Można zrobić delikatny serial o seksualności bez wulgaryzmów?
Bez walenia w d....?
Bez chamstwa? Można.
Fajny serial.
Totalna przeciwwaga dla Szkoły dla Elity.
Chciałbym żyć w miejscu i czasach, kiedy będąc 15/16 letnim chłopakiem miałbym tak ogromną samoświadomość, jak główni bohaterowie, szczególnie jeśli chodzi o seksualność. Serial pochłonąłem w jedną noc z uśmiechem na twarzy przez prawie cały seans. Polecanko bardzo, nie tylko dla nastolatków.
Na wskroś prawdziwy, na wskroś brytyjski, na wskroś uroczy, na wskroś ważny. Przesłanie: oby świat był lepszym miejscem!
Aktorzy naprawdę są blisko prawdziwego wieku bohaterów i do tego grają bardzo naturalnie. Estetycznie też cukierek, ale w końcu jest na podstawie komiksów :) idę oglądać finał sezonu!
Historie, emocje, relacje, ktore przeżywaja nastolatkowie w skryciu na calym swiecie. Dlaczego takie seriale powstaja dopiero teraz, a nie 20 lat temu.
W serialu w rolę matki Nicka wcieliła się Olivia Colman. Netflix utrzymywał tę informację w tajemnicy do ostatniej chwili.
Ta "słodkość" wydawała mi się przesadzona. Poprostu czułam taki cringe, że miałam ochotę zamknąć oczy z zażenowania. Chociaż nie uważam żeby to był jakiś zły serial.
Nie czytałam powieści graficznych, więc nie wiedziałam, czego się spodziewać. Pierwszy sezon bardzo mi się podobał, ale drugi był jeszcze lepszy! Bohaterowie mierzą się z nowymi problemami, ale cały czas pozostają sobą, fajnie jest obserwować, jak dorastają do pewnych decyzji i zachowań.
Dużo ludzi zarzuca serialowi,...
Ktoś jeszcze polubił wątek nauczycieli? Żałuję, że nie było ich więcej. Pan Farouk był moim ulubieńcem w tym sezonie.
Heartstopper ma świetną reprezentację zdrowego związku dla młodych osób. Ten okres zauroczenia, niewinność, komunikacja i zrozumienie, to właśnie rzeczy, które powinny być przedstawiane nastolatkom, a zwłaszcza w lgbt community. Przedstawienie problemów z rodzicami, zdrowiem psychicznym, relacjami i tego jak ważni są...
więcej„Heartstopper” jest dla mnie jak pierwszy naprawdę wiosenny dzień, gdy jeszcze nie jest tak ciepło, wszystko budzi się do życia, ale pogoda wciąż lubi kaprysić. I właśnie takie uczucia towarzyszyły mi w trakcie seansu – jest miło, przyjemnie, ale tę sielankę co jakiś czas przerywają małe, wielkie dramaty.
Bo oto...
Jeden ze słodszych seriali, jakie widziałam w ostatnich latach. Dobry na poprawę humoru. Lekki i przyjemny oraz tak bardzo inny od obecnie powszechnych produkcji o nastolatkach. Bardzo pozytywne zaskoczenie. Po cichu liczę na kolejny sezon...
Nierealistyczny, kiczowaty, nudny, infantylny, źle zagrany cringe.
Serio, tylko ja nie rozumiem fenomenu tej bajeczki z Teletubisiem i Plastusiem w rolach głównych?
Strasznie fajna była ta delikatność na samym początku. Te podchody, niepewność...jednak im dalej w las tym gorzej..w pewnym momencie po prostu zaczęli męczyć dokładnie tak samo jak pary hetero-seksualne, które miziajaą na przystanku, a ty czujesz niezręczność.
Finał 1 sezonu mnie wręcz dobił..kij z meczem, niech...
Po obejrzeniu pierwszego sezonu zabrałem się za komiksy i trochę się obawiałem, że będę się nudził przy serialu, bo komiks czytałem chyba z 3 razy. Na szczęście jest w tym sezonie świetny balans między zgodnością z komiksem a wątkami, które nie zostały w nich poruszone (Wiedźmin mógłby się uczyć). Sezon uważam za...
Wybaczcie mi, bo na pewno trochę generalizuję, ale Nick to utopijny obraz biseksualnego chłopaka, a Ben to realistyczny obraz mężczyzny, który jest bi lub gejem. Może sprawę przysłaniają mi nasze polskie realia czy moje doświadczenia, ale widzę pewną prawidłowość. XD Jeszcze żeby zbytni nie uogólniać, to Charlie'ich...
więcej