W dodatku mówił tak niewyraźnie jakby miał kluski w gębie.
Po takim aktorze jak Żebrowski można chyba wymagać dobrej dykcji.

Zmień telewizor albo włącz nicam bo w mono wszystkie głosy są jak kluski w gębie.

Może jego postać jest po trochu wzorowana na postaci Gregorego Housa.

Bardzo możliwe. Ale przy uroczym Housie wypadł bardzo blado ;D

Chyba specjalnie zmienił styl mówienia. Żebrowski ma wyśmienitą dykcję :)

Po drugim odcinku widać że nie będzie z nim przelewek.

To, że wywalił Bożenkę z pracy pokazuje, że jest zwykłym chamem. Mam nadzieję, że pielęgniarka poinformuje odpowiednie instytucje o nowych zwyczajach, które wprowadził w Leśnej Górze nowy kierownik.

Nie spinaj się tak mocno to jest tylko taka rola.

a sesese....

Szczerze mówiąc, jestem nim zachwycona! Świetny czarny charakter. Uwielbiam wszystkie sceny z nim. I właśnie teraz zdałam sobie sprawę, jak dobrym aktorem jest Żebrowski. Ta mimika, ruchy, postawa.... Zapowiadają się ciekawe odcinki :)

Dzięki Żebrowskiemu znowu coś zaczęło się dziać :) On jest naprawdę świetnym aktorem, bez względu na to, czy gra pozytywną, czy negatywną postać.

Dokładnie, w serialu powiało świeżością :) A nie uważasz, że właśnie na negatywnych postaciach najlepiej widać, czy ktoś jest dobrym aktorem, czy nie?

Zgadzam się z Tobą.

Właśnie udział Michała Żebrowskiego w tym serialu, spowodował że i ja pojawiam się w piątkowe wieczory przed ekranem telewizora. Postać którą tworzy, w każdym geście,mimice, samej postawie i oczywiście wypowiedziach-nie tylko zgodnym ze scenariuszem tekstem-ale intonacji i właśnie celowych "kluskach w gębie"-powstałych w wyniku ściśniętych ust-jest tak szczerze odpychająca, inna niż sam aktor- co tylko potwierdza jego kunszt aktorski . BRAWO! Fajnie ,że ktoś tak pomyślał by sielski obrazek nieco zburzyć i dodać więcej niż charakterystyczne postacie Latoszka czy Wiki ....

Zgadzam się z tymi "kluskami" wynikającymi z "zaciśniętej szczęki".. Ktoś tam oskarżył Żebrowskiego że ma słabą dykcję.. To niedorzeczne. Przecież on zazwyczaj ma dykcję na szóstkę, jak dla mnie jak z najlepszego teatru świata :)

widziałem ostatnio pół odcinka i ze dwie sceny z udziałem Żebrowskiego i opierając się na tym małym materiale poznawczym wyrażam zdanie, że Żebrowski jest tam jedynym aktorem, który gra rolę. Reszta coś tam po prostu troszkę lepiej lub troszkę gorzej odtwarza na poziomie dobrego amatorstwa. Kontrast pomiędzy grą Żebra a reszty był ogromny. To, że nawet w tak ogólnie przeciętnej produkcji jaką jest "Na dobre i na złe" Żebrowski potrafi tak zagrać, świadczy o jego klasie. Ale tak to jest jak aktor wybiera drogę doskonalenia swojego fachu a nie szukania okazji do łatwego zarobku. Żebrowski taką własnie drogą poszedł, własną a nie celebrycką i on jako aktor zyskał podczas gdy obwołani wielkimi gwiazdami co poniektórzy aktorzy młodego pokolenia z roku na rok coraz bardziej się szmacą.

A Emilia Komarnicka grająca Agatę też jest amatorką, a Piotr Garlicki grający Trettera też jest amatorem ?

Człowieku bredzisz !

nie napisałem że Garlicki jest amatorem ale w porównaniu z Żebrowskim gra jak amator, w porównaniu do innych aktorów z Na dobre i na złe gra dobrze,
a Komarnicka cóż , tu już sformułowania "dobre amatorstwo" używam z czystym sumieniem

Z czystym sumieniem muszę stwierdzić że się z wackiem na głowę zamieniłeś :(

co ty nie powiesz, wygadany jesteś:)

Zgadza się rola Żebrowskiego jest najlepsza od czasów kiedy odszedł z serialu Krzysztof Pieczyński. Natomiast co do twoich teorii zalatujących z lekka trollizmem nie zgodzę się.
Garlicki jest genialny taki sam jaki jest w teatrze, Komarnicka również jest genialna, a co najważniejsze potrafi oddać na swojej twarzy przerażenie i zrozpaczenie. To jak grała kulejącą po ciężkim wypadku było majstersztykiem porównywalnym do roli Hugh Lauriego grającego dr. Housa.

Do tej dwójki należy dorzucić Anitę Sokołowską, Bartosza Opanię i mającą cudowny głos Katarzynę Dąbrowską. To dzięki nim ten serial trzyma cały czas poziom.

może i Garlicki gra w teatrze znakomicie, nie widziałem go, wierzę Ci na słowo ale nie znaczy to, że geniuszem błyska w Na dobre i na złe, teatr to nie telewizja, w telewizji widza dzieli od aktora szklany ekran i aktor musi przez ten filtr się przebić, żeby uznać jego popisy za genialne.

Zresztą wyraziłem swoje odczucia na podstawie krótkiego materiału, może są one sprawiedliwe a może nie, Postaram się w najbliższym czasie obejrzeć wnikliwie cały jeden odcinek i wtedy ustosunkuję się do tego co wyżej napisałeś.

Trzymam ciebie za słowo.

Dąbrowska - tak
Komarnicka - bardzo tak
:))

Wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Sposób w jaki potraktował Bożenkę - poezja. Czekam na kolejne jego decyzje personalne, bo tam jest więcej cukierkowych postaci do zwolnienia. Gdy zdoła wyrzucić wszystkich, pozostanie tylko zamknięcie szpitala i zakończenie produkcji tego nudnego, trwającego o wiele za długo, serialu.

żebrowski jest swietny w tej roli:))

A mi jakoś nie podchodzi ta postać... Trochę gburowaty... I do tego zwolnienie Bożenki... Jak się chce psa uderzyć to kij zawsze się znajdzie... Nie widzę uzasadnienia jego decyzji...

Teoretycznie słowa Lewickiego mogły być przyczynkiem do zwolnienia. Ale to by było zawsze słowo przeciwko słowu...

T nie jego decyzja tylko scenarzysty i Jungowskiej. Jungowska wybrała Klan zamiast Na Dobre i Na Złe, dlatego zrobiła wypad z serialu w taki a nie inny sposób.

Ojejku no to wiem, chodzi mi o serial a nie prywatne sprawy aktorów... :|

Właśnie, nie postarali się z tym wyjaśnieniem... Przecież powinni chyba zapytać o zdanie tego pacjenta, którego rzekomo zaniedbała, prawda?

No dokładnie :)
Oglądasz dzisiaj odcinek? :)

Sama postać to taka mendowata, ale Żebrowski świetnie przedstawia tą postać!

Mendowata :) buhahahaha zajebisty tekst :)

Anulka, jasne, że oglądałam :) Tyle rzeczy się dzieje, że szkoda by przegapić. Tylko zawiedziona jestem, że jedynie nakreślili tajemnicę, a nic nie wyjaśnili, bo mi zaostrzyli tylko apetyt! ;)

A o jakiej tajemnicy mówisz...? :) Falkowicz - Nina...? :D

No oczywiście, o tej właśnie :) Strasznie jestem ciekawa, co ich łączy. Poza tym chciałabym też wiedzieć, co będzie dalej z Zosią i Kubą. Jak myślisz, będą znów razem?

Ja też, myślę, że dawny klient.
Myślę, że tak, po akcji z Amelką a przede wszystkim, po tym jak Kuba potraktował Karen... Naprawdę myślałam, że coś ich łączy, ale jak widać ona chyba sobie nawyobrażała Bóg wie co... :D

Denerwowała mnie ta Karen, a Ciebie? Hmm, też mi się wydaje, że znów będą razem... Cóż, Gawryło się chyba trochę rozczaruje...

I bardzo dobrze. Szkoda Gawryło dla przesłodzonej Zosi. A małżeństwo wyjedzie do Berlina dla dobra córki.

Dziękujemy za spoilera... :/

No właśnie czytałam dziś o tym w streszczeniu. Czyżby Foremniakowa też na jakiś czas zawieszała współpracę?

Też... Taka... pieprzyła czy trzeba czy nie trzeba... Tak, denerwująca jest... ;p
Pewnie tak, ale jakoś nie widziałam ich razem... Taki króciutki "romans", w porządku, każdy ma prawo ;p ale nic więcej - Zosiajednak z Kubą powinna być :)

A Gawryło zostanie dla nas :D

Ja tam go nie chcę :PP
Wolę Przemka, albo Konicę :D

A ja chcę żeby przełożoną pielęgniarek została boska Madzia Łaska !!!

Kojarzę ją z Wiadomości z drugiej ręki.:)
Anulka, no Przemek jest fajny, ale ja jednak preferuję Piotra :)

Właśnie dawny klient pewnie loda mu zrobiła i Falkowicz nie chce żeby się to wydało.

Tak samo jak jego niedociągnięcia z biochemii?? :D

Takie samo miałam odczucie. Przecież chyba w sprawie zaniedbania powinien wypowiedzieć się też drugi koleś z sali...