Według mnie scenarzyści nie obejdą się bez przynajmniej jednej sceny z Lordem w akcji. Może będą to wspomnienia z Hectorem lub Percym, ale w celibacie raczej go nie zostawią. Masz rację co do peruki, bez niej nie będzie to wszystko grało.

Coś się z Filmwebem porobiło, bo wrzuciłam wczoraj njusa o najnowszym nabytku Outlandera w wątek o castingach, a tam pokazuje, że post sprzed 10 dniu O.o Wylałam już tam swe żale, bo ten wybór w ogóle, ale to W OGÓLE nie przypadł mi do gustu. Może pan przekona mnie do siebie, jak zobaczę go w pełnej charakteryzacji i w akcji, że tak powiem, ale jak na razie moja ekscytacja 3. sezonem znacznie opadła. Cóż, jedno jest pewne - twórcy serialu na pewno zaskoczyli!

Też czekam na charakteryzacje i pokaz jego gry aktorskiej, bo jak na razie delikatnego blond Lorda to mi on raczej nie przypomina. Prędzej już bym go w roli form Fergusa widziała. Poczekamy zobaczymy :)

Pan Ken już kręci i wrzucił foty na swojego Insta w fazie przed- i po-johnowej:
https://www.instagram.com/p/BJ7z91ABFok/
O niebo lepiej się prezentuje tutaj, choć zastanawia mnie która to wersja po, bo mnie się widzi ta z lewej? Przylizane włosy mogą bowiem oznaczać, że chłopię nosiło perukę (oby w kolorze blond).

Mi on pasuje na lorda Johna, ale mi ten z prawej bardziej pasuje na lorda , ten z lewej przypomina mojego kolege, takiego troche filozoficznego menela , któRy głupi nie ejst ,ale lubi porzadnie zapic i zacpac czasem , a nie lorda z 18 w. taKI BARDZIEJ PO PRAWEJ ZMARNOWANY ZYCIEM I NAŁOGAMI CHŁOPINA, tak jakos mnie sie takie skojarzenia nasunęły całkowicie naturapnie po obejrzeniu tych fotek

Wzięłam się za "The Place To Call Home" z wiadomych względów...I powiem tak - Pan Berry jak na razie mnie niczym nie powalił, boję się, że jego John będzie pozbawiony jakiejkolwiek charyzmy i seksapilu ;/ Zobaczym, co dalej. Poza tym rzuciło mi się w oczy kilka zabawnych nawiązań łączących niniejszy serial z "Outlanderem":
- rzecz toczy się miasteczku o nazwie Inverness ^^
- główna bohaterka to pielęgniarka, która mogłaby uchodzić za mentalną siostrę bliźniaczkę naszej Kler (i również ma traumę związaną z II wojną światową, choć z zupełnie z innych powodów)
- postać grana przez Kena jest żonatym gejem z wyższych sfer (ale to już wszyscy wiedzą), nazywa się James (XD) i chce (a właściwie chciał) nadać swojemu synowi imię William XD

;D he he...

Teraz właśnie kręcą w zamku Craigmillar Castle koło Edynburga
https://www.historicenvironment.scot/visit-a-place/places/craigmillar-castle/his tory/
Ma im zejść od 5 do 19 września.
Mieszkańcy Edynburga i okolic, zmierzający tamtędy na rowerze do pracy donoszą, że były widziane "czerwone kurtki", nawet były one widziane we mgle. Raz w środku, raz na zewnątrz murów.

Zamek zapewne udaje Ardsmiur... Także tego ten - rozgrywki w szachy, siłka z łańcuchami i inne krwawe sporty ;)

Na 21 września szukają 5 pań o jednorodnym zabarwieniu włosów (peszek - mam pasemka) oraz 5 panów, których włosy nadają się do strzyżenia, do studia w Glasgow, bo im się ulica "w Bostonie" wyludniła w latach 40-tych, lub wczesnych 50-tych - zapewniają 95 funtów dniówki, ciuchy, buty, czesanie i malowanie twarzy, oraz stanie na zewnątrz przez cały boży dzień.

Szkoda, że mnie tam ni ma ^^ Bo mój włos farbą nie tknięty. A mówiąc o włosach - niestety, John nie będzie ani "małym", ani "złotkiem":/
http://outlander-news.tumblr.com/post/150450903100/outlander-season-3-set-dunure -scotland-sept
http://outlander-news.tumblr.com/post/150466085030/the-man-on-the-right-is-lord- john-grey
Lenie!

A który to John? Bo ja widzę tylko kilku jednorodnie wyglądających chłopów.
Przy okazji trafiłam za zdjęcia z planu, które z chęcią podtykałabym każdemu, kto twierdzi, że Sam Heughan jest "za niski do TEJ roli" ;-) ;-) ;-)

http://www.outlandertvnews.com/wp-content/uploads/2016/09/outlander-book-3-start -of-production-683x1024.jpg
http://www.outlandertvnews.com/wp-content/uploads/2016/08/14047154_1438400996176 699_4253537891872437381_o-768x577.jpg

I ciekawostka związana ze Szkocją raczej, niż z "Outlanderem" - widziałyście "Kelpie" z Falkirk? (podejrzewam, że co najmniej evo i Sasanka widziały, ale ja nie, więc obecnie jestem pod wrażeniem)

https://pbs.twimg.com/media/CskIOjDXYAAcAs9.jpg
https://pbs.twimg.com/media/Csk93UTW8AEbBNe.jpg

"Klepie" z Falkirk nie widziałam, bo głównie się w okolicy Inverness kręciłam (Loch Ness, Cairngorms National Park)... Zawsze zostaje coś do obejrzenia, żeby wrócić ;)

Ta pierwsza fota to jak jakiś fotoszop. Łoł. Nieźle to musi wyglądać z daleka.

Janek to ten gość najbardziej z prawej, ma niebieskie elementy na mundurze co ponoć wskazuje, że jest oficerem wyższym rangą od pozostałych. No i na tym ostatnim można rozpoznać charakterystyczne, kenowate rysy Pana Berry :D

Ale za to fajne skały w okolicy i urok "leśnych paproci", chociaż pogodę mieli zbyt pogodną jak na poszukiwania we wrzosowiskach / paprociowiskach.
Dla mnie John ok, bo widzę, że twórcy się zainspirowali zajętym już gubernatorem z "Black Sails", który jak dla mnie jest jednym z ważniejszych powodów aby owo "Black Sails" oglądać.
Zresztą mam słabość do brunetów z jasnymi oczami, więc mój osąd nie jest sprawiedliwy.

Do obsady dołączył Młody Ian oraz Joe Abernathy! Wi
http://www.ew.com/article/2016/09/20/outlander-young-ian-joe-abernathy-season-3? xid=entertainment-weekly_socialflow_twitter

Wg mnie Ian fatalny :/ Skąd oni tego blond anioła wytrzasnęli???

z "Pustkowia Smauga"
http://www.filmweb.pl/person/John+Bell-794820/photos/543680

W linku, który wstawiłam wyżej widziałam informacje gdzie grał...
To było bardziej pytanie retoryczne mające wyrazić moje niezadowolenie z wyboru aktora. Kompletnie ten blondasek nie pasuje do roli Indianina :P

I odpowiedź była retoryczna.

<<Kompletnie ten blondasek nie pasuje do roli Indianina :P>>
Ano kompletnie nie.
Nie jest też wysoki - 175 cm wzrostu, ale może jeszcze urośnie ( ma szansę do 25 roku życia ;)
tu jeszcze link do VARIETY
http://www.filmweb.pl/serial/Outlander-2014-690404/discussion/Casting+Brianna+Fr aser%2C+Roger+Mac+%28mog%C4%85+byc+spoilery%29,2516821?page=4

Chociaż pewnie w szkockie klimaty wpasuje się bezproblemowo
http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2013/12/09/article-2520997-19FD7FEF00000578-339_3 06x483.jpg

Młody Ian (wysoki jak tyczka, ciemnowłosy, ciemnooki, śniady, o nieregularnych rysach) = błękitnooki i złotowłosy cherubin średniego wzrostu.

Lord John (jasnowłosy, wątły, wzrostu ok. 170) = wielki ciemnowłosy chłop.

Brianna (powalająca bizony kocio-oka walkiria, przerastająca o głowę większość facetów w XVIII stuleciu) = smukłe, niepozorne dziewczę o oczach łani.

Hehe. Trochę rozczarowująca jest ta parada cukierkowatej aktorskiej urody. Ale spokojnie poczekam sobie na efekt końcowy, na ekranie, zdarzało się przecież, że fizyczne różnice w stosunku do pierwowzoru wychodziły postaciom na plus - czy ktoś potrafi sobie wyobrazić inną niż rudowłosa Demelzę, chociaż autor "Rossa Poldarka" wcale jej tak nie opisał?

Na plus młodego aktora można zaliczyć na pewno imponujący jak na 19 latka dorobek filmowy oraz to, że jest Szkotem. Trzymam za niego kciuki, bo "Szalony młody Ian" jest moją ulubioną postacią po Claire i Jamiem...swoją drogą świetnie go w oficjalnej opisówce podsumowali: "He’s more like his adventurous, fierce uncle Jamie than his farmer father Ian — but when we meet him, he is still a very gawky boy. However, he keeps trying to prove that he is a man and we will see him grow into quite a formidable one as the series evolves."

No i odświeżę sobie "Pustokowie Smauga", i tym razem bardziej skupię się na synu, zamiast na ojcu :-)

Zdaje się, że młody tam robił za cięciwę do smoczego łuku. Jednak pewności nie mam.

Taka ciekawostka do śmiechu - pewnie większość już widziała, ale może ktoś jeszcze nie. Wobec poważnego zatroskania widzek o to jak się będzie prezentował "stary" (tzn. po czterdziestce) Jamie, Sam Heughan postanowił zaspokoić ich ciekawość i wrzucił to:

https://twitter.com/SamHeughan/status/767272569456197633

Ale najśmieszniejsze jest to, że sporo osób uwierzyło w "grubego Jamiego" i śle dramatyczne apele do samej Gabaldon (dzisiaj przeczytałam sobie kilka na jej fb i się spłakałam ;-)

Och, to ciężkie życie w szkockich górach, bywa zabójcze...
zwłaszcza dla wersalek ;-)

Wpływa źle na cerę, włosy, paznokcie i ogólny stan skóry - Bez belissy... ani rusz ;P
Bez dźwigu też.

"Życzliwe obawy" wynikają ze wspomnień o "smutnym losie" jaki pod patronatem Rona Moora spotkał Kapitana Lee "Apollo" Adama w "Battlestar Galactica" - biedak w pewnym momencie był spączkowany jak chomik, co wyrażało jego załamanie nerwowe i/lub kryzys życiowy.

Ps. Sam ma przechlapane z tą chordą troskliwych fanek ... Już jedna mamusia / żoneczka potrafi zamienić życie w piekło, a całe stado...