Do mnie akurat ten powolny typ rozwoju akcji trafił bardzo dobrze, jednakże 10/10 nie dam gdyż faktycznie sceny takie jak dyskusje między rodzeństwem w 6 odcinku były zbyt przeciągane (mimo świetnej gry kamery), a efekty specjalne raczej należały do mniej spektakularnych :D ale poza tymi dwoma drobnostkami jak najbardziej polecam, przez większość odcinków siedziałam z uchylonymi ustami od napływających wciąż emocji :D