Jak na razie nie wiem skąd podnietka, fajny początek, 2 i 3 odcinek straszna nuda nie wiem w jaką stronę ma to iść. 11 osób poza główna bohaterka pozostaje niezrażona, ale co z tego skoro to banda debili, którymi chyba nawet sami twórcy nie wiedzą co kieruje. Mam nadzieję, że w końcu coś zacznie nabierać tempa.
Miałem podobnie na początku Better Call Saul, potem nie mogłem się oderwać. Mam nadzieję że tu będzie podobnie, bo narazie średnio.
Bardzo srednio i wiele scen ktore w poprzednich jego dwoch serialach nadawaly napiecia mimo pozornego spokoju tak tu nudzą szczegolnie w 2 odc bo trzeciego nie ogladalem.
"to banda debili, którymi chyba nawet sami twórcy nie wiedzą co kieruje" obejrzyj 2 odcinek jeszcze raz, tym razem bez gapienia się w telefon a wszystko zrozumiesz
No oświeć mnie geniuszko, czego nie rozumiem? Tego że matka nie chce nawet myśleć o wyleczeniu swojego dziecka które pamieta jak same się zapładniało? Jedynie sensownie wytłumaczone motywy na ta młoda której być może wierzenia są zgodne zaistniała sytuacja a poza tym jest po prostu młoda i chłop który jest idiota i chce żyć jak król.