Powalające niemal przez każdy odcinek. Ulubiona postać to zdecydowanie Eric Idle - ma talent w tym, co robił - czyli w rozbawianiu widza. Jeszcze nie jeden raz będę powracał do "Latającego Cyrku..". Kawał dobrej i pysznej roboty! Powiem więcej - kawał dobrej historii!
Ależ, oczywiście, panie kolego, ten serial jest czymś więcej niż tylko zlepkiem przezabawnych i wywrotowych skeczy - to kawał wiedzy historycznej oraz socjologicznej, czyli to, co członkowie Pythona studiowali. Serial przeznaczony dla zapaleńców historii ale przede wszystkim wyznawców czarnego humoru.