Jak to do cholery możliwe że nie skapnęła się że jest w ciązy? i urodziła - z pełnym zaskoczeniem i szokiem - 9miesiecznego, zdrowego dzieciaka?
Ten temat był już wałkowany wystarczająco długo, przejrzyj starsze wątki na tym forum.
No tak, jasne. Powinien to u mnie być odruch a zawsze kończy się na lenistwie i pisaniu niepotrzebnego posta.