Howland Reed to jedyna osoba, która teraz o tym wie.

kiedy sie on pojawi? gdzie mieszka? i czy jest wporządku?

SPOILER

1. Tak naprawdę nie wiadomo czy się w ogóle pojawi :p Póki co to zobaczyliśmy jego dzieci.

2. Z tego co wiem to w swoim domostwie, ale nie wiem gdzie ono jest.

3. Jest jak najbardziej wporzo ;) Obok Roberta to był best friend Neda Starka ;)

2. W Strażnicy nad Szarą Wodą na bagnach Przesmyku, na południe od Fosy Cailin ;)

Martin coś mówił w jakimś wywiadzie, że Reed sie ma pojawić niby.

Nie wiemy, czy komuś Howland nie przekazał tej wiedzy, a jest jeszcze na podorędziu Bran i jego zdolności.

Skoro Ned nie powiedział o tym własnej żonie, to myślę, że Howland też nikomu nie powiedział.

Dlaczego? Przecież nic nie wiadomo, żeby był on w sytuacji Neda.

Nie ma takiej możliwości, Jon Snow jest synem Neda Starka i tego się trzymajmy. A wszystkie teorie spiskowe dopóki nie wyjaśnią się w serialu można wsadzić między bajki.

stwierdzenie "dopóki nie wyjaśnią się" dopuszcza możliwość, więc się zdecyduj

jakie to ma znaczenie skoro jon snow nie żyje....

Żyje żyje wiadomo to od dawna potwierdził to Gregore R.R Martin

jaja sobie robi z mniej inteligentnych czytelników... jak może żyć jak zostało napisane, że nie żyje- "nie poczuł czwartego noża" czy niektórym naprawdę trzeba wszystko pisać DOSŁOWNIE,bo nie są w stanie ruszyć głową choćby na milimetr? Jakim cudem miałby przeżyć 4 ciosy nożem? Nawet w XXI wieku na najlepszym oddziale chirurgii mieliby kłopoty , żeby go pozszywać zanim się wykrwawi...Jon snow nie żyje-pogódźcie się z tym...

Też jestem za tym, że umarł, bo w takich warunkach na pewno by nie przeżył takich obrażeń. Ale na Murze jest Melisandre, która może ewentualnie go ożywić dzięki Czerwonemu Bogowi, a wydaje mi się, że zależało jej na Jonie. Z tego co pamiętam przysięga Nocnej Straży polega na służbie aż do śmierci, a skoro Jon już raz umarł to teraz w sumie może robić co chce. Moim zdaniem ta wersja jest całkiem prawdopodobna.

Co do jego pochodzenia to sama nie wiem czy Martin rozwinie ten wątek, bo teoria o Lyannie i Rhaegarze jest tak rozpowszechniona, że nikt nie będzie zdziwiony jak to okaże się prawdą, a Martin lubi zaskakiwać, więc chyba zostawi to w spokoju.

Briennie też poczuła jak jej się zaciska pętla na szyi .... no i co z tego?

tyle, że melisandre nie posiada takiej mocy- tylko toros z myr (czy jak to się pije)

pisze

jak to nie posiadała? sama przecież przyznała, że na Murze jej moc jest silniejsza, więc wszystko jest możliwe :)

Ja tam nigdy nie widziałam, żeby Thoros urodził zabójczego cienia czy za pomocą pijawek pozbył się trzech króli, ale skoro tak mówisz

Od kiedy?

dlatego napisałem "dopóki" - Wielu widzów/czytelników ma coś w sobie z niewiernego Tomasza - do czasu aż Martin i reżyserzy czegoś wprost nie napiszą/czegoś wprost nie zaprezentują vel przedstawią, to są wątpliwości co do wiarygodności.

Zacząłeś od "nie ma takiej możliwości" co oznacza, że żadne "dopóki", nie ma i już.
A Martin dał masę podstaw do tego, żeby z większą pewnością uznać Neda za wujka Jona niż za ojca.

Jest też teoria że Jon snow to syn Lyanny i Neda :D

Albo Benjena Starka, najmłodszego z braci Stark, który zaginął za Murem.

omg, mam nadzieję, że nie :<

Szczerze to jest to nawet możliwe. Chociaż skoro Jon ma w żyłach krew smoka to Rhaegar na 90%.

George R. R. Martin powiedział, że Howland Reed się w końcu pojawi.