Pierwsze dwa odcinki mi się podobały, niestety im dalej w las, tym słabiej. Odcinki 3,4 i 5 słabiutkie. Dociągnę do końca, ale tylko dlatego, że zawsze kończę seriale, które zacząłem.
Jeśli ktoś czytał cykl o Lipowie to ten serial to jest dramat i bynajmniej nie mam na myśli gatunku literackiego.
Gra pani Kijowskiej z tak nieprzyjemną manierą, że aż nie jestem w stanie wykrzesać cienia sympatii dla głównej bohaterki. Olafa Lubaszenkę i Katarzynę Puzyńską opłakuję rzewnymi łzami, bo okropnie mi szkoda, że ich ktoś tak ukrzywdził. Scenariusz odleciał i zmierza w kierunku pasa Oriona.
Kompletny zawód. Po przeczytaniu wszystkich części serii o Lipowie Pani Puzyńskiej miałem ochotę obejrzeć ekranizację jej dzieła. Niestety bardzo niewiele jest wspólnego z książką. Wyszedł paszkwil o złym i dziwacznym KK, patologicznych rodzinach, dobrym i skrzywdzonym przez los geju, jakiś mocach pogańskich itd. Był...
więcejPrawda jest taka, że seriale TVN przejadły się ludziom a będzie coraz gorzej zastanawiam się nad tym jak to jest, że HBO czy Canal+ zrobią serial to chce się oglądać i wciąga a TVN odpycha
Serial jest bardzo spoko póki nie ma głównej aktorki na ekranie. Nie wiem co jest z nią nie tak ale nie da się na jej grę patrzeć
Po pierwszym odcinku też miałam dość ale postanowiłam oglądać dalej i prawdę powiedziawszy się wkręciłam. I to na tyle, że wypożyczyłam książkę na podstawie której nakręcono ten serial. Aktorzy fajnie dobrani, grają naprawdę spoko. Cała historia klei się w kupę i w sumie bardzo jestem ciekawa czy będzie ciąg dalszy bo...
więcej
Książki Puzyńskiej nie są szczególnie dobrą prozą, ale wszystko tam ma ręce i nogi, przynajmniej w pierwszych tomach. Nie wiadomo zatem, czemu nie zdołano wykorzystać tego potencjału podczas tworzenia scenariusza. Bo twórczość pani Katarzyny została zmasakrowana.
Nawet jeśli nie odwoływać się do książek, nie ma tu...
Widzę, że mamy tu zlot fanów Motylka. Ja nie mam o nim zielonego pojęcia, bo nie czytałem książki, ale serial ewidentnie jest krzywdzony przez psychofanów książki, a to nie tędy droga. Serial wyszedł naprawdę ekstra. I gra Kijowskiej jak zwykle powala! Jest świetna!
Fatalne, nie dobrnęłam nawet do końca pierwszego odcinka, więc może nie powinnam oceniać, ale w ogóle nie zachęciło mnie to, co obejrzałam. Weronika okropna, nie wiem, czy tak miało być, czy to aktorka tak słabo gra. Samo Lipowo to miasto, w nie wieś, pani Maria to nie pani Maria. Nie podobało mi się w ogóle.