Jedynkę można faktycznie dać, gdy wszystko w filmie/serialu jest spieprzone. Ale w tym przypadku pozostają niezłe efekty i świetna strona wizualna, dobra gra aktorska, ogólnie serial jest naprawdę niezły, łącznie ze scenariuszem.
A to, że nie jest wiernym odzwierciedleniem książek, punkt po punkcie, to nie powód aby...
Psia ich mać. ..... czarni czarni, wszędzie czarni.... i jak ktoś napisał wcześniej - Asimov się przewraca w grobie ...
Demerzel też była kobietą !!!
Czasami jest tak, że w trakcie przekładania książki na języka filmowy, trzeba coś dodać od siebie. We "Władcy Pierścieni" takie wkładki były gorsze niż oryginalne źródło. Dla odmiany, w tym serialu najlepsze jest właśnie to czego, nie ma w powieściach. Pomysł na dynastię genetyczną jest genialny. Sprytne rozwiązanie...
więcejPostaci nagle porzucają wszelką logikę, dają się zabić albo zamiast zakończyć wszystko nagle uciekają i wchodzą w ziemską atmosferę lecąc na stalowych drzwiach bez najmniejszego zadrapania. Twórcy odcinka pozbawieni mózgu jak potomkowie Cleona. 1/10
Pod względem wizualnym oraz wszystkie efekty naprawdę mi się podoba, niestety fabuła zrobiła się strasznie nudna :(
Próbowałem obejrzeć każdy odcinek, ale nie dało się. Scenariusz beznadziejny, muzyka kiepska, aktorzy plastikowi, kostiumy jak od rumuńskiego lumpa. Jedynym małym plusikiem jest CGI. Marketingowcy narobili tyle wygibasów, że serial stał się bardzo popularny, ale to po prostu kiepski produkt opakowany w purpurową folię...
więcejTo świetny pomysł że okazało się że imperator tak naprawdę jest kobieta, I świetnie ukazane jak przyjęcie milionów imigrantow wywolalo rozkwit Fundacji.
Pierwszy i drugi sezon ledwo wymęczyłem... typowa szmira jak wiekszosc streamingowych produkcji robionych przez marionetki bez krzty talentu... ale sezon 3 robi chyba ktos inny ?? :) Czyżby zatrudnili w Apple kogoś kto spojrzał trzeźwym okiem na opinie i finanse ? Watpię bo oni tam sraja $$$ i to jest akurat...
Pomieszanie z poplątaniem. Raczej nie polecam, jakiś pojedyncze fajne momenty. Właściwie najlepszy to 9, przedostatni odcinek drugiego sezonu, tak na 7/10. Nie będę więcej oglądał.
Wątek o imperium ciekawy. Wątek fundacji dno totalne. Ogólnie to nie ma prawie nic wspólnego z książkami. Powciskane murzynki na siłę, zamiast prawdziwych bohaterów z książek są odpychające estetycznie.
Jak w większości hollywoodzkich produkcji ostatnich lat postanowili każdy jeden serial popsuć zabiegami typu zamiana płci (co najmniej 3 postacie zostały zmienione magicznie na kobiety), zamiany ras (wiadomo - na czarną - skrajny rasizm i tępienie białych), nachalny homoseksualizm. W związku z tym i wybujałą wyobraźnią...
więcejPomijając różnobarwnych co jako tako można uznać za neutralne patrząc już teraz na proporcje w kolorach. Po pierwszym odcinku jest dalej bardzo dobrze. Liczę na jeszcze większy rozmach byle z sensem.
Dostaliście dzielo sztuki. W każdym aspekcie. A wy co?? : gej, czarny, kobieta... zalosne.
Gdy Asimov pisal fundacje, był całkiem inny paradygmat życia społecznego i gwarantuje wam, ze gdyby obejrzał ta adaptacje, to klaskałby na stojąco!
Poczytajcie, dowiedzcie sie cos o tym kim byl prywatnie, jakie mial poglady...
Przypominam, że serial oceniamy nie tylko na podstawie wierności co do materiału książkowego. Żadne dzieło filmowe nie jest w stanie odzwierciedlić książki 1 do 1. Weźmy pod uwagę takie detale jak dialogi, kostiumy, scenografię, efekty specjalne, muzykę, logikę i interpretację naukową. Ten serial zasługuje na więcej...
więcej