Po tylu pozytywnych opiniach ciekawość była ogromna,świetnie przedstawiony klimat lat 60tych ,akcent polski w produkcji netflixa i to na tyle z plusów.Fabuła nudna do szpiku kości poprowadzona w niezrozumiały sposób,nałóg głównej aktorki który trwa przez ponad pół miniserialu nagle ot tak znika jakby alkoholizm był czymś łatwym do rzucenia z dnia na dzień, nic nie wnoszące postacie które znikają na początku filmu potem się nagle pojawiają dalej nic nie wnosząc,tabletki głównej postaci dzieki którym dostaje super moc niczym wywar dla galów w asterixie i obelixie. Słabiutko ciężko cokolwiek „wynieść” pozytywnego z tego serialu.