Jak dotąd (odc 15)kai jest równie dobre,co sezon pierwszy.No,chyba,że dla kogoś straszną wadą jest mniejsza ilość krwawych i okrutnych scen.Tu bowiem większy nacisk położono na dramat bohaterów: Riki starajacej się zachować resztki sił i nadziei i pozostałych osiągających powoli świadomość konieczną by mogli rozwiązać wreszcie zagadkę klątwy.Nie znaczy to,że przemoc się nie pojawia,tym razem przychodzi jednak z zupełnie innej strony
i szokuje nie tyle drastycznością,co wyrachowaniem oprawcy.A słynny szaleńczy śmiech jest jeszcze bardziej sadystyczny i niepokojący,mimo że dane nam będzie usłyszeć go(jak dotąd:))tylko dwa razy.
Przede wszystkim jednak odpowiedzi na pytania z sezonu 1 są takie,jakie być powinny,równie ciekawe,co same pytania.I nawet kiedy dostaniemy je wszystkie,suspens pozostanie,a nawet dzięki "zżyciu się"z bohaterami,jeszcze sie zwiększy.