Oglądałam to z kuzynką(ma 10 lat).Jej się podobało,ale mi to już niebardzo.Po jaką cholere one mają te moce??Po co im one,wkońcu to serial o nastolatkach.Powinien pokazywać z jakimi problemami sie mierzą,miłośc,szkoła itp.No a tutaj główny problem to jak sie niezamoczyć i niezmienić w syrenkę oraz niedać sie złapać.Dla mnie to jest nieprawdopodobne że nikt z ich rodziny(no może poza Kim) niezorientował sie że coś jest z nimi nietak.Przecież ten ich lęk przed zamoczeniem się,strasznie długie przesiadywanie w łazience wydają się w najmniejszym stopniu podejżane.Ale cóż twórcy dali bliskim syrenek inteligencje puszki od konserwy.Fabuła zabardzo skupia się na mocach,a jest tyle aspektów życia tych kretynek które uatrakcyjniły by serial np.rozwód rodziców Cleo.Jeśli dobrze pamiętam to ojciec powiedział jej że to koniec i już.Dalej nierozwinięto tego wątku a Cleo zachowuje się tak jakby się nic niestało.Ale co ja będe gadać osobom które oglądają to bo są tam takie sweetaśne dziewczyny i ci pseudoprzystojni kolesie(Zene,Byron,Lewis).
Ej no, dziewczyny, uspokójcie się! Złość piękności szkodzi. Czy to ważne jak ktoś pisze słowo "żenujący"? Nie każdy jest asem z ortografii. A poza tym, to temat o H2O, a nie o pisowni języka polskiego...
To akurat było do kamerun5 .....;/ A pozatym co się wtrącasz w nie swoją kłótnię ...
Może po prostu lubię się wtrącać... Ale tak na serio, to próbuję Wam przemówić do rozsądku - Wy już nie kłócicie się o serial. Teraz obrzucacie się błotem jak małe dziewczynki...