbur jakich mało,ale jego spojrzenie zatrzymuje mi serce! Niestety,chyba już zawsze będziemy udawac,że jesteśmy sobie obojętni. Ale nie tylko dlatego tak uwielbiam ten serial :)
Ja także dopisuję się do listy fanów wersji z 1995 roku. Nie ukrywam, iż ekranizacja tej cudownej powieści z 2005 roku z Keirą Knightley w roli głównej nie do końca przypadła mi do gustu.
Ja za każdym razem jak to oglądam lub czytam jestem tak samo podekscytowana i nie mogę się doczekać zakończenia... Chociaż wiem jak się kończy. Ta opowieść zawsze trzyma mnie w napięciu do ostatniej minuty/strony. I to sprawia, że jest absolutnym arcydziełem nie mówiąc juz o ponadczasowości samej historii. Pozdrawiam wszystkich fanów (bo panowie też mają słabość do takich dzieł, tylko rzadziej się przyznają) ;-)
Uwielbiam ten serial:) mam go na płytach i obejrzałam wszystkie już chyba 7 razy, nie wspominając już o ilości oglądanych przez mnie pojedynczych scen i odcinków. Pozdrawiam wszystkie fanki/fanów:)
Nieprzejmuj się Antylopa, jeszcze nie jest z Tobą tak żle. Ja już obejrzałam całość ze 77 razy :). Ale ostatnio znalazłam cóś, co chroni mnie od kompletnej wariacji na tle "DiU". Nagrałam sobie z TVN Style "Rozwazną i romantyczną" z 2008. I teraz mam świra na punkcie obu seriali; oglądam je na zmianę :).PS.Mój facet twierdzi, że powinnam się leczyć, że jestem narkomanką (serialomanką). Że podobno myli mi się rzeczywistość z powieściami Jane ...
Przeczytałam już kiedyś książkę,a teraz w końcu udało mi się ściągnąć serial z 1995r. Popieram wszystkich przedmówców.;) Lizzy i Darcy są po prostu megaświetni i w książce i filmie. A para aktorów,która się w nich wcieliła rewelacyjna i piękna z wyglądu oraz gry. Piozdrawiam wszystkich fanów "Dumy ..."!:)
Wielbię...............;) Aż mi się płakać chce z radości jak czytam książkę albo właśnie oglądam ten serial. Świetna rola Colina Firtha;) Nie wyobrażam już sobie innych aktorów w głównych rolach
Z książką pierwsze spotkanie miałam w 2 klasie LO i zakochałam się od razu! Kolejno zobaczyłam Filmową wersję z 2005 roku, która również mnie urzekła, a następnie w telewizji miałam okazję obejrzeć ów serial - cudo! Kocham go! A Colin Firth jako pan Darcy jest po prostu wspaniały!
Ja również chcę pozostawić po sobie ślad :). Serial obejrzałam niedawno i jestem pod dużym wrażeniem, bardzo dobrze oddaje atmosferę książki. Nie mogę nie wspomnieć, że Firth jako pan Darcy był świetny. Film trochę mnie zawiódł ale to już inna sprawa.
Pozdrawiam
Zostawiam ślad po sobie. Zdaje się, że mam 182. numerek. I dobrze, serial jest warty oglądnięcia.
Pozdrawiam wszystkie fanki.
Długo to trwało,ale i ja połknęłam haczyk.Serial jest świetny!Teraz w celach poznawczych muszę obejrzeć inne wersje D i U.Pozdrawiam wszystkie fanki!