Ja głosuję na Kanibala, tylko dlatego, że Kruszona i Granda było za mało.

Kanibal- bo to prawdziwy, godny Granda rywal :)

Ja głosuję na Granda. Do niego nie moża nikogo porównywać.

Kruszon! I duet Ryś-Kondeja:) Oczywiście Perła! Czyli Szyc, Chyra, Dziędziel i Braciak... Prawdziwe role. Bardzo dobre kreacje.

A co to - Grand nie jest prawdziwy? Sugerujesz, że w realu istnieją tylko pozytywni bohaterowie? :) Ciekawa teoria...

Grand jest ciekawą postacią i zapewne będzie. Ale za dużo tu bajki. To mogło być lepiej poprowadzone... chodzi mi o tę postać. Pierwsza seria na medal.. W drugiej genialne sceny więzienne, powrót Granda do akcji... ale za dużo tu było kręcenia, mieszania z tą postacią, bawienia się w "bohatera", robienia z niego gwiazdora. Wątek z piewszej serii z pewnością był o wiele bardziej konsekwentny. Dalej tej konsekwencji zabrakło.

Wiem do czego pijesz - pewnie do ostatniego odcinka, który miał się pojawić tylko w internecie, a ostatecznie trafił na dvd. Moim zdaniem był to błąd, dołączenie go do pozostałych "poważnych" odcinków. Już chyba nie muszę dodawać, że cały ten odc.14 to totalna pomyłka, ale skoro miało to być tylko na potrzeby internetu to jakoś mogę zrozumieć jego produkcję...