Obejrzałem cały pierwszy sezon, ale w trakcie drugiego nie wytrzymałem :(
Boardwalk Empire 100 razy lepsze.
Porownanie totalnie z d..y, dwa różne seriale. Łączy je tylko to, że akcja serialu nie toczy się w obecnych czasach.
Równie dobrze mogę powiedzieć że wolę pomarańcze od gry na skrzypcach.
Być może. Ale nie zmienia to faktu że ten serial też jest totalnie do d..py. : )
Produkcja może być kiepska mając przy tym trochę zalet, więc nie sugerowałbym się tymi słownymi opisami ocen, które są "z dupy".
Nie pamiętam kiedy wystawiłem taką ocenę, być może dawno temu po skończeniu oglądania pierwszego sezonu.Wtedy jeszcze łudziłem się, że może jednak się rozkręci.
a mi się bardzo podoba. początek faktycznie trochę nudny, ale wg mnie cały czas się rozkręca, zaczęłam drugi sezon. wielkim plusem są ubrania, uwielbiam lata 60.!
Niestety, musze sie zgodzic. Serial specyficzny i momentami naprawde nudnawy.
Obejrzalam caly 1 sezon i choc rowniez uwielbiam lata 60, to oprocz kostiumow i klimatu tamtej epoki, jedyne co mnie trzymalo dalej przy ogladaniu, to przede wszystkim swietne dialogi - Jednak w porownaniu do Dextera czy Gry o tron serial jest zwyczajnie monotonny.
Zadna z postaci nie wzbudzila we mnie rowniez sympatii, ani mnie nie zaintrygowala.
Nie wiem, w kazdym razie odpuszczam sobie sezon 2.
Bo I sezon jest tragiczny, II jest już znacznie lepszy a najlepszy jest III sezon serialu. Mi też na początku nie przypadł do gustu a tera już kończę oglądać 5 sezon i nie mogę się doczekać 6. Co do BB to jest oczywiście lepszym serialem ale porównanie nie ma sensu. To całkiem inny obraz i inna fabuła. Przemęcz się jeszcze trochę. Dla przykładu podam ci Carnivale. II sezony z czego pierwszego przebrnąć przez pierwsze 6-7 odcinków bardzo ciężko a końcówka pierwszego już bardzo dobra, II sezon to już mistrzostwo świata. Nie oceniaj na pozór, czasem trzeba dać szansę aby dostrzec głębię emocji, jakie z czasem są uwypuklone.