Myślałem, że będzie gorzej albo że zapomnę co było w 1 sezonie. jednak bardzo sprytnie sprawę załatwili. Dużo dobrych ujęć, ciekawie i nawet trochę humoru.
Sama protuberancja również miała miejsce w naszej historii. Fajnie że oparli na tym epizod.
Protuberancje są na słońcu regularnie i to normalne. Problemem są tylko te największe. Pewnie masz na myśli tę z połowy XIX wieku.
mam na myśli tą dużą z 1998r bodaj, co uszkodziła satelity i spowodowała drobne problemy na Ziemi.