Higurashi no naku koro ni kai to świetne anime trzymające cały czas w napieciu z tajemniczą fabułą. Po obejrzeniu mam jednak niedosyt końcówka troche nie zrozumiała (dlaczego dorosła RIKA spotyka młodą Tanoku i zmienia historie... ? jak to sie mogło wogule zdarzyć? ), oczywiście anime świetne chociaż troszke smutne melanholijne ale mi sie bardzo podobało. Pierwsze 12odcinkow było świetne, potem następne 3-4 były takie średnie ponieważ wyjasniana była historia Tanoku ale kolejne to były genialne:)
Przez omylke zaczełem najpierw ogladac "Higurashi no naku koro ni kai" (druga czesc) zamiast "Higurashi no naku koro ni" (pierwsza czesc) ale to nic i tak teraz zaczne oglądać tą poprzednią część:) heheh
Polecam to anime fanom DeathNote i nie tylko myśle, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana "tajemniczych" anime ;))
A pozwólcie, że się wypowiem w tym temacie. Moim zdaniem Kai bardziej mi się podobało niż pierwsza Seria. Po za tym ciekawy był początek, że Rena była już dorosła co z końcówka się kompletnie mija, ale nie ma co mówić w tej części sporo się wyjaśnia, naprawdę super. Sporo akcji i w końcu ma to jakieś zakończenie. Pierwszą Serie oceniłem 9/10, lecz ta oceniam 10/10. Moim zdaniem zdecydowanie lepsze niż poprzednia seria.
To nie była dorosła Rika, tylko wiedźma Bernkastel, prawdopodobnie ta sama, która pojawia się w Umineko No Naku Koro Ni.
Nie, nie, nie!
Frederika Bernkastel to nie jest Bernkastel!
Rika to nie jest Bernkastel!
Bernkastel nie jest Riką ani Frederiką!
SPOILER:
Bernkastel to suma wszystkich Rik ze wszystkich światów; wspomnienia, przeżycia, jej losy pozbierane do kupy i zszyte niby potwór doktora Frankensteina.
Przecież nie napisałem, że Bernkastel jest Riką albo Frederiką, tylko, że postać, która pojawia się w zakończeniu Higurashi to Bernkastel (a nie Rika).
Ja nie lubię Death Note, słabizna, Higurashi to dla mnie 10 poziomów wyżej. Z resztą koniec końców nawet krecha mi się w Higurashi bardziej podoba.
PS mały błąd chyba znalazłem w scenariuszu ... niby nie istotny ale...
Była scena, gdzie Hanyuu mówiła,że jej moce słabną, więc po każdym restarcie czasu będzie mniej. A w ostatnim rozdziale, Rika została przeniesiona do miejsca gdzie jeszcze Satoshi żył...