PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 408174
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

W tym jakby nie było niezłym serialu uderza mnie jedna rzecz, mianowicie jak bardzo "współcześni" są jego bohaterowie.
Pomijam fakt, że powszechny jest szeroko rozumiany agnostycyzm i sarkazm względem religii, do tego skupianie się wyłącznie na tym co w danej chwili będzie bardziej opłacalne, kogo tutaj wyrolować i jak się ustawić, a do tego średniowieczny rycerz w ostatnim odcinku wykrzykujący "f**k the king" "f**k everything" pomijam sam język ale nie uważacie, że te postacie są do cna współczesne? Tak naprawdę do "epoki" pasuje tylko garstka bohaterów, z Eddardem świętej pamięci na czele.

Oczywiście bazuję na trochę obiegowej opinii na temat średniowiecza, bo ludzie żyjący wtedy bywali wyrafinowani, ale to były chyba wyjątki, w tym serialu prosty człowiek ceniący honor, króla, zasady, lub coś równie prostego jest wyjątkiem i wszyscy traktują go jak kretyna

Konformizmem, jest takze odrzucanie religii spowodowane presja rowiesnikow, ktozy uznaja wierzacych w dzisiejszych czasach za "cioty". Zjawisko popularne wsrod gimbusow zwlaszcza. Wiec prosze mi tu nie generalizowac, ze konformizm jest tylko domena wierzacych.

"Tymczasem: większość naukowców jest ateistami lub agnostykami."

Śmiałę stwierdzenie. Poproszę o źródło to potwierdzajace.
Po za tym nawet jesli to prawda to nie czyni wszelkich ateistow inteligentnymi :)

użytkownik usunięty
Ouzo

Ateiści wyznają atawistyczną zasadę "przystawania", co zresztą nie dziwi analizując poziom oraz specyfikę ich wypowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty
Ouzo

Szukam źródeł. To może niestety potrwać, mam nadzieję, że starczy Ci cierpliwości ;).
Nie, to nie czyni wszystkich ateistów inteligentnymi. Ale nie czyni ich też głupimi, jak to GENERALIZUJE mój rozmówca.
Czy mówimy rzeczywiście o gimnazjalistach? To porozmawiajmy o noworodkach. Jaką deklarują religię i dlaczego?

użytkownik usunięty

Jestem pewien , że z pewnością nie ateizm, który akceptuje możliwość mordowania dzieci w łonie matki. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty

Ateizm, proszę szanownego Pana niczego nie akceptuje, bo i nie jest osobowy. Za to niektórzy ateiści są zwolennikami prawa do aborcji. Nie wszyscy - ateiści nie wierzą w Boga, nic poza tym nie musi ich łączyć.
Wciąż czekam z utęsknieniem na dowody uniwersalności KK...

użytkownik usunięty

Szanowna Pani, mówiłem o prawie katolickim jako uniwersalnym, nie zaś o wspólnocie jako takiej, choć jest w niej bardzo szeroka gama opcji. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty

A prawo jest rzeczywiście uniwersalne? Weźmy ten dekalog, o którym już Pan pisał: 1-4 na pewno nie, bo nie znajdzie uznania w kimś, kto nie jest chrześcijaninem. 5. nie, bo nawet wśród Katolików są chociażby zwolennicy kary śmierci, bo katechizm pozwala mieć tu wątpliwości, bo toczą się spory czy trafniej jest "nie zabijaj", czy "nie morduj", a w Biblii znajdujemy i "nie pozwolisz żyć czarownicy". 6. nie, bo nie każdy człowiek, zresztą nie każda kultura piętnuje "nieczystość" seksualną. 7. i 8., chociaż z sensem, bywają łamane przez bezbożnych i pobożnych. 9. i 10. są nie do zrealizowania - zawsze będziemy "pożądać", niekoniecznie "sięgać" po pożądane, ale pragnienie, zazdrość są nie do wyeliminowania. Dekalog nie jest uniwersalny.
A jeśli miał Pan na myśli prawa, dlaczego rozmawialiśmy o metaforach biblijnych i przypowieściach?
Prawa KK, mają zastosowanie, przy wcześniejszym założeniu, że Bóg, i to Bóg biblijny istnieje. Jeśli coś jest prawomocne przy takich założeniach, nie może być uniwersalne.

ocenił(a) serial na 9

Wydaje mi się, że fakt, że niewielu przyznawało się do ateizmu w tamtych czasach, był spowodowany nie brakiem "mody" na to, ale raczej odrzuceniem przez społeczeństwo.

ocenił(a) serial na 10
Anczej

W średniowieczu było po prostu więcej ludzi bez jakiejkolwiek edukacji. Na taki luksus mogli pozwolić tylko zamożni lub z jakimś stanem. Co można napisać, że było więcej ludzi głupich tzw. plebs poza pracą i czasem modlitwą niewiele miał do roboty. Przez to był kontrolowany przez religie i wyższych stanem.
Zacofanie w szczególności w europie zachodniej powodował kościół katolicki, który wszelakie nowe koncepcie naukowe blokował a autorów wieziono lub spalano na stosie. Właśnie ta religia przez 1000 lat zostawiała tamte społeczeństwo w marazmie mentalnym i technologicznym.
Poziom technologiczny jak i mentalny w GoT odpowiada średniowieczu, ale ma trafiać do współczesnego człowieka i ma być dla niego atrakcyjny. Co do tego rycerza Ogara to jest straszny błąd twórców za fuk king powinien być ścięty i zdawać sobie sprawę ze swoich słów. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty
jukatos

świat według małego Jasia^ - a może tego teraz uczą poprawnościowcy tępaków od "nowej matury"?

w średniowieczu nie mieli ich czego "edukować", choćby w każdej wsi otworzono po 5 szkół
i to właśnie dzięki chrześcijaństwu ta cywilizacja jako jedyna ze wszystkich na świecie przeszła na etap umożliwiający rozwój naukowo-techniczny - myślę jednak, że dla ciebie te kwestie będą za trudne

ocenił(a) serial na 10

Jak to czego chociażby łaciny aby mogli zrozumieć głupoty opowiadane przez klechów. Dzięki chrześcijaństwu Europa umoczyła 1000 lat. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty
jukatos

języki to tylko metoda komunikacji
co do reszty - mówiłem, że za trudne

ocenił(a) serial na 10

Poznanie chociażby łaciny w mowie i piśmie gwarantuje dalsze poszerzanie horyzontów myślowych poprzez spisywanie swoich doświadczeń i chłonięcie już istniejących dzieł. W średniowieczu analfabeci byli w większości co skutkowało duża popularność chrześcijaństwa i poddaństwa. Pozdrawiam serdecznie.

jukatos

A teraz w szkołach nie uczą kto zachował dla potomnych dzieła starożytnych twórców naszej cywilizacji?

Żeby nie lecieć banałami - radzę poczytać chociażby o dokonaniach niejakiego Mikołaja z Kuzy.

ocenił(a) serial na 10
Minutus

Większość dzieł zachowała się dzięki muzułmanom. To oni dali solidny impuls dla zachodniej cywilizacji. Pozdrawiam serdecznie.

jukatos

Hohoho, strzał w kolano. Poczytaj o scholastyce.

ocenił(a) serial na 10
Minutus

Poczytałem i nic nadzwyczajnego nie widzę w dumaniu nad pismem świętym. Tym czy świat liczy 10 tysięcy lat czy może 2 albo czy ziemia jest płaska czy może na żółwiu. Pozdrawiam serdecznie.

jukatos

Trochę się migasz, bo nawiązujesz akurat do najmniej istotnych spraw w tej dyskusji. A co sądzisz o wpływie scholastyki na zachowanie antycznego dziedzictwa?

ocenił(a) serial na 10
Minutus

Antyczne dziedzictwo przywędrowało do europy dzięki muzułmanom. Bo chrześcijaństwo w swojej prymitywnej wierze zaprzepaściło cały dobytek Imperium Rzymskiego. Pozdrawiam serdecznie.

jukatos

Aha. Akwinata i Augustyn stworzyli swoje koncepcje filozoficzne w zupełnej próżni?

ocenił(a) serial na 10
Minutus

Akwinata korzystał z dzieł już przywiezionych przez muzułmanów. Augustyn żył jeszcze w Imperium Rzymskim. Pozdrawiam serdecznie

jukatos

Był to już schyłek starożytności i zgodnie z Twoją narracją Augustyn powinien niszczyć dotychczasowe osiągnięcia filozoficzne a nie na nich bazować. Część dzieł owszem, ale nie wszystkie zostały przywiezione przez Arabów. Jakiś wpływ miało również Bizancjum i wiele dzieł zachowału klasztorne biblioteki. Dlaczego prawo rzymskie odrodziło się w Europie a nie gdzie indziej?

ocenił(a) serial na 10
Minutus

Większość dzieł średniowieczna Europa zawdzięcza arabom. Mniejszą Bizancjum i prawie zerową mnichom. Augustyn nie pochodził z Europy, tylko Afryki. Gdzie 200 lat później zdobyli Arabowie i ocalili jego dzieła. Pozdrawiam serdecznie.

jukatos

Afryka w tamtym okresie była znacznie bliższa sercu Imperium niż np. Hiszpania nie mówiąc już o Brytanii.

Mnisi przetłumaczyli mnóstwo dzieł starożytnych, np. biblioteka benedyktyńska w Mont Saint-Michel. Muzułmańscy myślicieli nie znali greki i dopiero syryjscy chrześcijanie przetłumaczyli dzieła starożytnych na arabski.

Ponadto jak już wspomniałem wielu Ojców i Doktorów Kościoła często powoływało się na dzieła antyczne.

ocenił(a) serial na 10
Minutus

Proponuję przejrzeć historię upadku Imperium. Ówczesną Afryką rządzili Wandalowie. Jak sama nazwa nadana przez Rzymian wskazuję niezbyt towarzyscy. Biblioteka w Mon Saint-Michel powstała gdzieś w X wieku czyli po zapoznaniu się z dziełami od muzułmanów. Jak nie znali greki skoro sąsiadowali z Bizancjum i większość podbitych ludów z Egiptu, Syrii itd. Była pod wpływem Cesarstwa Wschodniorzymskiego.

Minutus

Ta... przecież katolicy najzwyczajniej w świecie większość książek spalili bo uważali odmienne poglądy za robotę złego szatana. Przykładem może być tutaj cywilizacja Inków, gdzie misjonarze ze Świnopasem Pizzaro na czele spalili praktycznie całe zbiory pisane i dlatego mamy obecnie o nich tak małe pojęcie;]

użytkownik usunięty
r0hnin

Szanowny Pan wybaczy, ale zapiski jakichś dzikusów modlących się do Słońca mogą mieć jedynie wartość sentymentalną, a merytoryczną może jedynie dla ateistów. Pozdrawiam serdecznie.

niech mnie Pan nie zrozumie źle, ale chrześcijanie do czego się modlą??

użytkownik usunięty
r0hnin

Do jedynego, prawdziwego i osobowego Boga, proszę Pana. Jednakowoż pragnę wyrazić prośbę o trzymanie się tematu wątku głównego. Pozdrawiam serdecznie.

Nie widzę większej różnicy pomiędzy wznoszeniem modłów do Słońca, a jakimś bliżej nie określonym bytem;p Pozdrawiam Serdecznie.

użytkownik usunięty

Otóż nie zgadzam się. Modły "dzikusów" mogą mieć dla każdego wartość sentymentalną, a "merytoryczną", cokolwiek miałoby to oznaczać, jedynie dla wyznawców. Tymczasem podrygi klechy w sukienczynie, machającego kadzidłem z mojej perspektywy prezentują się dokładnie tak samo. I dla tysięcy innych ludzi też. Nie mówię tu tylko o ateistach, ale i o wyznawcach pozostałych jedynie prawdziwych bóstw.

użytkownik usunięty

Ależ bunt wobec prawdy i jedynych, uniwersalnych ludzkich praw ze strony ciemnego ludu jest całkowicie zrozumiały, proszę Szanownego Pana, prosze się nie martwić. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty

Religia nie jest uniwersalnym ludzkim prawem. Tego dowodzi ich mnogość, a każda inna. Biblia niewiele ma wspólnego z prawdą, a logika nie jest w stanie wierze przypisać wartości prawdy lub fałszu. Na jakiej podstawie przypisujesz własnym poglądom wartość uniwersalną, Szanowna Pani?

użytkownik usunięty

Religia sama w sobie nie, proszę Pana, lecz jedynie katolicyzm zna prawdziwe ludzkie prawa oraz potrzeby i je zaspokaja. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty

Dlaczego? Gdzie w religij katolickiej jest wartość uniwersalna? Proszę nie o odpowiedź "w objawieniu", bo wydaje mi się oczywistym, że na tym polu się nie dogadamy. Proszę o pokazanie palcem jak dziecku.

użytkownik usunięty

By szczegółowiej Panu objaśnić, zmuszony byłbym cytować dziesiątki cytatów z Pisma Świętego, w takim razie musi Panu na razie wystarczyć Dekalog. Uprzedzam Pański zarzut, iż dekalog wchodzi również w skład praw żydowskich, gdyż widać jak na dłoni w Księdze Wyjścia, w jak podstępny i obłudny sposób żydzi przekłamali owo święte prawo, dodając cały szereg "poprawek" poniżej, zupełnie podobnie do Panów polityków zarządzających naszym krajem(widzę tu również małą analogię jeśli chodzi o więzy krwi). Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty

W koło Macieju w Koło. Droga Pani, mogę się Pani zrewanżować dziesiątkami cytatów z Pisma Świętego, które pokazują, co następuje: w Biblii pojawiają się kuriozalne bzdury jeśli chodzi o empirie, oraz rzeczy, których żaden posłuszny naukom Kościoła Katolik już nie uznaje.
Jak coś, co jest uniwersalne, może tracić ważność pod wpływem upływu czasu?

użytkownik usunięty

Przede wszystkim chciałbym Szanowną Panią najmocniej przeprosić za swą niewybaczalną pomyłkę, choć żywię resztki nadziei, iż Dama tak szlachetna oraz kulturalna jest w stanie przymknąć oko nań.
Szanowna Pani, Pismo Święte należy interpretować metaforycznie i niezwykłą ostrożność radziłbym zachować przy wszelkich próbach obśmiewania niektórych fragmentów. Dobrym przykładem jest tzw. "ucho igielne" przez które miał przeciskać się wielbłąd, które okazało się nie być faktycznie dziurką w igiełce roślinnej, a wąskim tunelem w murach izraelskich miast, przez które przeczołgiwał się wielbłąd przy ocleniu(podobnie do przepuszczania przez wykrywacz metali bagaży na lotnisku). Pozdrawiam Panią bardzo ciepło oraz serdecznie.

użytkownik usunięty

Nic się nie stało :).
Z metaforami jest taki problem, że w zależności od tego kto i w jakich okolicznościach je interpretuje, będzie to robił różnie. Czy jeśli interpretacja czegoś jest zmienna, można uznawać to za uniwersalne? Co z tego, że mówimy jedynym językiem, skoro desygnaty pojęć, jakimi się posługujemy są zmienne? Czy nie mówimy więc o różnych rzeczach tymi samymi słowami? Jeśli tak, nie ma tu nic uniwersalnego - ani język (jego znaczenie i interpretacje) ani te "prawdy" o których w języku rozmawiamy. A która interpretacja jest właściwsza i dlaczego? Dlaczego racji nie mają, przykładowo - literaliści?

ocenił(a) serial na 8

Bo nie tylko o metafory tu chodzi, ale o alegorie. Szkoły interpretacji Pisma, takie jak hermeneutyka biblijna i egzegeza, latami pracowały nad wykładnią Pisma Świętego. Nie interpretuje się Biblii na sposób wyłącznie literaturoznawczy.... To nie jest beletrystyka. Hermeneutyka literalna nie podoła - dlaczego? Bo tu ma się do czynienia z wykładnią symboli, znajomością okoliczności historycznych, religii judaistycznej czy wieloma problemami natury lingwistycznej, jak choćby różne wersje językowe tekstów . A w tym wypadku musiało dojść do ostrego odcięcia się i zwalczania przez KK religii powstałych na skutek Reformacji, które to głosiły możliwość samodzielnego odczytywania Pisma, co rzutowało na odmienny odbiór i co za tym idzie, zmiany w liturgii czy sposoby organizacji kościołów. Nauka Kościoła Katolickiego została wypracowana przez wieki, samo przeczytanie Biblii przez laika nigdy nie zaprowadzi go do zrozumienia istoty tej religii. Po to właśnie katolicy chodzą na msze, gdzie mogą usłyszeć komentarz do niezrozumiałych fragmentów Biblii, po to organizuje się specjalne spotkania, na których analizuje się poszczególne teksty Pisma. Po to naucza się religii w szkołach. Ech.... Co tu dużo mówić. Biblii się nie czyta, tylko ją studiuje. Bo ci, którzy tylko czytają, myślą, że katolik ma wierzyć, że dosłownie Bóg stworzył świat w 7 dni.

ocenił(a) serial na 8
donna_darko

I jeszcze jedno, co do waszego sporu o uniwersalizm ;) Nie napiszę tu nic odkrywczego, w każdym razie: Dekalog pięknie zawiera się w przykazaniu miłości bliźniego, co można na chłopski rozum przetłumaczyć: nie rób drugiemu, co tobie niemiłe. To jest chyba najbardziej uniwersalne i sprawiedliwe prawo, jakie można wymyślić. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 10

Ale nie za darmo. Katolicyzm jest jak burdel. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty
jukatos

Dla szatana i jego trupy(ateistów, protestantów, masonów) z pewnością, gdyż hołduje on wszelkim obrzydliwościom, a prawość odrzuca. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) serial na 10

Co Pan nazywa prawością. Pobieranie opłat od wyimaginowanych łask. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) serial na 8

Podobnie zapiski jakichś dzikusów składających ofiary ze zwierząt, którzy napisali biblię "mogą mieć jedynie wartość sentymentalną, a merytoryczną może jedynie dla katolików". Czy to powód, by je palić?

użytkownik usunięty
Assassinek

Proszę spytać różnych ateistycznych idoli, palących te zapiski publicznie przy poklasku ateickiej tłuszczy. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) serial na 8

Ale ja pytam to Pani/Pana stanowisko w tej sprawie. Czy pochwala Pan/Pani palenie zapisków ważnych dla innych kultur i religii tylko po to, by pokazać wyższość swojej religii lub braku religii.

użytkownik usunięty
Assassinek

Jeśli dany lud dokonuje obrzydliwych i krwawych rytuałów na niewinnych ludziach, możemy domniemywać, iż stworzenie możliwości poznania i propagowania jegoż kultury niesie ryzyko powrotu do tychże, proszę Pana. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) serial na 8

Rozumiem, że masz tu na myśli palenie na stosach za czasów inkwizycji. Oczywiście muszę Ci w tym względzie przyznać rację. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty
Assassinek

Za czasów Świętej Inkwizycji nie palono na stosach, gdyż była to domena protestantów, zapewne to Szanowny Pan miał na myśli, gdyż przecież nie śmiałbym Pana posądzać o brak wiedzy, czy ignorancję. Pozdrawiam serdecznie.