A faktycznie ślub B&S oraz B&K ;)) dawno nie czytałam zadnych spoilerów i sie zdziwiłam :)

Mi podoba się to że Artie będzie w tym odcinku ( jeśli dobrze liczę to chyba 2 odcinek Artiego w sezonie normalnie szał ) Osobiście wolałbym żeby zaśpiewał np z Rachel no ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma prawda ? ;)

https://www.youtube.com/watch?v=1tFfhf9VEaA
Promo 6 sezonu

Nawet niezłe Let it Go zapowiada się przyzwoicie

https://www.youtube.com/watch?v=sleDuTyqUAs
Tutaj w lepszej wersji pormo... czy w 0:13 Rachel przytula się z przyjaciółmi, oryginalną obsadą? czy są to nowi z chóru?

Skład jest mieszany :D Dostrzegam Artiego Amber Tinę Britt i Santane ;)

a nowi nie mogą być jej przyjaciółmi? :)

Oczywiście mogą, ale chodziło mi raczej o to czy ta scena może nawiązuje do odcinka gdzie ma powrócić większość starej ekipy bo na pewno widzę w tym ujęciu Kurta i Artiego, tyłem stoją Santana i Brittany tak mi się wydaje przynajmniej a obok Britt jeszcze jedna blondynka więc może Quinn?

pojawiły się zdjęcia promocyjne.
Amber, Hemo i Naya lśnią <33
Kevin przyzwoicie, najlepiej z facetów
Reszta średnio tak szczerze

Najlepiej wyszła HeMo najgorzej według mnie Puck. Dziwi mnie to że na zdjęciach jest Puck a nie ma Quinn No chyba że te zdjęcia nic kompletnie nie znaczą i niczego nie sugerują, Podoba mi się zdjęcie gdzie wszyscy razem stoją tyłem w audytorium

Nie ma też Mika, a czy wiadomo coś może odnośnie "związku" Samchel w tym sezonie? bo ludzie piszą odnośnie że Samchel będzie parą.... ale nie wiem skad się to wzięło? jedyne co ja słyszałam to wątek z hipnozą i to że Sam nadal nie wyleczył się z Mercedes i nic nie bedzie pomiędzy nim a Rachel ale może ja coś przegapiłam jakieś spoilery?

https://www.youtube.com/watch?v=3IbwMt4eqjY
nowe promo 6x01 i 6x02

Nic nie czytałem nic nie słyszałem ale jeśli to prawda to jeszcze kolejny dramat tego sezonu

Hemo i Naya kręciły ostatni swój odcinek? Nie będzie ich w finale. Dzięki Ryan.....

jeśli to prawda to brak mi słów... liczyłam chociaż na godne i ładne pożegnanie z serialem w takim sensie że cała oryginalna obsada będzie w ostatnim odcinku i zobaczymy wspólnie wykonaną jakąś fajną piosenkę może o przyjaźni( coś podobnego jak Don't Stop Believin w 5 sezonie)

Też mnie trochę dziwi to rozwiązanie Szkoda że skoro mają przywrócić chór w jakiejś formie to nie zrobili czegoś w stylu ostatniego spotkania w audytorium z odcinka New Directions. Mam wrażenie że Ryanowi trochę pokiełbasiły się odcinki i umieścił je nie w tych sezonach co trzeba albo zmienił koncepcje z dnia na dzień Jeśli tak się stało to szkoda że ta nowa koncepcja ma tak wiele wad

http://www.people.com/article/glee-lea-michele-sings-let-it-go-frozen?xid=social flow_twitter_peoplemag
Pełna wersja " Let it Go" śpiewana przez Leę

Jest już dostępna piosenka ,, Sing" jak dla mnie fajne ale wszystkie wykonania Warblersów są dla mnie strasznie podobne. Dostępne są też opisy odcinków i co ciekawe Kevin i Amber nie są wymieni wśród special guest jakby byli stałą obsadą.

Mi się zbytnio nie podoba wykonanie piosenki " Let it go" oczekiwałam czegoś lepszego, o wiele bardziej wolę wersję oryginalną.

Jutro dostępny będzie cały występ Take on me Już nie mogę się doczekać

https://www.youtube.com/watch?v=HbqdNei2IVc
to jest jakby promo "Loser Like Me" tylko z wypowiedziami aktorów i dokładniejszymi spoilerami

http://www.etonline.com/media/video/glee_sneak_peek_take_on_me-155731/ Chciałoby się napisać że to najoryginalniejsze wykonanie Glee ale zaraz ktoś mi zarzuci że ten cały storyboard to przecież pomysł zawarty w oryginale. Jak dla mnie bardzo pozytywne wrażenie zarówno muzycznie jak i ,, obrazkowo " Mam wrażenie że bardzo słaby sezon będą ratowały wykonania. Jedyne czego mi tu brak to coś co było w innych tego typu grupowych kawałkach i na co zawsze fajnie się patrzyło czyli większej ,, interakcji" między starymi gleekami ( wiem że może to trochę głupie ) Aha no i ta Sue moim zdaniem tutaj nie potrzebnie

moim zdaniem wokalnie niczego nie urywa :)
Kevin i Amber zmietli konkurencje, choć Naya też przyjemnie brzmiała.

Co do "teledysku" bardzo mi się podoba :) i Sue również :D

Ktoś kto widział odcinek odpowiadał na pytania fanów m.in padło tam takie pytanie
@SourceRyan Does the Kitty/Artie scene end on a good note/bad note/to be continued note or?
0 replies 0 retweets 0 favorites
Ryan ‏@SourceRyan

@mchalerivera more like to be continued.

Dobrze rozumiem że wątek Kartie ma być kontynuowany ? ( ehh ten mój angielski )

@tinaconchita: @SourceRyan what is the Quintana reference between Sam and Quinn in episode 2?

@SourceRyan: @tinaconchita Says Quinn hooked up with a sexy latina in Glee club.

Mnie z kolei zastanawia to. Sam ma powiedzieć( nie wiem komu) że Quinn przespała się z sexy latynoską dziewczyną z Glee( wiadomo ze chodzi o Santanę)... ciekawe skąd Sam moze o tym wiedzieć? i co ma na celu to że teraz zacznie o tym mówić, kiedy cała akcja miała miejsce w 4 sezonie/./

Może to efekt tej hipnozy ? w którym odcinku Sam ma zostać zahipnotyzowany nie właśnie w 2 ?

Sam ma zostać zahipnotyzowany w 4 odcinku. Wtedy też pocałuje Rachel pod wpływem hipnozy i odrzuci jej zaloty , gdy hipnoza przestanie działać. Jednak coś między tą dwójką wydarzy się w odcinku 5 lub 6 , gdyż zostaną parą . Samchel to potwierdzone info. Kilka osób na Tumblrze i Twitterze , które posiadają wiarygodne informacje i wcześniej ich spoilery sprawdzały się potwierdziło to.

Dla mnie Samchel to najgłupszy związek w tym całym serialu, Ryan uczepił się tego pomysłu nie wiem dlaczego skoro ma on wielu przeciwników... Widocznie według niego Rachel po prostu nie może być sama musi mieć byle jakiego chłopaka, a skoro Kurt jest gejem, Puck zajęty, Mike mało w serialu to musieli jej kogoś dać i padło na Sama. Niby w tym 4 odcinku Sam ma dać kosza Rachel bo nadal kocha Mercedes, ale w następnym odcinku już będą parą? a najzabawniejsze jest to że nigdy ich nic nie łączyło przez te 5 sezonów i nagle z kosmosu wzięli ten związek :-]

wjedź sobie na jakiekolwiek zagraniczne forum. Ta para ma teraz tylu fanów ile Samcedes, a może nawet więcej.

Ja tam w sumie już chce ten 6 sezon bo już mi Glee brakuje xd

Nie wiem na zagraniczne fora nie wchodzę za to wiem co pisali ludzie na fb na oficjalnym profilu Glee i nie byli za bardzo zadowoleni, ale to było z kilka miesięcy temu, jak były jeszcze plotki o Samchel

Ja sama już nie wiem czego się spodziewać po tym sezonie, jak na razie piosenki mi się podobają, cały zarys akcji też nie jest taki zły aczkolwiek już widze kilka minusów:
- wątek z hipnozą, nie wiem jakieś dziwne dla mnie to
- połączenie w parę Sama i Rachel
- nieobecność Santany i Brittany w finale( czyli z tego co rozumiem to ogólnie po odcinku ze ślubem już ich nie będzie wcale?)
- nieobecność Quinn( najlepszej przyjaciółki S i B) na ich ślubie

- ciekawi mnie ten wątek z tym wspomnieniem przez Sama że Q i S spały ze sobą. Ludzie na profilu Glee spekulują że to może okazać się powodem dlaczego Quinn nie będzie na ślubie Santany i Brittany, ale jeśli to miałoby być wyjaśnienie to już głupszej rzeczy by nie mogli wymyślić :)

zgadzam się co do nieobecność Nayi i Heather w finale. To co najmniej dziwne.
Hipnoza to chory pomysł, a skąd Sam wie o Quinntanie? Przecież to Glee.
Samchel mi nie przeszkadza tak bardzo jak niektórym tutaj

Dianna najwyraźniej nie mogła powrócić w tym odcinku, to jak to inaczej fabularnie mieli rozwiązać?

A poza tym od kiedy Q to najlepsza przyjciółka Brittany i Santany? No może w liceum w 3 sezonie, ale teraz? Santana jest o wiele bliżej z Mercedes, Rachel i Kurtem, o Brittany nie wspomne, bo ona i Quinn nigdy nie były przesadnie blisko.

Teraz może są bliżej z innymi ale ciągle Ryan w każdym sezonie nawiązuje do Unholy Trinity i ich przyjaźni, kiedy tylko się pojawia cała 3 od razu muszą razem występowac itp( prawda jest taka że pokazana ta przyjaźń idealnie nie była i do tego można się przyczepić , no ale Ryan wiele rzeczy robił byle jak ) . no ale każdy może mieć swoją opinię przecież. :)

To że to Glee dlatego właśnie nie oczekuje racjonalnych wyjaśnień niczego, tak samo jak osoba która pisała spoilery napisała że:

@MoPurdom: @SourceRyan would someone who hadn't watched before be able to tell Puck and Quinn were a couple? I know no kisses, but beyond that?

@SourceRyan: @MoPurdom probably not. They mention Puck knocked Quinn up during the tea party scene but that's about it.

Czyli że gdyby ktoś nie oglądał wcześniej Glee to nawet nie miałby pojęcia że Quinn i Puck to para bo nie będzie pomiędzy nimi żadnej interakcji( typu trzymanie się za ręce, przytulanie, buziaki) będą się zachowywać jak para kumpli :-]

Co do Samchel to dla mnie oni do siebie nie pasuję, po prostu mi szkoda Mercedes bo może ona i Sam nie są na chwilę obecną razem, ale ona jako jedyna zostanie sama z tego wynika bo musieli komuś zabrać parę żeby biedna pokrzywdzona Rachel nie była samotna//
Ja myślę że będzie tak:
Puck- Quinn
Brittany-Santana
Kurt-Blaine
Tina-Mike
Artie-Kitty( myślę że ich połączą ze sobą)
i Rachel- Sam( w oryginalne pewnie na końcu miał być z Mercedes ale że Finn nie żyje to musieli Rachel dać kogoś)
no i Mercedes sama
Już bym chyba wolała żeby Jessie wrócił i był z Rachel, ale no co kto lubi, niektórym się podoba Samchel i ok :)

Sorry że się wtrącam. Zgodzę się z tobą co do Samchel jedyne co łączyło tą parę to smarowanie klaty olejkiem ;D No ale takie nagłe związki to chleb powszedni Glee Do dziś zastanawiam się jak Kurt i Santana którzy nie mieli przez 3 sezony jednego poważniejszego dialogu ( nie licząc obrażania się oczywiście ) mogły stać się sobie bliskie niczym rodzina. Także szkoda mi Samcedes bo to jedyny związek w którym Sam nie zachowywał się jak półgłówek. Swoją drogą taka jedna uwaga. Oglądałem już wiele seriali ale chyba w żadnym nie było bohatera który ,,zaliczyłby" tyle dziewczyn ze swojego otoczenia ( no może po za Californication ale to inna para kaloszy ) Sam to prawdziwy rekordzista.

Co do Unholy Trinity to może nie jest to taka typowa przyjaźń a raczej ( w pierwszym sezonie ) coś na kształt kółka wzajemnej adoracji Taka Quinn i jej przyboczne. Dopiero potem to zanika i znowu pojawia się na chwilę ( w formie przyjaźni) gdy Quinn ma kłopoty z osobowością.

Oby sprawdziło się to co napisałaś o Kartie ( to jak na razie jedyny powód dla którego dla mnie z perspektywy ,, fana " Artiego oglądanie 6 sezonu ma sens ) Co do Tike to szczerze powiem nie sądzę by ich połączyli ( choć fajnie by było ) przynajmniej nie na ekranie.

P.S tak w formie żartu :D Wymieniłaś wszystkich facetów oprócz Artiego, Wiem że to związek jeszcze bardziej absurdalny od Samchel ale ja nadal twierdzę że Oscar i Tony na jednym kominku to jeden z najfajniejszych pomysłów na zakończenie Glee :D

dokładnie, więc mnie Samchel wcale nie zdziwi. Tak samo, jak zrobią z Quinn/Tiny jakieś psiapsiółki (mam nadzieje, że tylko zaśpiewają razem duet, a nie będą pokazywać, jakie to z nich wspaniałe przyjaciółki)

Artie/Rachel hm.... wolę ich chyba jako przyjaciół jednak :D

co do Unholy znowu. Jako trójce nie uważam ich za przyjaciółki i tak nigdy nie było. Brittany/Santana to oczywiście najlepsze przyjaciółki, Quinn/Santana - tu też jakaś przyjaźń była, ale żeby to trio nazywać przyjaźnią, to tu już bym nie szalał. Już więcej przyjaźni widziałem w The Troubletones (Mercedes/Santana/Brittany). Ale każdy ma swoją opinię. :)

Co do Tike to mogą się zejść bo Harry i Jenna nagrywali jakąś scenę do 8 odcinka, ale również dobrze może być to coś w stylu: Tina pięknie wyglądasz. Dzięki, ty też, zobaczymy

No powrót Tike to chyba jedyne fajne zakończenie losów tych postaci przynajmniej Tiny która tylko z Mikem nie była sfrustrowaną irytującą jędzą. Ja generalnie to pogubiłem się już kto w jakim odcinku występuje. Podobno obsada kręci teraz odcinek 9 a w większości jest tylko czwórka Rachel Sam Kurt Blaine.

z Artiem też taka nie była to.. coś byś powiedział na Tartie? :)

Nieeee !!!! To chyba najgorszy związek Artiego :D już bym go wolał z Sue ;D Artie i Tina nigdy nie mieli ze sobą chemii w ogóle ten ich związek był jakiś dziwny. Artie i Tina i Kevin i Jenna to fajni przyjaciele zarówno w serialu jak i w realu :D Jako para kompletnie do siebie nie pasują przynajmniej na tle Bartie czy Kartie ;)

http://www.etonline.com/tv/155814_exclusive_first_look_at_puck_quinn_santana_and _brittany_glees_final_season/

targają mną emocje <3
Po pierwsze - Quick, a raczej Salgron, takie to urocze
Po drugie - Brittana - pomimo, że im nie shippuje specjalnie, to są bardzo urocze
Po trzecie - Bartie (marekwyszosiat będzie wniebowzięty) - to jak Brittany mu usiadła na kolanach na przywitanie było kochane
Ogólnie chciałbym olać pierwszy odcinek i od razu obejrzeć drugi

Właśnie to zobaczyłem i tak masz rację jestem WNIEBOWZIĘTY :D :D :D ( dobrze mnie znasz kolego :D ) Jeśli wytną tą scene z odcinka to chyba wysadzę siedzibę FOX. Dobra podzieliłem się swoim wniebowzięciem idę dusić replay :D P.S Uprzedziłeś mnie bo sam chciałem to wkleić

http://fyeahgleeclub.tumblr.com/
Piosenki z 1 i 2 odcinka :)

Tak jak napisałeś chciałoby się olać odcinek 1 o przejść do 2. Wykonanie młodych kompletnie mnie nie porwały głosy przyzwoite ale nie umywające się do seniorów czy nawet nowych z 4 sezonu. Wykonania Lei jak zwykle świetnie zaśpiewane Uninvited lekko niepokojące i jakby śpiewane do Sama. Długa przerwa pozwoliła odpocząć od głosu Andersona. Wiem że odcinek to poprawi ale w Home w częściej wykonywanej przez seniorów słyszę wyłącznie Santanę a dalsza część skiepszczona przez nowych ( po co tam oni ? ) Problem fajnie się słuchało ale momentami miałem wrażenie że dziewczynom brakuje tchu szczególnie Quinn. O Artiem w tej piosence nie ma co wspominać równie dobrze mogło by go tam nie być wcale. Wiem że wszystko będzie będzie lepiej brzmiało w odcinku ale jak dla mnie hitem tych dwóch odcinków Take on me. Skowronski jak to Skowronki wszystko na jedno kopyto ale kompletnie to nie przeszkadza zwłaszcza gdy ktoś lubi oryginał ( a ja lubię ) Piosenka Wokalnej Adrenaliny chyba najsłabsza w całym zestawieniu.

Co ? Nowi genialnie śpiewają. Tightrope i Mustang Sally są bardzo dobre.
Home, też świetne, tak samo Take On Me.

Anderberry bardzo dobrze sobie poradzili z Suddenly Seymour" i Lea w "Uninvited".

W "Sing" śpiewał za dużo ten młody Warbler i nie przekonało mnie to, a "Let It Go" - wolę oryginał.

Bardzo podobała mi się Heather w "Problem", Nayi rap troche słaby, a to nie jest piosenka dla Dianny, niestety

Widocznie mamy inny gust ;) Mnie tam żadne z tych wykonań nie powaliło a w Home wręcz byłem wkurzony :D

https://www.youtube.com/watch?v=gqhMsG-nVBM
Glee Season 6 6x02 Sneak Peek #1 "Homecoming"

a skąd wiesz że "Univited" zaśpiewane jakby do Sama? jest jakiś filmik odnośnie tego?
"Problem" nie jest złe, ale mam wrażenie jakby dziewczyny dostały zadyszki podczas tego wykonania, jakby je trochę to przerosło
Co do piosenek" Skowronków" to sory ale nigdy mi się jakoś ich występy nie podobały, nie jestem fanką takich wykonań " na jedno kopyto" że jeden śpiewa a reszta z tyłu jakieś pam pam pam
Jeżeli chodzi o "Home" to nie jest źle, ale też nie jest jakoś ekstra( nie wiem czy Was też ale jakoś denerwuje mnie głos Chrisa w tej piosence)

A nie wiem tak jakoś mi się nasunęło po przeczytaniu tłumaczenia tekstu tej piosenki. ;) Kawałek jest o nie proszonej miłości I tak mi się jakoś skojarzyło z tą całą sytuacją Samchel która kreuje się ze spoilerów.

Oby nie bylo żadnego Samchel ta para ma mniej chemi niż ktokolwiek w tym serialu. Ten związek zawsze wydawał mi się strasznie naciągany. Już wole Sama z Rachel

Tfuu co ja piszę :D w mojej wypowiedzi chodziło mi Sama i Mercedes

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona duetem Blainchel! Świetnie zaśpiewali, ich głosy idealnie do siebie pasują. Na to czekałam przez 6 sezonów :) Bardzo podoba mi się też "Take On Me", "Home" i "Sing", naprawdę tęskniłam za Warblersami. Oprócz tego oczywiście "Let It Go" jest cudowne, "Univited" też. "Problem" ok, ale nigdy nie byłam fanką tej piosenki.

http://insidetv.ew.com/2015/01/08/glee-let-it-go/ Pełny występ do Let it go. W nagraniach video jak zwykle piosenki brzmią lepiej choć ten wiatr wiejący za Lea te wypadjące kartki wyglądają trochę... komicznie :D