PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 407 tys. ocen
8,7 10 1 406623
7,9 56 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Takie pytanie padło ze strony mojej dziewczyny przy okazji ostatniego odcinka, no i jak widać po forum, wniosek całkiem słuszny. Nie potrafiłem odpowiedzieć, to może ktoś z was zna wytłumaczenie, albo sam należy do osób, którym takie sceny sprawiają problem i podzieli się swoimi odczuciami.
Logicznie rzecz biorąc facet który nie jest zainteresowany facetami, powinien patrzeć na nagich facetów obojętnie - tak jak w męskich szatniach, gdzie widok nagich kolegów nikogo nie obchodzi.
Tylko jakoś tak głupio spłycać całą sprawę to oklepanej kwestii kryptohomoseksualizmu, w którym ze względu na skrywane skłonności widok gejów mimowolnie wywołuje agresję. Zgrabnie wszystko tłumaczy, ale nie chce mi się wierzyć, że jest aż tak powszechne.

Więc dlaczego? Przez raptem parę krótkich scen, postać Oberyna została w oczach większości widzów całkowicie zdefiniowana przez swoją seksualność - znowu rozgorzała wielka dyskusja o homoseksualnym lobby, promocji zboczeń ("promocja zboczeń" xD), jak to z Oberyna zrobiono cwela - mimo, że obraz biseksualisty doskonale pokrywa się z książkowym klimatem panującym wśród Dornijczyków, szukających wszelkiej maści cielesnych przyjemności, a sam książę nadal jest gościem, który prosto z łóżka staje dumnie przed Tywinem Lannisterem żądając sprawiedliwości.

Jeszcze rozumiem problem z Lorasem (bo Renly to i w książce ze swoją "tęczową gwardią" jawił się jako pedzio) - ktoś już pisał, że z doskonałego rycerza i wojownika.zrobiono gładką cipkę, który wygląda jakby miał się rozpłakać na widok miecza w innym miejscu niż wiadome, ale to trochę inna sprawa.

Aredhel125

No jasne, że nie ma znaczenia, skoro nie było z kogo zrobić kaleki dziedzica. Tylko że w tych wszystkich konfiguracjach i sojuszach, kto kogo poprze i dlaczego, takie rzeczy jednak mają znaczenie.
I nie jest to jakiś tam serial, ale przedstawienie konkretnej historii konkretnych ludzi, a nie zmiany bohaterów, żeby Oberyn mógł sobie poruchać (bo romansem bym tego nie nazwała)
Rozumiem, że jako osobie nie znającej powieści nie przeszkadza Ci spłycenie czy banalizowanie treści, ale to nie zmienia faktu, że twórcy Cię bardzo ograniczają, jeżeli chodzi o ten świat (i np. nie wyłapujesz niuansów z różnych parodii). Co samo w sobie mi nie przeszkadza (no bo, z całym szacunkiem, co mnie to obchodzi), a mam na myśli, co ja pacze.

ocenił(a) serial na 7
fune

Ja sama w sumie nie wiem, po co akurat Lorasa wciskają Oberynowi, skoro mogli jakiegoś innego chłopaka, albo ogóle już zostawić tak jak było z tym blondi w burdelu. Samej mi szkoda, że Lorasa pokazali jak pokazali bo jest to krzywdzące, pewnie też dla aktora, który pojawia się tylko jak jest jakiś kochaś na horyzoncie.
Może i twórcy mnie ograniczają względem tej powieści, ale ja jakoś nie czuję się ograniczona. Po prostu, również z całym szacunkiem, dla mnie jest to powieść i serial fantasy i ja to oglądam dla rozrywki, natomiast nie wyniosę z tego żadnej wiedzy przykładowo historycznej. Dla przykładu jeśli w serialu historycznym zostaną fakty przekłamane i zmienione i ja o tym wiem, to czuję że twórcy mnie ograniczają i nie lubię tego, bo w jakiś sposób wypaczają realną historię. Tutaj jednak, no nie mam takiego poczucia. Po prostu skupiam się na samej fabule serialu, a spojlery i to co piszą osoby czytające powieść traktuję jako ciekawostkę.
Rozumiem, że fanów to mierzi i denerwuje, ale mi to nie przeszkadza szczególnie. Gdybym tu nie weszła to nigdy bym nie wiedziała, ze Loras miał brata, którego Oberyn uczynił kaleką i oglądając wiedziałabym jedynie, że Oberyn bi leci na lorasa homo i na tym koniec.
Jedynie faktycznie mi szkoda, że marnują potencjał Lorasa jako wojownika. Zapewne byłoby go ciekawiej oglądać w pojedynkach niż w łóżku z kochankami.

Aredhel125

(samego dziedzica rodu, a nie jakiegoś tam brata, w tym tkwił największy problem)
Gdybym nie czytała książek to, jestem przekonana, pisałabym tak samo. Ale czytałam i wiem, że po prostu historia Westeros i Essos jest po prostu lepiej w książkach opowiedziana. Przy czym rozumiem, że sama formuła serialu wymaga pewnych zmian, ale im dalej w las to tym więcej (imo) tych wyborów scenariuszowych jest błędnych. Z powodu niezrozumiałych przeze mnie kompletnie pobudek. W jednym miejscu mamy bezpardonowość i bezpruderyjność, żeby z winnych miejscach się wycofywać, bać przedstawić pewne sprawy. I abstrahuję przy tym od rodu Tyrellów, a generalnie rzecz biorąc. Tak czy owak zachęcam do przekonania się samemu i sięgnięcia po książki :)

ocenił(a) serial na 7
fune

No ja rozumiem, bo jednak po przeczytaniu książek, wyobraźnia na temat tego świata już jest nakreślona inaczej i są większe wymagania co do serialu. ja jednak mam takie a nie inne odczucia. Ale ogólnie rzecz biorąc, to zaczęłam czytać spojlery, bo ta fabuła w serialu tak się strasznie ciągnie, że w pewnym momencie to zaczyna być wkurzające. 2 i 3 sezon oprócz kilku scen były dla mnie strasznie nudne.
Ludzie czekają na tą zimę, na innych, na moment aż Dany wejdzie do KL, a tu nic i nic...

Aredhel125

Jak to mówią Starkowie, winter is coming, z akcentem na coming :D

ocenił(a) serial na 7
fune

coming, dokładnie :D

ocenił(a) serial na 9
Aredhel125

Oberyn Oberynem, jest przefajny ale lizania z facetami to on się może uczyć od Littlefingera...xd
https://www.youtube.com/watch?v=31N4QGYJUZg - 1:33 - scena pod prysznicem mniamu <333

Szkoda źe Aidanowi nie dadzą tu takich fajnych scenek, bo Littlefinger w końcu tylko za Starkównami...
Ech;)

ocenił(a) serial na 7
WhiteDemon

O Mój Boże, to on grał w Queer as Folk..... ale jaja :D
Jak on wygląda, nie do poznania, no nie mogę hahahahahaha!

ocenił(a) serial na 9
Aredhel125

XD Czułam że taka może być reakcja jeśli byś oglądała QaF hyhy. Powiedz, kopara opada nie? Boooże, on był tam taki sexi że mózg staje:)) naprawdę ciężko poznać...
To już wiesz czemu ja się tak jaram Paluchem chociaż on tu taki..wycofanyXD

ocenił(a) serial na 7
WhiteDemon

Słyszałam o tym serialu, ale nie oglądałam. Normalnie zatkało mnie, że on tam w ogóle grał. Jaja hahahahah

ocenił(a) serial na 9
Aredhel125

XDD
TO POLECAM! Ale koniecznie wersję UK. PADNIESZ NIERAZ. Już nigdy nie spojrzysz na Littlefingera tak samo, gwarantuję:)))

WhiteDemon

Ożesz w morde... w życiu nie będę postępowa trudno i darmo.

Rzygam za każdym razem jak to widze. Takiego odchyłu im bardziej chce to tolerować tym bardziej jest mi niedobrze.

ocenił(a) serial na 9
eowine

?? No wiesz co..;) Każdy inaczej, mnie tam to jara jak dwóch hooot kolesi się całuje;PP

WhiteDemon

Łajcik... litosci...
Ja jak to widze to jakby się z kupą całowali....

ocenił(a) serial na 9
eowine

?? Nie rozumiem ale oki doki;)

WhiteDemon

Haha to ja już rozumiem, czemu go w ogóle nie kręciło, gdy jego dwie dziwki zabawiały się wzajemnie :D
Nie oglądałam QaF (nie jestem w targecie seriali opartym na społecznościach gejowskich czy lesbijskich), ale muszę przyznać, że Aidan jest naprawdę niezły :) Tylko ten drugi jakiś taki szczeniak oblech.
Cóż za zmiana wizerunku wraz z przyjęciem roli w GoT :) (i nie mówię tu o aspekcie wizualnym:D)

ocenił(a) serial na 9
fune

"Haha to ja już rozumiem, czemu go w ogóle nie kręciło, gdy jego dwie dziwki zabawiały się wzajemnie :D"

KWICZĘ^^

Charlie Hunnam oblech?? Żartujesz? AAA
http://24.media.tumblr.com/8e60c68aa761280487103b47710a72dc/tumblr_ms931dFlOp1se pw0ao1_400.gif
Serio nie mam siły;) A Aidan był tam zajebisty, grał geja a mnie babę kręcił totalnie:P
Hunnam też as, tu taka rola a teraz szarżuje w Synach Anarchii a jeszcze wcześniej rozpieprzał w HooligansXD

Są cudnie różnorodni :))

WhiteDemon

Musisz mi wybaczyć, ale na gifie takoż na mnie nie działa, ale wlazłam sobie w jego profil i przyznaję, że się wyrobił z czasem i zmężniał, chociaż nadal majty mi nie spadają (ale ja generalnie nie przepadam za takimi blondynami ani ustami) to już nie jest tak oblechowy. W SoA nie podoba mi się w ogóle, ale tego z Hooligans http://1.fwcdn.pl/ph/41/19/124119/218656.1.jpg już mogę kupić, tak jak i tego http://1.fwcdn.pl/ph/26/77/562677/254822_1.1.jpg, a moim faworytem zdecydowanie jest http://1.fwcdn.pl/ph/78/90/607890/337910.1.jpg :) Ale tak czy owak Aidan rządzi, gej niegej, jestem już w stanie zrozumieć te babki, co namiętnie oglądały ten serial ;)
To, że są różnorodni to się rzuca na pierwszy rzut oka, ale też jakaś jednak dla mnie trochę niesmaczna i nawet nie chodzi o te 12 lat, ale że ten drugi po prostu wygląda jak dzieciak, a Aidan jak facet.
A to była jakaś tragiczna miłość czy co? Ten gówniarz był bi?

ocenił(a) serial na 9
fune

Nom w Hooligans to był w ogóle mega^^, nawet z Frodo przy boku ihihi.

"Ale tak czy owak Aidan rządzi, gej niegej, jestem już w stanie zrozumieć te babki, co namiętnie oglądały ten serial ;)"

A no sama widziszXD

Zgadza się, Hunnam grał tam Nathana i ta postać miała chyba 15 lat, a Aidan Stuarta z 30- tką na karku;)
I ten gówniarz^^ czyli Nathan był chyba homo, ale z początku o tym nie wiedział. Dopiero jak się zabujał na maksa w Stuarcie...A ten był tam taki dosyć mroczny typ, po prostu uwielbiał się bawić ludźmi i kolesiami którzy za nim szaleli, taki dupek bez serca co to lubi sobie omotać wokół palca... Ale na końcu wpadł we własne sidła bo nathan przestał być taką dupą wołową i już nie żebrał jak z początku o zainteresowanie nim, i można powiedzieć prawie przerósł mistrza i Stuart też się w nim bujnął chyba, ale do końca nie chciał się przyznać. Fajny serial podobał mi się, ciekawie się oglądało chociaż też nie jestem w targecie^^ ale Aidan mi nie pozwolił odejść od ekranu także ten..jego wina wszyćko^^

WhiteDemon

ooo, piętnastka w serialu, no to nieźle
ale widzę, że Aidan aż tak bardzo swego wizerunku nie zmienił - dosyć mroczny typ, po prostu uwielbiał się bawić ludźmi, taki dupek bez serca co to lubi sobie omotać wokół palca :D

ocenił(a) serial na 9
fune

Ahahahah, no tak, tyle że Littlefinger to tu raczej taka postać wydaje się niemal aseksualna, no poza tym że tylko za tą Cat świrował;)

WhiteDemon

No ją by poobracał pewnie nie gorzej niż tamtego Nathana ;)

ocenił(a) serial na 9
fune

100% xd

ocenił(a) serial na 10
nydd

"doprawdy nie martw się tak o percepcję widzów, którzy nie czytali...mądry zrozumie, a reszta... a co nas obchodzi reszta?"

Ha! Dobrze powiedziane. Zadziwia mnie coraz bardziej ten ból doopy fandomu Martina o to, jak dane wątki czy postacie zostaną odebrane przez tych, którzy nie czytali. No odbiorą jak odbiorą. Ile widzów, tyle interpretacji, jak mawiał David Lynch.

ocenił(a) serial na 7
potas13

No kurde, pisze tutaj jako osoba, która ogląda jedynie serial, i cokolwiek więcej dowiaduje się z tego forum na temat świata Martina. Dla mnie wątek biseksualizmu Oberyna jest owszem znacznie wyolbrzymiony, ALE PRZEZ FORUMOWICZÓW i to tyle w temacie.

potas13

Mnie nie martwi to jak odbierają to ci, którzy nie czytali książek. Mnie martwi moja reakcja, osoby, która wie co nieco o tym świecie i właśnie ten świat chce oglądać, a mam wrażenie, że tak jak jeszcze w pierwszym sezonie panowie D&amp;D liczyli się z Martinem, ba, byli jakby od niego zależni, tak z każdym sezonem mają go coraz bardziej nonszalancko gdzieś. I nawet nie chodzi mi już o samego Oberyna ani nawet o to, że to serial, a nie książka, że wprowadzają zmiany, że muszą uprościć, itp., ale o to jakie są ich wybory. Nigdy tak bardzo nie czułam słuszności ludowej mądrości, że lepsze jest wrogiem dobrego.

killer83_2

Ale chwilunia, to my chyba oglądamy inny serial. Bo ja z serialu po 3 odcinkach wiem, że Oberyn jest wielkim wojownikiem, że budzi strach i szacunek, że zna się na truciznach, że nosi w sobie żal, wściekłość i chęć zemsty za siostrę i siostrzeńców, że jest wyluzowany, że jest biseksualny, że jest hm, jak to nazwać - "liberalny", że brzydzi go gwałt, że żyje pełnią życia, że jest inteligentny, że jego ludzie go kochają, że jest zabawny. Może coś ominęłam, piszę na szybko :)

Acha, książki nie czytałam.
Drugą scenę w burdelu uważam za niepotrzebną, ale taka uroda habeło.

I wszędzie widzę zachwyty nad Oberynem. Na zmianę z OMG GAY. Tak że sorry, ale coś z tym bólem dupy jest, skoro wciąż pojawiają się teksty o bi-Oberynku.

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

Ja powiem tak : mnie wystarczyłoby to co widzieliśmy w 1 odcinku. Ot mówi bez ogródek rozbieraj się dzieciaku zabawimy się , jestem księciem to mi wolno. Złapał ziemniaczki w garść a potem usłyszałe "Deszcze Castamere" i go to wkurzyło. Każdy człowiek zrozumiał chyba że Oberyn jest biseksualny
Nie trzeba było tego ubijać w kolejnym odcinku i klepać po tyłku tego blondaska.

tamerlan_2

No cóż, pierwsza przyznam, że ta scena była niepotrzebna, jak większość scen w odcinku 3. Poza tym po 4 sezonach GoT już rzygam tymi scenami pukania, naprawdę są ciekawsze wątki. Jak chodzę po necie to widzę masę gifów i "the best of GoT" i nigdy nie ma scen z ruchaniem, tylko z fajnymi tekstami.
Oberyn to dla habeło dar niebios. To i eksploatują go do upadłego, bo kiedy znowu pojawi się drugi taki wdzięczny obiekt? :)

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

W przyszłym sezonie. Bękarcie córki Oberyna i rozwiązła bratanica jego, księżniczka Arianne, która lubi chyba obie płcie :P
Ale to już będzie zdecydowanie przyjemniejsze do oglądania ;) Choć nadmiar będzie też niemile widziany.

tamerlan_2

Jednym słowem hbo jest ustawione :) no i zawsze jest Danka :P

tamerlan_2

Cóż, że się powtórzę - jak za pomocą jednej sceny mieliby pokazać, że Oberyn jest ruchaczem na potęgę? Widz wie, że Robert był rozwiązły, że Tyrion był rozwiązły, to niech też wie, że Oberyn był taki.

ocenił(a) serial na 1
fune

Ale problem w tym, że może się to skończyć tak, że widz będzie wiedział o Oberynie że jest rozwiązły, i nic ponadto, bo na nic więcej nie starczy czasu antenowego :/

emo_waitress

"Bo ja z serialu po 3 odcinkach wiem, że Oberyn jest wielkim wojownikiem, że budzi strach i szacunek, że zna się na truciznach, że nosi w sobie żal, wściekłość i chęć zemsty za siostrę i siostrzeńców, że jest wyluzowany, że jest biseksualny, że jest hm, jak to nazwać - "liberalny", że brzydzi go gwałt, że żyje pełnią życia, że jest inteligentny, że jego ludzie go kochają, że jest zabawny. Może coś ominęłam, piszę na szybko :)"
+ do 'znania się na truciznach': o truciznach nauczył się w Cytadeli <w odcinku 3-im Tywin mówi do Oberyna o tym 'smaczku', ale pewnie widzowie byli dalej w szoku po wcześniejszej orgii <może to za mocne słowo, przepraszam> i nie wychwycili tego szczegółu.

A tak podobał mi się ten wywód, a to "że nosi w sobie żal, wściekłość i chęć zemsty za siostrę i siostrzeńców" tak poetycko napisane <3

matiiii

Słowo Cytadela niestety zostało zagłuszone klapsem w tyłek blondaska :D

Bo ja poetką jestem i mam wrażliwą duszę romantyka, którą maskuję rubasznym i sarkastycznym zachowaniem. Wiesz. Jak Ogar :D

emo_waitress

Ej, większość ludzi tak robi - maskuje się jak Ogar, hahaha XD A tak.. emo_waitresss, musisz częściej używać daru poety, fajnie się to czyta, noo xP

matiiii

Wstydzę się :D A jak dzieci będą się ze mnie śmiały? Albo gorzej - co jeżeli uwierzą, że taka jestem i zaczną mnie lubić i łączyć w jakieś sansany? Lepiej zostanę przy okradaniu wieśniaków i kurczakach.

emo_waitress

xD Ok, nie będę Cię namawiał.. no ale raz na jakiś czas <tak jak teraz> możesz nas uraczyć chwilą zapomnienia <Sandor też tak robi> xP

matiiii

W sumie... Sandor to dobra Muza.
Uwaga, będzie wiersz!

Nie ma to jak haiku
o płatkach sakury
tańczących na wietrze

deklamowane stojąc po kostki
w krwi swoich wrogów

*ukłon*
Och, och, czy to Nobel? Dziękuję, nie cza było!

emo_waitress

Japonia na warsztat? Co Ty, fanka? xP
Teraz zaszalałaś, emo-Sandorze.. albo Sandorze_waitress - brak mi słów, to jest MOCNE xD

...

A co to jest haiku? Płatki sakury kojarzę, fak, muszę guglować co by zrozumieć Twoją poezję xd

matiiii

Moja poezja nie jest od rozumienia, musisz ją poczuć!

emo_waitress

Poczułem brak wiedzy, fanko Japonii xP

matiiii

Nie było to moją intencją :) Moja poezja ma za zadanie wstrząsnąć czytelnikiem i sponiewierać go jak weselna przepalanka.
Możesz dać w miejsce płatków sakury swojskie bazie kotki :)

emo_waitress

Wstrząsnęła mną jak żaden inny przedtem xD

"Nie ma to jak haiku
o baziach kotki"
Hmm, ale to nie zmieni wierszyka? : (

matiiii

Chyba faktycznie powinno być
Nie ma to jak rymy częstochowskie
o pacajacych o ziem bazich kotkach

emo_waitress

umarłam XD

emo_waitress

Geniusz! xD

matiiii

Zaleciało mi Shogunem ^^.

Że się tak wyrażę niepoetycko.

Pan__Cogito

Raczej Ichi The Killerem :)

emo_waitress

Być może, ale jako że japońska kultura jest mi zupełnie obca (poza Dragon Ball i Tsubasą :P), to nie mam pojęcia o czym mówisz. :D

A że nie tak dawno czytałem Shoguna to mi zapadły w pamięć te wiersze, zwłaszcza "pojedynek" między Toranagą i Mariko (wiersze o niebie i lesie)