Narcos: Meksyk
powrót do forum 3 sezonu

Sezon 3

ocenił(a) serial na 4

O ile sezon 1 i 2 były świetne - o tyle sezon 3 wynudził mnie okrutnie. Pokazana w sumie tylko walkę pomiędzy "plazas' o utrzymanie władzy - rozwleczone na cały sezon. Do tego totalnym zapychaczem okazał się wątek zaginionych kobiet. W porównaniu do poprzednich sezonów - ten sezon jest bardzo słaby.

ocenił(a) serial na 8
Skrzypas75

Mam identyczne odczucia. 3 sezon nie porywa w ogóle

Skrzypas75

Serio? Dla mnie najlepszy z trzech sezonów! Drugi ciagnął mi się okrutnie. Widać ile ludzi, tyle gustów:)

ocenił(a) serial na 7
Skrzypas75

Mam akurat na odwrót i 3 sezon jak dla mnie najlepszy, w końcu dużo się działo i nie wiało nudą jak w poprzednik sezonach. Przede wszystkim jest więcej ciekawych postaci i wydarzeń porównaniu do dwóch pierwszych sezonów.

ocenił(a) serial na 6
DemiaN

+1 przyjacielu

ocenił(a) serial na 8
Skrzypas75

Dla mnie odwrotnie 3 sezon był najlepszy. W tym najlepsza scena strzelaniny ze wszystkich sezonów z piosenką w tle DEPECHE MODE - Enjoy the Silence :D

Skrzypas75

Sezon 3. najlepszy. A wątek kobiet nie jest „zapychaczem”, tylko realnym problemem do dziś i wiąże się z narcosami.

ocenił(a) serial na 8
Skrzypas75

Mam to samo odczucie, mam nadzieje ze nie bedzie juz kolejnych sezonow jezeli ma to tak wygladac... a najbardziej mnie smiesza komentarze ludzi ktorzy wychwalaja jaki to najlepszy sezon, no ale sa gusta...

Skrzypas75

Zgadzam się prawie w 100%! O ile 1 sezon był dobry, drugi już mnie trochę przynudzał, to trzeci jest już totalną nudą, nic się nie dzieje, miała być wielka walk karteli o teren i władze, a była może jedna czy dwie konkretne akcje i tyle, Amado zdecydowanie za mało, wszystko się ciągnęło jak flaki z olejem.

Skrzypas75

Nigdy nie zdarzyło mi się stopować/przerywać odcinka np. w połowie. Przy tym sezonie jest to regularność. Zwykłe sprawdzenie pogody wydaje się ciekawszą odskocznią od tej nudy.

Skrzypas75

Nie do końca... Trochę chciano upiec na jednym ogniu, ale nie wyszło najgorzej. Moim zdaniem sezon trzeci choć gorszy od drugiego, jest lepszy od pierwszego i zostawia pole do niedomówień odnośnie Carillo Fuentesa (tak, tak - był pogrzeb, było badanie DNA potwierdzające że to on, ale nawet mimo dowodów takiego kalibru wciąż niektórzy w Meksyku nie wierzą w jego śmierć i uznają, że Amado wszystko sfingował i żyje gdzieś spokojnie po dziś dzień). Ogólnie cały serial na plus.

ocenił(a) serial na 5
Skrzypas75

też tak mam 3 sezon wieje po prostu chu yeeem, druga seria ogólnie nie ma podlotu do pierwszej, ale ten sezon to w ogóle wtf w sumie to jakby go nie było to fabuła na tym nie traci.

ocenił(a) serial na 4
1253_1642

1 sezon był naprawdę fajnie zrobiony. Dwa sezony Meksyku też. Po prostu zrobiono paradokument ( oczywiście mocno fabularyzowany i ubarwiony ) o tym jak kartel powstawał, jak trwała walka rządu z kartelem no i upadek narkobosów. W tym sezonie zrobiono prosty serial kryminalny, który skupił się na jednym wątku całej historii kartelu. Na samej walce o władze miedzy spadkobiercami Feliksa. Przez prawie 10 odcinków w sumie było o jednym + mały watek policjanta i zaginionych kobiet. Zabrakło faktycznej historii Amando. Jego było po prostu za mało w całym serialu i nie dało się odczuć że faktycznie rządził kartelem i był potężną postacią na narko rynku. No i - tak jak mój poprzednik pisał - watek jego śmierci też został spłycony aż do granicy absurdu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones