wymagający dlatego że tylko odbiorca odpowiednio wyedukowany może wyciągnąć z treści tu przedstawionych dostatecznie wiele. np. te wstawki na początku każdego sezonu: JPII zamordowany, Wałęsa unieszkodliwiowny, John Lennon przeżył postrzał- no i Rusek jako pierwszy na Księżycu. aż nie mogę się nadziwić że jest kasa na pięć sezonów. mam tylko jedno zastrzeżenie:Krys Marshall- jako czarnoskóra astronautka- jest tak obrzydliwie brzydka i jeszcze twórcy serialu tak obrzydliwie kłamią że czarni bohatersko chcieli podbijać kosmos że mam wręcz fizyczne pragnie mordu! do tej pory czarni "pseudointeligenci" wpadają w agresywne drgawki krzycząc "Biały Człowiek na Księżycu a czarne dzieci nie miały butów".
Sezon 3 jest zbyt chaotyczny i przepełniony wątkami.
Wyścig na Marsa, rozgrywki polityczne, zdrada Margo, gejostwo pani prezydent, dziecko na Marsie, a na koniec jeszcze wysadzenie siedziby NASA.
Serial trochę potyka się o własną koncepcję, to jest mam tu na myśli przeskoki czasowe na początek każdego sezonu, przez co wydarzenia z poprzedniego sezonu nie mają okazji wybrzmieć. Do tego główni aktorzy z pierwszego sezonu są zbyt długo w serialu.
Ed, mający dobrze ponad 70 lat jest wciąż dowódcą bazy na Marsie.
fakt, przeładowali wątkami, choć to mi się akurat podobało, zwłaszcza przedstawienie bezwzględności kgbowców. a Ed, hahaha, na pewno w wieku 70 lat nie byłby dowódcą. prawie 20 lat temu wysłali co prawda starego astronautę po zawale na ISS ale wiadomo, że nie ryzykowali by z Edem. ale nawet to mi nie przeszkadza, bo serial zadaje pytania "co by było gdyby?" mnie np. rozsierdziło obcięcie budżetu NASA przez Obamę, a co by było gdyby program kosmiczny rozwijał się wciąż dynamicznie? gdzie byłaby teraz ludzkość? dlaczego w serialu nie pokazali demonstrujących asfaltów przeciwko programowi kosmicznemu CO NAPRAWDĘ MIAŁO MIEJSCE. i że asfalty nie rozumieją tego że Kosmos to NIESKOŃCZONE ZASOBY, DO DIABŁA. no wiem, durna poprawność polityczna. serial nie przeszedłby przez cenzurę. ale i tak daję 10 bo lepiej się nie dało a poza tym FIZYKA=KOSMOS JEST TAM NAPRAWDĘ POKAZANY. w innym serialu, dwusezonowej Inwazji , japońska astronautka -jasne że lesbijka-płynie żabką przez próżnię HAHAHAHA
NIestety watki gejowskie "ładują juz wszedzie" ok niech sobie beda ,ogolnie serial wedlug mnie bardzo dobry ,(alternatywne podejscie do tego jakby to wszytsko mogło wygładac " , Tracy i Gordo rewelacyjni,Ed bardzo dobrze ogolnie ten serial mnie kupil
Ed Baldwin urodził się w 1931, w 2003 ma 72 lata. W żaden sposób nie przyodzieliby mu misji na Marsa już w 1992 roku, a on w 2003 nie tylko dowodzi, ale i jest na początku aktywnym pilotem. Danielle Poole w 2003 ma 59 lat, więc od biedy na dowódczynie stałej bazy jeszcze się nadaje.
to won do ruskich tam netflix zakazany , XXI wiek a bidulki dalej sięnie mogą pogodzić , że ponad 1000 gatunków wykazuje homo
co do wydarzeń z intra 4 sezonu aż mega dziwne jest to że nie było nic o 11 września 2001 roku, a przecież ten atak wpłynął na wiele decyzji w tym także budżetowych
nie wiem czemu temat WTC nie został nawet wspomniany
5 sezonu nie wiem czy dożyją bohaterzy z 1 sezonu ale na reddicie jest teoria że to jest uniwersum star-trek lata wcześniej
świetne spostrzeżenie z 11/9 , mogli to dodać ale może uznali że nawet po 22 latach temat "nie przyschnął", hahaha. a ze Star Trek też trafnie dyskutują bo to część ekipa DS9 i Star Trek Enterprize wymyśliła ten serial. i mam nadzieję że w 5 s wątki homo nawet jak będą to będą stonowane bo w porównaniu z niektórymi innymi produkcjami to tutaj jest "prawie sielankowo". no i mogłby ktoś w zawoalowany, inteligentny sposób pokazać że kształt dzisiejszego świata nadali Europeidzi.
W sumie racja, ludzie by się oburzyli, pamiętam że 20 lat temu potrafili kasować odcinki power rangers dla dzieci bo budynek się lekko zawalił w odcinku.... W spidermanie też pokasowane WTC.
Co do startreka urzekł mnie mem z baldwinem jak za 100 lat będzie wyglądać.
A nie Wakanda najbardziej rozwinęła świat? Toż to tam był największy postęp techniczny był, tylko Europeidzi wymazali pamięć o tym. Wszakże chcieli przejąć opinię ludu najbardziej zaawansowanego technicznie i z... najlepszymi predyspozycjami intelektualnymi...
Przecież widać po dynamicznie rozwijających się krajach Afryki, że najlepiej wyszły w ostatnich dziesięcioleciach kraje, które pozbyły się niszczących wpływów pigmentonegatywnych.
Co prawda nadal pojawiają się próby zniszczenia prosperujących gospodarek kontynentu jakimiś inwestycjami czy pomocą ze strony europejskich czy amerykańskich krajów, ale już oni sobie sami poradzą... :) Nawet problem latarni ulicznych na samym południu kontynentu rozwiązują z łatwością, po prostu usuwając te uciskające ich budowle w celu pozyskania, jak najbardziej uzasadnionego ekonomicznie, krótkoterminowego zysku. To jest patrzenie dalekowzroczne!
hahaha, czyli latarnie na złom! świetna inicjatywa gospodarcza=pozyskują surowiec i jeszcze optymalizują energochłonność swoich miast zmniejszając ślad węglowy! vivat postkolonialna EkoAfryka XD
Niedługo dojdą do poziomu w okolicach zeroemisyjności, trzeba dać im tylko czas. Jedyne emisje będą wytwarzane podczas pieczenia na ognisku, a że zwierzęta szybko biegają... to mało pieczenia będzie. Od tej pory już tylko krok do własnego For All Mankind.
Mi się właśnie te wstawki z alternatywnymi historiami najbardziej podobają jak np: info że Michael Jordan został wybrany przez Portland i zdobył tytuł wcześniej, za to w ostatnim sezonie jest przebitka na artykuł że MJ zdobywa także tytuł w baseballu.
Akurat fizykę ten serial ma w poważaniu - azjatka lecąca na dachu kapsuły potrzebuje dodatkowego napędu (na pojedynczym impulsie się nie skończyło) by dolecieć do stacji kosmicznej. Co tam że posiada znacznie mniejszą masę niż kapsuła która do stacji dolecieć nie mogła, więc raczej powinna stabilizować prędkość a nie wykonywać pchnięcia
Nie zapominajmy o tym, że zamiast ciągnąć tego kamulca jakimiś linami, co jest bez sensu, powinni go pchać. Ech, te naukowczynie z NASA...
Już tam tyle absurdalny ha scen było, że nie jestem pewien czy wiem i pamiętam tą do której bijesz.
Ciągnięcie tej asteroidy linami byłoby kompletnie bezsensowne gdyż w przypadku zmniejszania prędkości przy wchodzeniu na orbitę, asteroida która dalej posiadałaby swój pęd walnęłaby w tył hamującego statku i całkowicie by go zniszczyła. W przypadku gdy statek popycha asteroidę wystarczy że uruchomiliby ciąg wsteczny by wyhamować ale do tego nie doszło bo asteroida się urwała.