PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=439861}

Miecz prawdy

Legend of the Seeker
7,3 12 770
ocen
7,3 10 1 12770
Miecz prawdy
powrót do forum serialu Miecz prawdy

Jeszcze do niedawna twierdzilam ze nie mozna zrobic tak zjeb*** adaptacji czegokolwiek. A jednak mozna... ale dlaczego musial to byc Miecz Prawdy ???!!!!

Tak fantastyczna ksiazka zostala tak pogrążona!!
Nawet nie dotrwalam do konca pierwszego odcinka, bo po obejrzeniu 1/4 stwierdzilam ze zniszczy moja cala wizje, a co najgorsza spowoduje ze strace ochote na czytanie tych czesci ktorych jeszcze nie zdarzylam przeczytalac.
Terry Goodkind musi byc zalamany!

Serial to jedna wielka porazka w porownaniu do ksiazki, jesli ktos czytal to dokladnie wie o czym mowie. A tych co nie czytali goraco zachecam do tego!

skkun

nie trac checi czytaj dokonca ! ;p poprostu nie ogladaj serialu ;)

ocenił(a) serial na 2
skkun

Nie czytałem powieści i w najbliższym czasie się za nią nie zabiorę, bo po pierwsze trochę pozycji czeka w kolejce, a po drugie serial mnie porządnie zniechęcił. Tak, więc opinia kogoś nie znającego świata Goodkinda.
Sam serial to totalna pomyłka:
- beznadziejna gra aktorska. To samo co w Herkulesie, Xenie, etc. Głupie uśmieszki, zero powagi. *Co tam, idziemy uratować świat... dzień jak co dzień* ;)
- beznadziejne dialogi. W scenach wymagających dramaturgii znajdziemy głupkowate komentarze w stylu "Zobacz jak wypadła mu śledziona", lub gdy główny bohater staje na przeciw swojego największego wroga- "Wyobrażałem sobie, że jesteś chudszy". W praktycznie każdej scenie taka żenada.
- nielogiczne postępowanie głównych bohaterów.
- totalna porażka reżysera i scenarzystów. Raz główni bohaterowie (dwoje/troje) zwyciężają w walce prawie cały batalion żołnierzy, następnie dają się schwytać głupiemu patrolowi, bo wymaga tego scenariusz.
Oglądając serial ma się wrażenie, że wszyscy mieszkańcy tamtych krain to skończeni idioci.

Ten serial to cytując założyciela wątku to "Jedna wielka porazka, tragedia i wszytskie katastrofy tego swiata!!!"
I wcale nie trzeba czytać powieści by się z tym nie zgodzić.
Pozdrawiam.

skkun

Niestety serial jest tragiczny - nie trzyma się kupy, z książki ma tylko imiona bohaterów - natomiast świat jest karykaturą tego z książki. Do tego:
- gra aktorska jest słaba
- "bajeranckie" ujęcia wyglądają "wieśniacko"
- nie przekazuje nawet połowy głębi książki
- jest gorszy od Herkulesa
- "potężni" magowie (z Zeddem na czele) są ciency, nic nie umieją, tylko jakieś drobne sztuczki (szczególnie jak Zedd widząc, że płomień nie dziąła nie użył innego zaklęcia)
- z obręczą Radahan się osmieszyli - kto czytał książkę, wie że Zedd potrafił ją zdjąć sobie z szyji (i ponownie założyć - i tak po parę razy).

ocenił(a) serial na 7
skkun

>> Terry Goodkind musi byc zalamany!

No to nie chcę Cię załamywać, ale jak byk pisze iż Terry Goodkind jest współtwórcą scenariusza tego serialu ;)

ocenił(a) serial na 5
skkun

Czytałem wszystkie 11 książek, żeby zebrać pełny ogląd... i cóż: słabe są. Goodkind to co najwyżej przeciętniak literatury fantasy. 30% książek to wielokrotnie powtarzane frazy, wydarzenia etc.

Odechciewało się czytać, kiedy po raz piętnasty czytałem o przygodzie Richarda, którą oczywiście musiał dokładnie opisać napotkanej osobie.

Bohaterowie są tam nakreśleni niby w operze mydlanej: najtwardszy wojownik pada na kolana i płacze jak dziecko, a każda zbrodnia wojenna wroga łamie dobrym wojownikom serca, chociaż sami mają na koncie kilkaset (tysięcy) ludzkich istnień.

Kiedy, wraz z kolejnymi książkami, bohaterowie nabierają wyrazu, siada fabuła, wszystko jest wtórne. Z braku pomysłu na siłę przywołuje stare motywy. Niektórzy mogą się nabrać, że on w ten sposób zamyka wszystko, a to po prostu brak inwencji.

Cykl jest przeciętny. W miarę dobry do części 5, potem powolutku całość się sypie.

A serial? Inna konwencja, inny cel - za to przynajmniej udany w ramach swoich możliwości.

skkun

Tak, serial to jedna wielka katastrofa.
Jak mozna było tak to zepsuć? Czy aż tak trudne było wierne odwzorowanie historii z książki?
Brak mi słów na to, jak zniszczono cały cykl tym serialem.
W szoku jestem kiedy czytam, że Terry Goodking brał udział w tworzeniu tego serialu.
Ubolewam nad tym, co zrobiono. Miałam nadzieję, że ekrenizacja będzie tak dobra, jak ekranizacja Władcy Pierścieni. Jednak nie widzę nic więcej oprócz kompletnej klapy.
Jedyne co mi w tym serialu odpowiada to wyglad Kahlan Amnell i Cary. Aktorki pod względem wyglądu dobrze dobrane. Reszta aktorów to tragedia jakaś. Richard był postawnym mężczyzą ,a przede wszystkim mądrym, inteligentnym, a nie takim głupiutkim chłoptasiem jakiego widzimy w serialu.
Dlaczego Denna jest blondynką a nie brunetką? I dlaczego przed Matką Spowiedniczką Midlandczycy nie padają na kolana?
A ten motyw serialowy z Księgą Opiniania Mroków? Kto to wymyślił?
Już więcej nie napisze, bo jestem załamana.

ocenił(a) serial na 4
Asariah

ech można by tak długo wymieniać
- pełno niepotrzebnie dodanych wątków lub wyciągnietych z kolejnych części ( po co w tej części siostrzyczka Richarda, spowiednik, dziecko co czyta w myslach)
- zjechanie całkowite inteligencji bohaterów ( gdzie ta błyskotliwość i przenikliwość Richarda, jak Zedd może popełniać takie błędy, po co wątek z poprzednim poszukiwaczem i spowiedniczką)
- walcząca Kahlan ( owszem świetny Con-Dar ale ona tak tymi sztyletami nie walczyła, jej szaty, zmieniony wątek Spowiedniczek i Gillera)
- kompletne zniszczenie postaci Rahla... aktor był dobry, miał świetne sceny ale postać jest fatalnie poprowadzona ( a ile wątków ważnych pominięto)Pierdoła sam sie zabił no i czekaj czekaj od kiedy on jest bratem Richarda?
- zmiena wątku Shoty... litości książkowy wątek był przecież świetny
- gdzie są błotni ludzie? Gdzie wszystko to co sie tam działo? Gdzie smoczyca i Pałac ludów, Gdzie brat Richarda z armią Westlandu?
- od kiedy w czasach świetnych grafików komputerowych potwory wyglądają jak z Power Rangers.
Jakoś nie chce mi sie wierzyć że autor maczał w tym palce
Serial o dziwo miał też plusy
Cara ( co ona w tej czesci robi?) i Denna były świetne ( pomijając fakt że pomieszali im kolor włosów no ale to nie jest ważne). Odcinki z Mord Sith miały klimat książki.. choć szkolenie bardzo złagodzono i skrócono.. a szkoda
Rachel- ( pomijając wątek długich-krótkich włosów)- bardzo dobrze oddana postać ( dodając jeszcze królową i księżniczkę)
Chase- ( pomijając wygląd) też dobrze oddana postać choć szkoda że nie pojawił sie tak jak w książce

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones