Szachowe bzdury musialem przewijac bo nie wiadomo o co chodzi. Ogolnie aktorka smierdzaca i pali fajki wiec feee. A koncowy mecz, to ze wygrala to nic specjalnego bo jak grala z nim 3 razy to statystycznie by w koncu wygrala tak czy siak, wiec nie jest to jakies osiagniecie na miare mistrza