Do obejrzenia, ale czy polecam?? Sam nie wiem. Pierwsze 2 odcinki fajne, można było wczuć się w klimat tamtych czasów, naprawdę pod tym względem fajnie to się oglądało, od 3 odcinka zaczęło się ciągnąć .. intryga marna.. czekałem na jakiś twist, cokolwiek, no i na końcu w sumie się zawiodłem. Colin super rola, idealnie...
więcejPo pierwszym odcinku odniosłem wrażenie, że ten serial ma tylko świetny klimat. Nic bardziej mylnego! Znakomita gra aktorska, wciągający wątek kryminalny i (last but not least) głębokie przesłanie.
Aż się zimno człowiekowi robi. Statek, polowania to cymes. Jedynie dziwił mnie brak dymu na statku, kiedy przecież wypalali tłuszcz. Zostaje czekać na finał.
Szczególnie pierwsze odcinki, im bliżej do końca tym bardziej znośnie. Ale Collin Farrel mega, tym bardziej że teoretycznie nie ma kompletnie warunków do tej roli, nie wiem kto w ogóle wpadł na to żeby go w niej obsadzić
On powinien zagrać tego Draxa! Collin Farrel, jak dobry by nie był do filmów romantycznych, dobrze w Burgii wypadł genialnie, ale tutaj, on nie jest tym człowiekiem. A jakikolwiek wywiad z Butlerem, on by był tak dobry w tym
Serial ma oczywiście swoje mankamenty, ale oceniając przez to co się obecnie dzieje na rynku, to dwa punkty do góry ode mnie.
Dziwny bo w tym czasie w UK była za to kara więzienia (do 1830 któregoś była za to kara śmierci) więc ktoś złapany na samym tym był więźniem.
Ale z drugiej strony stosunki homo były powszechne na statkach z dokładnie młodszymi marynarzami więc zdziwienie kapitana jest no dziwne :P
Do tego z różnych powodów było to...
Za jednym z portali: "Serial, w którym wystąpi Colin Farrell, będzie ekranizacją książki autorstwa Iana McGuire’a o tym samym tytule. W roku 1859 do załogi statku wielorybniczego wypływającego na Morze Arktyczne dołącza Patrick Sumner, który ze zepsutą reputacją odszedł z armii, a teraz obejmuje stanowisko lekarza...
Do trzeciego odcinka piękny. Klimatyczny, mroczny, epicki. Wspaniale zarysowane postacie, rewelacyjne zdjęcia, cudownie prowadzona opowieść w spokojnym, marszowym ale zdecydowanym tempie. Odcinek czwarty...inny film. W pewnym sensie to zasługa scenariusza zaczynającego gonić w piętkę. Niestety nie znam powieści i...