dokładnie zapodałaś linki i już mam skojarzenia....

Ano bywa i tak.

No bo znają i lubią to się zadowolą...
Dziewczyny pewnie czytają harelikiny xD To cóż poradzisz przyzwyczaiły się do schematów... Bynajmniej nie mam niczego złego na myśli,iż ktoś je czyta... Taka prosta, łatwa lektura... On jest bogaty, ona biedna i zawsze są szczęśliwi xD

Ja lubie harlekiny,ale czytam też inne książki.

Jednak mam juz swoje lata i nie kręcą mnie takie klimaty w serialu ha ha

dokładnie.... mnie wkurza w KA najbardziej to, że do 22 odcinka ten serial był wręcz genialny ile razy ja już oglądałam te odcinki.... a od 15- 19 to moje ulubione.... tam każdy gest, scena miały swoją magię... a potem a potem zrobili z Defne taką idiotkę, skrzeczącą skuczącą.... ładującą się w absurdalne sytuacje... i spieprzyli mi fajną protkę.... o to mam żal do Meric.... cienka jest i tyle....

A co do harlekinów... nawet ja czytam od czasu do czasu jako przerywnik przy czymś bardziej ambitnym, ale nie traktuję ich jako religii tylko miły przerywnik.... po prostu to pewnych spraw, rzeczy trzeba mieć zdrowy dystans..... ale to przychodzi z wiekiem.... hahahaha powiedział stary zgred czyli ja ;)))

Ja też czytam,ale to taki trochę poprawiacz humoru. Bo tam jeden schemat i zawsze happy ending :D

A co do KA, był serial z potencjałem a teraz cóż jest jak jest... Ale my przecież się nie znamy

w harlekinach total schemat, jak w telkach latino....

no dokładnie co my wiemy o kiraliku...... my stare.... nie będę kończyć ;))))

"no dokładnie co my wiemy o kiraliku"

to tak jak Linda "co ty wiesz o zabijaniu?" :D:D

No zgadza się cytowałam klasyka lindę ;))))

My nie jestesmy godne by cos wiedziec xd
My nie szipujemy ani defom...czy jak oni tam pisza ani tym bardziej elbar...

hahaha no zgadza się nie dostajemy orgazmów na widok Barisa... a sceny Defom owszem podobają mi się czasem.... hahaha ale dogłębnej analizy nie przeprowadzam.... po co...

To wiesz jak my smiiemy cos pisac

hahaha my sobie tu urządzamy pogaduchy a licho nie śpi.... szpiegów mamy na pewno to i na nas doniosą.... oj dostanie się nam hahahha ale jakoś spływa to po mnie jak woda po kaczce...

No i co zrobia z nas tatra ? Nic zlego nie piszemy,tam tez sie nie udzielamy to co im.do tego...
Dobra my tu gadu gadu a za oknem ciemnisc... Dobranoc

E tam my się nie boimy ;)))) prawda się zawsze obroni ;))))
No ciemność wielką tez widzę ;)))

Dobranoc ;)))

Ja uciekam.

Życzę słodkich tureckich snów :))

Dobranoc.
Do milego zaś :D

Dobranoc Siostra ;)))
Tobie też tureckich snów ;)))))

Też znikam
Pa

dobranoc ;)))
Ja sobie jeszcze pokosmacę z Vanessą ;))) pora odpowiednia ;))))

moje opcje do HA ;))

1) Gokce będzie się równocześnie spotykać i sypiać z obydwoma panami (ale oni będą będą o tym wiedzieć )
I jak zajdzie w ciążę, to będzie taka sytuacja, jak w najnowszej części Bridget Jones - że Bridget nie wie, czyje dziecko i obydwu wciska kit, ze ich dziecko i obydwu przyprowadza na wizytę do lekarza, tylko w innych porach, żeby się o sobie nie dowiedzieli
Gokce urodzi bliźniaki, jeden bliźniak będzie dzieckiem Kaana, a drugie dzieckiem Demira :D

2) okazuje się, że dziecko jest ani Kaana, ani Demira, tylko jest skośnookie po Japończyku :D

3) Gokce nie wiąże się ani z Kaanem, ani z Demirem, tylko z jakimś trzecim Może...... z jakimś Japończykiem :D

hahaha aleś wymyśliła.... a potem okazuje się , że dzieci nie mogą być ani Demira, ani Kaana.... bo jeden i drugi są bezpłodni..... ha nawiązuję do dzisiejszego TzT..... to będzie prawie cud.... brat Yigita nie jest bezpłodny, bo to żona załatwiła z lekarzem, żeby myślał, że jest.....

a tak, oglądałam dziś TzT i byłam w szoku ;)) nieźle to scenrzyści wymyślili ;)biedny dżahit 10 lat myślał że jest bezpłodny, a tu nie ;)

ja oglądałam kawałek.... Yigit dalej mnie wkurza co za burak..... porażka po całości.... hahaha ale bym się śmiała, jak by się okazało, że Kerim chyba jest ojcem Nur....

yigit jest żałosny........

Kerim ojcem Nur? byłoby kazirodztwo bo się na nią napala hahaha ;)

No wiesz.... to Turcja kto wie.. a oni lubują się w dramatach... to taki wątek by im pasował.....

tak powalonego prota jak Yigit dawno nie widziałam...

yigit się wnerwia, bo kerem dał nur swą marynarkę by się okryła, bo zimno było hahhah ;)
pewnie yigit wolałby żeby nie zakładała i zmarzła dobry mąż ;))))

hahah dlatego właśnie uważam, ze jest powalony ;)

walnęłam na teleforum elabuś z okazji rocznicy premiery KM ;))

http://www.telenowele.fora.pl/seriale-tureckie,136/sezon-na-milosc-tv-puls-2014, 30576-16470.html#5866355

Toś zaszalała ;))) elabuś fajny ;))))
Cóż jesteśmy o rok starsze a i tak KM Ayaz, Oyku i nawet Szmapet wywołują w nas emocje.... a scena tańca..... to najlepsza scena wszystkich seriali jakie oglądałam.... każdy najmniejszy gest dopracowany...... magia......, magia.... magia ;))))))

dobranoc ;)

Dobranoc ;)

Dziń doberek Siostry :D

Właśnie oglądam sobie mecz...początek nienajlepszy dla Biało-Czerwonych,ale szybko odrobili straty.
Challege w wersji japońskiej to śmiech na sali. U nas takie sytuacje są niedopuszczalne,aż żal patrzeć.
W arenie generalnie grobowa cisza,ale Polscy kibice nie zawodzą.
W Polsce jednak na meczach najlepsza atmosfera,lepszej nie ma nigdzie na świecie :D

Hello ;)))
chyba coś nie mogą znaleźć nasi sposobu na chińczyków... możemy dostać 3:0.... będzie masakara

O cholera posłuchali mnie.... 2:2 i oby tego nie spieprzyli...

Z tego co widziałam w pierwszym secie... tylko spryt i druga linia... zaskoczą chińczyków... a jak na nich patrzę... to nieźle ich musieli sterydami karmić... chińczyki i takie wielkoludy...

Haha no i wygraliśmy po raz kolejny :DDD
historia lubi się powtarzać. 3 razy przegrywaliśmy 0:2 a potem wygrywaliśmy 3:2
Chłopcy są specami od tie breków...jak oni to robią...?
Znowu mogę śmiało napisać : Brawo My. Super

HURRRA BRAWO NASI ;)))) 3:2 .... oni muszą nam horror zapodać ;))
hahah wychodzi na to, że piszę sama do siebie ;)))

spoko,ja też piszę sama do siebie XDDD
znowu się mijamy...

nie daliśmy się wielkoludom
nawet oni nam nie straszni

Hello ;))) no na szczęście... nasi się ocknęli w 3 secie , bo było by źle.... a potem już te 3 sety poszli po profesorsku....
chińczyki mimo, że wielkoludy mieli siłę na 2 sety.... a potem.... wyszło ogranie naszych... zresztą nasi siatkarze uwielbiają podnosić nam adrenalinę.... i doprowadzać do zawału ;)))
Mam nadzieję, że jutro wygrają z wenezuelą i faktycznie będą coraz bliżej IO..... serdecznie im tego życzę;))))

Siemka.

Dzis nie ogladalam GF.
Było coś ciekawego?

Pozdrawiam :)))

Ja widziałam dziś pierwszą połowę odcinka. Fajny. Nadrabiaj śmiało ;))))

Jutro rano wcześniej wstanę ,jak mi sie uda ( czytaj jak bedzie mi się chciało ha ha )
Najpierw meczyk , a potem seriale.

Cudowny plan. Popieram :D

Zobaczymy co z niego wyjdzie :D

hello ;)) dziś jak na razie u mnie słoneczny, gorący dzień ;)

Hellol, u mnie taka pogoda przed burza beznadzieja

A u mnie w końcu mogłaby ta burza przejść, bo ta pogoda mnie wykończy

Hello ;))) u mnie za chwilę zacznie się burza.... już anioły w kręgle grają ;)))

hello ;D
u mnie gorąca jak cholera ale na burzę się nie zapowiada ;d
ostatnio prawie w ogóle u mnie nie pada ;p

nasi znowu wygrali ;) no super ;))
nie widziałam meczu, ale byłam w ogromnym szoku jak zobaczyłam wynik 3:2, mecz musiał być ciekawy..
przynajmniej obejrzę sobie naszych piłkarzy wieczorem :DDDD

miłej reszty dnia :)))))))))