PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=720696}
7,3 18 tys. ocen
7,3 10 1 18108
O mnie się nie martw
powrót do forum serialu O mnie się nie martw

Opis odc. 3 - Marek reprezentuje w sprawie odszkodowawczej tancerza, który stracił stopę w wyniku operacji przeprowadzonej przez lekarza bez odpowiednich kwalifikacji. Tancerz jest również celebrytą, dlatego sprawa budzi duże zainteresowanie mediów. Z sądu relacjonuje ją Bartek Kozłowski, kolega Moniki po fachu, który w swoim czasie próbował obnażyć bezduszność prawników, udając bezdomnego. Wsparciem dla Marka w sprawie z kapryśnym i wymagającym klientem powinien być Paweł, który niestety budzi się w jednym łóżku z Krzyśkiem, ledwie żyje i nie jest w stanie przypomnieć sobie, jak w ogóle trafił na Żelazną. Marcin i Sylwia, którzy wyjeżdżają do Karkowa, obserwują to z lekkim osłupieniem. Z kolei Iga w kancelarii stwierdza, że podobnie cierpiąca i zmarnowana jest Marta, która właśnie zatrudniła nową osobę do sprzątania. Migrena i amnezja dotycząca wczorajszego dnia nie przeszkadza Marcie ze szczegółami poinformować Igi o dawnej fascynacji Sylwii Marcinem. Iga nie okazuje zaskoczenia, ale czuje się tym bardziej dotknięta, niż by chciała przyznać. Tymczasem Paweł spotyka w sądzie Kubę, który wspiera lekarza zaskarżonego przez tancerza. Dochodzi między nimi do spięcia. Paweł wyśmiewa się z jego bliskiej przyjacielskiej relacji z Sylwią, ale Kuba dostrzega stan Pawła i dopytuje go jak lekarz o to, co się z nim wczoraj działo. Paweł kojarzy fakty i natychmiast spotyka się z Krzyśkiem i Martą w kancelarii. Kiedy sytuacja wydaje się już wracać do normy, Krzysiek staje oko w oko z Andreasem właśnie wychodzącym od Moniki. Reaguje rękoczynami.

ocenił(a) serial na 8
in_tro

No i znowu się zaczyna ! Czy wy tą swoją walkę naprawdę traktujecie tak na serio ? Drogie panie to jest TYLKO serial i każdy ma prawo lubić czy nie lubić w nim kogo mu się żywnie podoba i NIC nam do tego że ktoś lubi czy nie lubi danej postaci .

A tu ciągle tylko jakieś personalne docinki " A wy to, a nie bo wy tamto " . Czasami wydaje mi się że to już nie jest dyskusja o serialu tylko o tym jak bardzo dany "obóz " nie ma racji i jak bardzo lobby jednego obozu szkodzi ( według tego drugiego ) serialowi . To już nawet nie są wymyślone argumenty które mi tak zawsze przeszkadzały to jest już przepychanka ! Mi się odechciewa dyskutować w takiej atmosferze .

Cobros

Cobros, ale jaką walkę? Ja tam nie traktuję tego jako żadnej walki. Czy ty czasem nie wyolbrzymiasz tej rozmowy o serialu i jego widzach? Przedstawiam swój punkt widzenia, a nie się z kimś przepycham. Ok, przyjęłam do wiadomości, że Twoim zdaniem tej mojej pisaniny NAWET nie można nazwać WYMYŚLONYMI argumentami, tylko czymś, co Cię jeszcze bardziej zniechęca. Trudno. Ale nie zamilknę tylko dlatego, że psuję Ci atmosferę dyskusji. Co najwyżej mogę spróbować nie odnosić się do Twoich postów, jak wolisz.

ocenił(a) serial na 8
in_tro

Po pierwsze nie miałem na myśli personalnie ciebie i twojej jak to określiłaś pisaniny . Nie sugeruj się tym że odpowiedziałem na twój post bo zrobiłem tak tylko ze względu na to że był w danej chwili jednym z ostatnich w temacie . Było to powodowane przejrzystością . To nie był personalny atak !

Aczkolwiek nie zmienię zdania co do postępowania fanów, wybacz trudno odnieść inne wrażenie jeśli się czyta . "Fani Igmy są tacy a tacy " " Nie bo to fani Sylwii nie rozumieją że IGMA jest NAJWAŻNIEJSZA " itp itd .

To ja pewnie powinienem krzyczeć teraz "TYLKO KRZYSZTOF " i uważać że twórcy powinni ograniczać czas antenowy innych wątków bo mi się najbardziej podoba ten jeden ?

Nie do tego się nie zniżę nigdy ! Każdy ma prawo lubić kogo mu się żywnie podoba i za co mu się żywnie podoba . Smutnym jest to że tu na tym forum jeśli ktoś przyzna się do jakiejś nici sympatii do jednej ze stron od razu zostaje klasyfikowany jako fan,lub antyfan danej strony .

Na koniec tylko powiem że możesz uważać moje wypociny za farmazony i że tu się toczy tylko zwykła dyskusja . Ok może masz i rację ale ja zdania nie zmienię . I pragnę zapewnić cię że twoje posty mi nie przeszkadzają,mam wrażenie jednak że ty wzięłaś to co napisałem nazbyt personalnie .

Cobros

Tak, wzięłam to personalnie. W końcu napisałeś to w odpowiedzi na mój wpis. Ale OK, już rozumiem.

ocenił(a) serial na 8
in_tro

No i ok . Nich każdy ma swoje zdanie . Ale pozwolicie że ja nie będę brał udziału w dyskusjach kto czego i dlaczego nie rozumie lub kogo to mają wyrzucać bo "większość " tak chce . nie bawi mnie to . tamten wpis to taki jednorazowy "strzał " być może zbędny . Już się w wasze dyskusje nie angażuje .

Pozdrawiam

Cobros

Oczywiście, nikt Cię przecież nie zmusi do dyskusji, które Cię nie bawią. Również pozdrawiam :)

in_tro

Popieram:-)

emka98

Dzięki :)

ocenił(a) serial na 8
Karolina_Mokrzynska

Po pierwsze nazwiska piszemy dużą literą ! Po drugie oskarżasz aktorkę o to że robi karierę międzynarodową ? Na prawdę ? :D Na jednym polskim serialiku świat się nie kończy . Była by głupia gdyby tych "srok " nie łapała i nie wykorzystywała tej szansy . KAŻDY polski aktor chciałby chociażby statystować w filmie który dostał Oscara,ona w takim zagrała ! Wiele z pseudo aktorek po takim czymś od razu dostałoby sodówy do łba wyjechało by do "Hollywoda " do szkół aktorskim . Przynajmniej tak by w polskich gazetach mówiła . A naprawdę by robiła nocami na zmywaku .

Kulig natomiast nadal gra w polskich produkcjach choć wie że stać ją na więcej, ale zdaje sobie widać słusznie sprawę że nazwisko ma wyrobione głównie jednak mimo wszystko w kraju .

Ma się nie rozwijać bo się tobie tak podoba ? Nie żartuj sobie !

ocenił(a) serial na 9
Cobros

Zgadzam się w 100% :) A jak podobał Ci się odcinek ,jak Krzysiek i jego nowy biznes no i oczywiście inne wątki? jak dla mnie fajne rozpoczęcie sezonu i jest nadzieja ,że nie będzie takiego zamulania jak w tamtym sezonie ,humor może jakiś powróci bo w 8 ciężko z tym było :) także tak jak pisze Cobros nie ma co prowadzić jakieś "wojny" słownej bo to tylko serial na który zresztą nie mamy żadnego wpływu co przygotują scenarzystki trzeba zaakceptować albo pożegnać się z serialem innego wyjścia nie ma :)) postacie znikają ,pojawiają się ,przechodzą na pierwszy plan ,schodzą na dalszy taka jest kolej rzeczy tak było,jest i będzie w każdym serialu i te lamenty nic nie dadzą ;)

ocenił(a) serial na 8
kasiulka4400

"Zgadzam się w 100% :) A jak podobał Ci się odcinek ,jak Krzysiek i jego nowy biznes no i oczywiście inne wątki? jak dla mnie fajne rozpoczęcie sezonu i jest nadzieja ,że nie będzie takiego zamulania jak w tamtym sezonie ,humor może jakiś powróci bo w 8 ciężko z tym było . "

No wiesz powiem ci że mam nieco mieszane uczucia . To znaczy nie było źle po prostu może spodziewałem się trochę więcej ?

Na plus oczywiście Krzysiek i jego nowe biznesy choć przyznam że jakoś średnio go widzę jako grabarza . Szczególnie disco karawan . :D
Sam Krzysiek za to na plus jak zawsze choć nie są to jeszcze wyżyny jego możliwości,aczkolwiek liczę że się rozkręci jeszcze bardziej ( byleby nie przegiął i znowu nie wylądował sądzie )

Sceny Marcina z Krzyśkiem miód na me serce . Kaszubson jakoś tak zawsze zyskuje na komediowości gdy Krzysiek pojawia się w pobliżu . :D

Mieszane uczucia mam co do Marty i tych jej fochów . Krzysiek nie odzywał się ok,ale czy ona nie rozumie że to mogło mieć związek z tym że chciała wyjść za innego ? Trafiają do mnie tłumaczenia Krzyśka że on nie będzie zmieniał planów życiowych tylko dlatego że jej na rauszu na własnym wieczorze panieńskim się coś odwidziało . Zresztą nie wiemy przecież co odpowiedziała mu wtedy na pytanie "Dlaczego " ? Może nic ? Może nie złożyła żadnej deklaracji na którą czekał Krzysiek ? Wtedy to ja się zupełnie nie dziwię że się zabrał zdala od Marty,Mileny i tego wszystkiego .

A S&P i Monice nie wypowiem się gdyż nie znajdują się oni w kręgu moich zainteresowań .

Karolina_Mokrzynska

A ja uważam, że najzupełniej pasują jedno do drugiego jak ulał:-) Pełna synchronizacja dusz;-)

ocenił(a) serial na 8
emka98

POPIERAM!!

ocenił(a) serial na 3
moniczka_237

Nie ma to jak wejsc na forum serialu zeby przeczytac opinie na temat odc ktorego jeszcze nie widziałam i trafić na dwie strony odwiecznej sprzeczki S&P kontra I&M wam to sie nigdy nie znudzi ;)

ocenił(a) serial na 10
marta490

A ja lubię DYSKUSJĘ, szczególnie jeżeli do dyskusji dochodzi, a nie do nabijania się ze zwolenników I&M, również lubię dywagacje na temat tego co będzie, z sugestiami i obawami Forumowiczów.

Istnieje również podejrzenie, że wątek S&P nie jest na tyle interesujący lub porywający by mógł wciągnąć część widzów towarzyszących serialowi od początku i ceniących pewien poziom serialu.

moniczka_237

Bardzo fajny odcinek.Super sceny pomiędzy Martą, Pawłem i Krzyśkiem. Czyżby Niemiec i dziennikarz Bartek to zaginieni bliźniacy? Ciekawe jak będzie chciała zaszkodzić kancelarii Monika?No i jak rozwinie się nowy biznes Małeckiego.

ocenił(a) serial na 10
moniczka_237

No nono, dobry ten odcinek chociaż nierówny, gagowato-finezyjny...…..i wisienka: Patryk..Patryk jaki....sprzątacz-czka.....
Pani MŻT nie słoń a plastikowa lalka w składzie porcelany, sztuczność nad sztucznościami, tak odstaje, że podejrzewam, że zatrudnienie jej to jednak nie przypadek....sprytne....w porównaniu z nią Sylwia wydaje się mniej sztuczna:), okazała się też genialna, walnęła w Krakowie prawidłowym paragrafem, jak na prawnika, to na prawdę zdumiewające, 6 prawników było a ona tylko ten paragraf znała, co na to prawdziwi prawnicy.
Marcin, Marcin zgłupiał chłopina do reszty, już w samochodzie ten proces głupienia się u niego zaczynał.
To taki odcinek od czapy, o głupieniu, pod wpływem środków lub osłabienia własnego rozumu.

ocenił(a) serial na 8
wiseacre

Patryk..jaki?super:) zauważyłam trochę innych takich wisienek i nawiązań, szczególnie przy niemieckim Andreasie:) Zgadzam się, MŻT strasznie sztuczna, a Marcin faktycznie totalnie zgłupiał, szczególnie w ostatniej scenie z Igą. Odcinek zdecydowanie mniej mi się podobał niż poprzedni. Za dużo Krzyśka i jego głupawych pomysłów. Dla mnie jest najbardziej strawny w scenach z Martą, dzięki komediowości Kasi Ankudowicz.

ocenił(a) serial na 10
zdybelkrystyna

Tak, oczywiście masz rację, wisienek było znacznie więcej, w kancelarii trio kancelaryjne: Marta, Paweł i Krzysiek dało czadu. .
Krzysia bardzo lubię w scenach, dialogach z P.Irenką, odkrywa się wtedy całkowicie....
Zabawny jest i błyskotliwy ale nie "aż tak", zazwyczaj przeszarżowany, w poprzednich odcinkach już mnie nudził, kojarzył mi się z tzw. " opisami przyrody", wypełniaczem odcinka.
Znowu wspólne sceny MŻT z JK miażdżące, daruję sobie:)
Iga piękna, pociągająca, świadoma siebie, opowiada o swoim związku z Marcinem ale jeszcze nie wie.... nadal jest sobą. Znakomita w ostatniej scenie z Marcinem, tylko spojrzenie ale jakie, ani słowa; obuch.
Począwszy od tancerza, a skończywszy na I&M, spod tej pieniącej się głupoty i kłamstewek wyłoni się prawda ale jaka? w jakim punkcie sinusoidy, czy góra czy dół?

ocenił(a) serial na 8
wiseacre

Mnie też Iga bardzo podoba się w tej serii wizualnie:) Świetna fryzurka, obcasiki i koszule, wszystko do niej pasuje, a gra twarzą... super, nie trzeba słów. Jej nowa "przyjaciółka" znowu ją zawiedzie:( Miała tyko jedną, Ewę, choć i tę w pewnym momencie scenarzystki za bardzo zbliżyły do Kaszuby, przynajmniej ja to tak widziałam, ale zawsze mogła na nią liczyć.

ocenił(a) serial na 10
zdybelkrystyna

Słusznie prawisz, Ewa była jedyną,

wiseacre

No ja za wiele nie powiem, bo przed odcinkiem jeszcze, ale "obuch" skojarzył mi się ze sceną przy czarnych świecach i reakcją mecenasa na pytanie o rzekomą drugą rodzinę;-)

ocenił(a) serial na 10
emka98

Super! Twoja świetna intuicja dobrze skojarzyła.

wiseacre

Ha ha, dzięki:-) Okazuje się, że obuch potrafi pobudzić wyobraźnię dość skutecznie;-)

wiseacre

Ciekawe jaką rolę odegra serialowy nie-Jaki Patryk w kampanii wyborczej w pewnym mieście ;))
Co do plastikowej lalki w wiadomym składzie, to niestety, masz rację. Trudno się nie zgodzić. Nie miałam uprzedzeń do aktorki i na spokojnie do niej podchodziłam, ale szczerze to spodziewałam się czegoś więcej. Niestety jest nieznośnie upozowana. Ja jej jeszcze daję szansę, może się rozwinie, ale na razie to blado wypada bardzo.
Pani do porównania faktycznie prawdziwie błysnęła w tym Krakowie. Ta historia nadaje się aż na wzorcowe kazusy dla studentów prawa ;) Kaszubie jednak niewiele brakuje do zachwytów, skoro tak pieje jak ona w końcu po paru latach prawidłowo cytuje paragrafy. Cóż za pułap ;)

moniczka_237

Serio ku,rwa hahaha. Sprzataczka Jadwiga, której najwiekszym zyciowym osiagnieciem było rozłożenie nog przed mecenasem, nie podała ręki na powitanie sprzątajacemu Patrykowi. Nie ma wiekszego chama jak przyjdzie z łaty na pana :D

ocenił(a) serial na 10
Hans_Kloss

Do języka jakim wyrażasz swoje myśli(hahaha:)) mam stosunek niechętny, a Twój sposób myślenia jest mi obcy ale muszę przyznać Ci rację, zachowanie Igi w tym wypadku było naganne.

wiseacre

Popieram, Iga przesiąknęła kancelaryjnymi zwyczajami :-(

ocenił(a) serial na 10
emka98

Idealna refleksja, brawo!

wiseacre

Myślę tak samo. To było jakoś tak zupełnie niepodobne do Igi. Zawsze się pochylała nad słabszymi i nie miała tego typu uprzedzeń. Kompletnie tego nie rozumiem. Takie akurat zachowanie jest sprzeczne z tym, co pokazywali przez parę serii. Ona krzyczała czy była niemiła dla ludzi, ale zawsze miała jakiś do tego powód. Bywało tak, że najpierw kogoś bardzo pozytywnie brała, a potem jak się dowiedziała, że nie taki święty, to wtedy prosto z mostu mówiła, co myśli. A jak ktoś coś źle robił „od wejścia”, to wiadomo, że się nie patyczkowała. I nieważne, profesor czy nie. Ale że takie coś? Mnie to mocno bulwersuje. To było słabe. Nie miała żadnego powodu. To jest dla mnie nielogiczne i nie wiem, co to miało znaczyć. Chętnie się dowiem jaki jest w tym cel scenarzystek.

ocenił(a) serial na 10
in_tro

Tym bardziej, że w pierwszym sezonie sama się znalazła w takiej sytuacji - Podhalski jej nie podał ręki. Niepodobne to, oj niepodobne. Czekam na wyjaśnienia ;)

Anula_663

I ja się przyłączam do oczekiwań. Dla mnie to również nielogiczne.

Anula_663

Właśnie, to porównanie szczególnie jest szokujące.

ocenił(a) serial na 10
in_tro

Właśnie, jak Ty, emka i Anula_663 Panie Scenarzystki!!!! halo!!!! czekam na wyjaśnienia.

ocenił(a) serial na 10
in_tro

To samo, tak samo myślę, Twoja analiza podkreśla szokujące zachowanie Igi.
Mam jedno pytanie, Martunia wypuściła swój jad przed incydentem czy niestety po....łapię się ostatniej deski ratunku bo odcinek obejrzałam niezbyt uważnie:)

wiseacre

Niestety incydent był przed chlapnięciem Marty. Nie ma deski ;(
Na siłę można się przyjrzeć zachowaniu Patryka, ale nie wiem czy odwracanie kota ogonem coś da. No, ale spróbujmy ;) Otóż, wejście Patryka też było w sumie średnio kulturalne i to mogło mieć jakiś wpływ na Igę. Wparował tam z tą miotłą i „ani be, ani me, ani kukuryku”, tylko ni z tego ni z owego rzuca nagle tekstem: „Ej, gdzie są worki na śmieci?”. Przecież widział, że rozmawiają dwie kobiety. Marta go wcześniej przyjmowała, ale tej drugiej nie znał. A tu zero „dzień dobry”, zero „przepraszam, że przerywam rozmowę”, tylko to „ej”. Podkreślam to „ej”, bo chyba wszyscy pamiętamy, jaką radę dał pewnemu panu Kaszuba w pierwszym sezonie, jeśli chodzi o zaczynanie zdania od „ej” ;) W każdym razie, chodzi mi o to, że to jego zachowanie też było dosyć niestandardowe jak na pierwszy dzień w pracy. Z reguły ludzie raczej starają się mieć oczy dookoła głowy, by czegoś nie palnąć, kogoś nie zlekceważyć. Są uprzedzająco mili, dużo obserwują, a on był bardzo swobodny. Może nawet za swobodny. Ale czy to usprawiedliwia Igę? :/

in_tro

Jak już tak mam kręcić tym kotem ;), to jeszcze dodam, że Patryk po tym wejściu z „ej” i na pytanie kim jest, pierwszy wyciągnął do niej rękę. Kobiety różnie na to reagują. Np. moja znajoma jest „uczulona” na to jak facet pierwszy wyciąga rękę do kobiety i wtedy specjalnie mu nie podaje i rzuca wręcz mordercze spojrzenie, że narusza etykietę. Twierdzi, że sama powinna wyjść z takim gestem. W sumie i racja, ale my już wiemy jak Iga do tej pory sama była bezpośrednia, delikatnie mówiąc ;)

ocenił(a) serial na 10
in_tro

Jestem zachwycona Twoim rzuceniem nowego światła na incydent: Iga kontra Pj.
Dobrze in_tro, że jesteś!!!!!!
Kot powinien być zadowolony.
Nie wszystko jest takim jak nam się wydaje, na pierwszy rzut oka , te szarości są istotne. Pochopność w ocenach jest zwodnicza, moja szczególnie:)))))
Pod Twoim wpływem obejrzałam jeszcze raz, Pj zachowywał się jak by to była kancelaria wyłącznie brata, jak! podaję rękę szczawiom(nie wypominając Idze i Marcie wieku), to z szyderczym uśmiechem z OK lub "czemu nie". Zwracam na to uwagę bo zdarza mi się to sporadycznie.
Iga była szeryfem w kancelarii, potrafiła wparzyć ale z przepraszam.....

ocenił(a) serial na 10
wiseacre

Chciałam tu powiedzieć, że ja też zwracam uwagę na podanie ręki przez facetów, dopuszczam, że pierwszy może podać stary dziadek (tzn. wiekowy gość), równolatek lub młodszy nie podaje mi ręki. Zdarza się czasem głupia sytuacja w pracy, kiedy ważniak się wita, po kolei z każdym ale to jest inna sytuacja gatunkowo.
Po Twoim kręconym ogonem kocie doszłam do wniosku, że różne głupie pomysły w ostatnich seriach, przeciągania i naciągania spowodowały u mnie mało wnikliwe podejście do OMSNM:( spowodowały

ocenił(a) serial na 10
wiseacre

* o jedno "spowodowały" za dużo:)

wiseacre

Mnie zbulwersowało mocno to jej zachowanie, ale po jakimś czasie doszły do mnie te szarości, o których piszesz. Aczkolwiek, zastanawiałam się czy nie wyszukuję czegoś na siłę. No i czy nie wyjdę na psychofankę Igi, która jej broni bez względu na wszystko ;) Tym bardziej się cieszę, że obejrzałaś raz jeszcze i moje kręcenie kotem wygląda w miarę sensowne :)))

ocenił(a) serial na 10
in_tro

Ta cienka linia rozgraniczająca w zachowaniu to co jest jeszcze do przyjęcia, a co już nie, no nie?:)

in_tro

O, proszę, czyli jednak nie do końca "kancelaryjne zwyczaje". Ważna jest jednak precyzyjna relacja, a nie skrót: "nie podała ręki". Nie obejrzałam odcinka, a do krytyki się przyłączyłam;( Dzięki in_tro za ten słowny obraz sytuacji;)

emka98

Od szczegółu do ogółu czy od ogółu do szczegółu ;)))
Ciekawe co powiesz po obejrzeniu odcinka :)

ocenił(a) serial na 10
emka98

Nie wiem czy też tak masz ale dawniej odcinki oglądało się po kilka razy, to było dawno, teraz już mi się nie zdarza....do 3-go odcinka 9 serii.

in_tro

Tak na marginesie, to ta wyciągnięta ręka nie była też pewnie pierwszej czystości skoro miotłę wcześniej dzierżyła;)

emka98

I może nawet grzebała w śmieciach, skoro poszukiwała worków ;)

wiseacre

Tym bardziej, że dosłownie i w przenośni, do nowej osobie w danej grupie wyciąga się rękę, żeby jej było łatwiej zaaklimatyzowac/ przystosować się do nowej sytuacji.

ocenił(a) serial na 10
Hans_Kloss

Właśnie, tak powinno być.

ocenił(a) serial na 9
moniczka_237

Mi się odcinek podobał super sceny między Krzyskiem,Marta i Pawlem ale co raz bardziej irytuje mnie zachowanie Igi i zgadzam się z wcześniejszymi komentarzami bo o ile można zrozumieć jej irytację na to co powiedziala jej Marta bo kazdego w jakiś sposób takie coś by dotknęło ale zachowanie pod wzgledem tego brata Radeckiego to żenada chyba już zapomniala ,ze sama nie tak dawno była sprzątaczka w kancelarii i nie miala za co żyć ,a teraz jak już wyszla za Marcina to wielka dama nawet ręki nie poda przy tym to już nawet Radecki się tak nie zachowuje popatrzyla sie na niego jakby był 5 klas od niej gorszy slabe to i to bardzo