Serial już w czasie premiery wywoływał u mnie szczery uśmiech. Aktualnie, kilka lat po premierze kiedy trudno o jego emisję, działa ze zdwojoną siłą. Część dowcipów skonstruowana w trochę wymuszony sposób, ale ogólne wrażenie jest znakomite. Bardzo zgrabne lustro zakrzywionej rzeczywistości "Stawki Większej Niż Życie" i podobnych produkcji (bo inspiracji można doszukiwać się szerzej), znakomicie wykreowane postacie przez czołówkę aktorów (na czele z męską obsadą Bartkiem Kasprzykowskim, Piotrem Pręgowskim, Arturem Barcisiem i Cezarym Żakiem) i zdystansowana, nieprzerysowana fabuła. Produkcja świeża i nienachalna, jak np. wiele seriali-reklamówek banalnego lifestyle'u sąsiadującej stacji TV :-). Mnie śmieszy, być może dlatego, że nie mam sztywnego piórka na na całej rozciągłości kręgosłupa? A być może dlatego, bo to jest dobry serial komediowy?
Liczę, że wreszcie ktoś się zlituje i uraczy fanów "Halo Hans" wydaniem na DVD (najlepiej wraz z wyciętymi scenami, m.in. z Bohdanem Smoleniem). Wydaje mi się, że w swym oczekiwaniu nie pozostaję samotny.