Oj ma, ja jestem ich szefem, :P... Tyrion i Daenerys to dwie postacie, których najbardziej nie lubię w książce... (z tych głównych, oczywiście).
Dużo by tłumaczyć. Nie wiem czy czytałaś. W każdym razie, albo przeczytaj książki, a się dowiesz, albo poczekaj na serial. Generalnie to ponieważ jest głupia i totalnie nieodpowiedzialna.
Na samym początku nie przepadałam, ale z czasem go polubiłam i uważam, że jest jedną z lepszych i najciekawszych postaci w Grze o Tron.
a ja go nie cierpię. to jedna z najbardziej znienawidzonych przeze mnie postaci, zarówno w książkach jak i w serialu
Ja tam też go lubię. Szkoda, że teraz jego rola w serialu ogranicza się do takiego powiedzmy zapychacza czasu