Witam wszystkich zgromadzonych przed monitorami komputerów w całej Polsce i na świecie. Dzisiaj, 24 lipca 2011 roku odbędzie się pierwsza gala rozdania Mystyków - nagród filmowych Bractwa Mystycznego. Zapraszam serdecznie, najpierw na relację z czerwonego dywanu, a następnie z samej Gali, którą rozpocznie BLUSH.
Zaczynajmy i bawcie się dobrze, a nawet najlepiej jak można :D
Proszę Państwa, oto z limuzyny wychodzą piersi nominowani w kategorii "Najlepszy aktor" i "Najlepsza aktorka": Ian Somerhalder i Nina Dobrev! Ian jak zwykle w kapeluszu i jak przystało na taką Galę, garniturze, natomiast Nina... ach, brak mi słow, co za piękna suknia!
http://delenanian-shipper.tumblr.com/post/5089915829/ian-nina-red-carpet
A kapelutek został w limuzynie;D
http://cdn.buzznet.com/media-cdn/jj1/headlines/2011/05/ian-somerhalder-nina-dobr ev-white-house-correspondents-dinner1.jpg
Nasza piękna para
Proszę Państwa już są flesze, podjeżdżają limuzyny! Kogo my tu mamy! Na dywanie pojawił się Taylor Kinney, coż za kreacja. W oczy rzucają się spinki od Armaniego, ale zaraz, czy on ma je w uszach!?!? Jaki on jest niebywale przystojny, warto wspomnieć kilka słów o tym aktorze. Otóż, miał trudne dzieciństwo. Matka zostawiła go, gdy miał zaledwie 24 lata!!! W wielu wywiadach powtarzał, że w domu się nie przelewało. Jego główny posiłkiem były płatki kukurydziane zalewane kozim mlekiem. W rzeczywistości wychowywała go babcia. Ojca nie pamięta, gdyż ten zaginął zaledwie kilka miesięcy po narodzinach małego Taylorka. Wiele mówi się, iż jego zaginięcie, to nie był przypadek - przypomnijmy sobie: był grudzień 1981 roku. Ojciec Taylora wykupił wycieczkę do miasta stołecznego Warszawy. Celem było zwiedzanie Pałacu Kultury. Pech chciał, że akurat wprowadzono w grudniu stan wojenny. Tu przypuszcza się, że po spałowaniu mógł stracić pamięć i zesłano go do Gułagu.
Sesja się skończyła i nasz Taylor kieruje się w stronę WC. Warto jeszcze przypomnieć, że ten doskonały aktor debiutował w „Kościach”.
Tak, tak a o to nasz niezrównany krytyk Jerry Krajowy :) Każda gwiazda przed nim drży, każdy reżyser nerwowo czeka na jego recenzję. To on decyduje kto ma szansę zaistnieć w naszym filmowym świecie, a kogo zmiecie wiatr historii. Podejdźmy bliżej i zapytajmy kogo widzi jako największego dzisiejszego zwycięzcę. Oprócz oczywiście samego siebie :P
Jerry natomiast wraca do swojej gwiazdorskiej przyczepy ponieważ zapomniał o garniturze:D Ale spokojnie, nic się nie stało, gala się jeszcze nie rozpoczęła. Jerry jest niczym James Bond i w najmniej spodziewanym momencie pojawi się na dywanie elegancki i czarujący:D
MF13, czyli łamacz offtopowych serc, zapewne uwodzi kolejne, pełne uroku kobiety i zjawi się później, aby zaczarować nas klasycznym garniuturem w komplecie z kamizelką , którego prostotę łamie nietypowy srebno - stalowy kolor
MF13 przychodzi ze swoją nową kobietą. Na pewno będzie to da nas niespodzianka :)
Witam Cię Jerry. Wręczasz dziś nagrodę m.in. w kategorii "Najlepsza aktorka". Jak myślisz, która z naszych pięknych aktorek serialu odbierze od Ciebie Mystyka?;)
Proszę Państwa, jeszcze 6 minut do naszej wspaniałej Gali Bractwo Mystyczne Awards. W tym czasie przyjechało do nas mnóstwo aktorów i aktorek, a także sama Julie Plec i Kevin Williamson. Myślę, że nie obejdzie się bez zadawania im pytań na temat 3 sezonu.
Właśnie. Jak myślisz, czy Joseph wygra dzisiaj w kategorii "Najlepszy mroczny charakter"? Ma bowiem całkiem niezłą konkurencję.
W serialu nie brakowało mrocznych charakterów, ale jeszcze tylko Joseph w roli Klausa nie dał się poznac z tej dobrej strony. Uważam, że w pełni zasłużył na statuetkę w tej kategorii. Sądzę, że obładowany nagrodami Ian tą jedną może mu oddac:D
Jest, jest i Joseph Morgan. Nieśmiało przepycha się przez tłumy wielbicielek. Ten słodki blondyn podbił niewieście serca angielskim akcentem i przeszywającym spojrzeniem :)
A oto i Joseph
http://images4.fanpop.com/image/photos/20600000/Joseph-Morgan-looking-cute-in-a- suit-joseph-morgan-20607567-192-256.jpg
Uwaga, bardzo proszę wszystkich o zajęcie miejsc w naszym Mystycznym amfiteatrze.
No, chodź, Madame, powolutku... Byłoby głupio teraz się wyłożyć.
Ale wygodne fotele w tym amfiteatrze :D
Ciszej mów:p Zapłaciłam jakiemuś ochroniarzowi by mnie przytrzymywał - i dobrze, bo nagrali jak szłam:/
Gdybyśmy my tak szły, to wiesz jakie tytuły by były jutro w gazetach:p
Oj, wiem :P
Siedzimy koło Iana... Możemy szeptem podpytać, czy nie ma jakiegoś kontaktu z Kate... :D
Zajmuję miejsce obok Paula, który zjawił się w ostatnim momencie i przemknął niezauważony po czerwonym dywanie;P
Ja koło mojego towarzysza - Jensena Acklesa :) (który, nawiasem mówiąc, ma dwóch braci o tych samym imieniu i nazwisku, oraz wyglądają identycznie jak on i również są na Gali:))
Ja też usiądę z Jensenem obok Was :) Czyż to niesamowite, że bracia po tak długiej rozłące mogą się w końcu poznać :D
Ale siara! Evarini daj mi gume miętową, mentosa - cokolwiek. Nie mogą ode mnie wyczuć alkoholu:p
Ratuj mnie. Odwdziecze się - i to jak.
Masz :P Mogłaś sama o tym pomyśleć wcześniej, ech... Co ten alkohol z Tobą robi...
A i trzymam za słowo ;)
Z lekkim opóźnieniem rozpoczynamy pierwsze w historii BRACTWO MYSTYCZNE AWARDS!!!!
Dzisiejszego wieczoru poznamy zwycięzców w 20 kategoriach dotyczących serialu The Vampire Diaries. Jednak zanim rozpoczniemy, na scenie wystąpi wspaniały zespół, który zagrał w naszym kraju już dwukrotnie. Tym razem zawitali na naszej Gali! Drodzy Państwo, 30 SECONDS TO MARS!!!