Jest to seria niewątpliwie bardzo dobra,ale jest rzecz która nie dają mi spokoju:
Czemu Japonia to kraj samych złoczyńców? Serio, Light wpisał całą masę morderców i
innych szumowin w kilka dni. Tyle przestępców nie ma... inaczej, ich dane nie są wprost
podane. Kiedy z ciekawości spojrzałem na listy gończe stołecznej policji w Warszawie
widziałem góra kilkanaście przestępców,z ktorych większość to byli oszuści podatkowi,
niepłacący alimentów czy jakiś kiboli. Mam wrażenie,że w Japonii każdy morderca chodzi z
identyfikatorem na klacie i po przestępstwie od razu wiadomo kto to zrobił,jak wygląda i jak
ma na imię. Niby wiem,że coś takiego jest niezbędne do fabuły,ale wydaje mi się to jakieś
...głupie...
Oni nie byli wszyscy z Japonii, nie oglądałeś uważnie. Japończykami było pierwsze kilka osób, później sypali się już przestępcy z całego świata. Przecież inaczej nie wmieszałoby się w to FBI i inne kraje (kiedy rozpoczyna się śledztwo to było pokazane jakieś zebranie przedstawicieli z różnych krajów), bo co by ich obchodziło to, co się dzieje w Japonii. Aczkolwiek, rzeczywiście ta liczba wydaje się być przesadzona.
bo to anime jest głupie każdy kto się o tym przekonuje szybko stawia ocenę blisko mojej.
Niektórzy chyba nie lubią anime, ja jednak uważam że serial był na prawdę świetny cała akcja ciekawie prowadzona jednak były odcinki po prostu nudne ale jednak trzeba było się przemóc i obejrzeć nawet te. Ja daje 8/10
A TAK OGÓLNIe ten serial jako luźna dość mało wymagająca rozrywka kreująca się na coś niby poważnego jest niezły i na pewno wiele młodszych widzów będzie usatysfakcjonowanych dlatego jako film przygodowy dla nastolatków o animowanych postaciach sprawdzi się i w tej grupie wiekowej mozna dac z 7/10
Nie sil się na wymagającego odbiorcę.90% filmów które oceniłeś na 10 są spokojnie w zasięgu intelektualnym widzów 12-letnich.
Piszesz raczej dyrdymały,próbując się wykreować na wyrafinowanego kinomana.Smutne i trochę żałosne.bez urazy
zasięg intelektualny ? O czym ty gadasz pomyleńcu.
Oceniam filmy wg. gatunków do których przynależą.
Bajki z japoni są z założenia mega głupie.
Gdybym oceniał wg. zasięgu intelektualnego to oceny nie maiły by sensu dla człowieka...
Naprawdę nie zrozumiałeś mojego wpisu?Nie wiesz co oznacza sformułowanie"zasięg intelektualny"?Co mnie obchodzi jak oceniasz filmy?Nie o tym pisałem.
Najbardziej jednak rozbawił mnie tekst"Oceniam filmy wg. gatunków do których przynależą. ":DDD Co to ma być???
Albo coś jest dobre albo do chrzanu,gatunek tu nie ma nic do rzeczy."Bajki z japoni są z założenia mega głupie."?Na podstawie jakiego "założenia"?Z czyjego"założenia"?Twojego?:DDD
Ty nie zrozumiałeś, a używasz sformułowania.
Z założenia gatunkowego anime.
Dziwne, że spotykasz osobę, która lubi s-f/horror/thiller po primo. Tak gatunki mają swoje wymogi.
Gatunek jakim jest anime ma wymóg zabawiania nastoletnich dzieciaków banalnymi dialogami i treściami.