Co wy na taką nową parę w serialu? Uważam, że świetnie by do siebie pasowali..:P i teraz
jak Caroline nie jest już z Tylerem ...:D Fajny zakręt w serialu by był :)
Ej a propos jedzenia, zastanawiałam się ostatnio co i w jakich ilościach pożera nasz moralny Elajża... Nie mogę sobie go wyobrazić jako huntera z szaleństwem w oczach ;-)
hahaha, a może po prostu Elajża jak żentylmen umawia się na randki przy świecach, zauracza i spija krew z nadgarstka kontynuując rozmowę o Mozarcie ;- p Kurde no próbuję to sobie jakoś wyobrazić xD
Ja też nie...
Ewentualnie takiego Eliaha ze serwetką i i sztućcami biegajacego po lesieXD
Elijah ma zasady, więc bym się nie zdziwiłaXD
Umarła ze śmiechu, jak próbuje dziabnąć króliczka widelcem, ale nie zdziwiła:))))
No tak, zasady to czysta perwersja :D
Jezu ale by było super jakby nakręcili jakieś zabawne sceny na ten temat ;p
"Eliaha ze serwetką i i sztućcami biegajacego po lesie", "jak próbuje dziabnąć króliczka widelcem" - padłam;D Hahahahahahah Nie wytrzymam normalnie. Już to widzę, po prostu mam ten obraz przed oczami- Elijah w garniaku z taką big serwetą przy kołnierzu ala śliniak, sztućce ze szczerego srebra i takimi podskokami biegnie- króliczku, malutki, choć do tatusia am am am.....
Ja piernicze, ale z Was wariatki ;D Az sobie to wszystko wyobrazilam ;D Wrecz poplakalam sie ze smiechu przy tym (pal licho, ze teraz ludzie sie na mnie dziwnie gapia w stolowce, podczas przerwy w pracy).
Ja tam lubię oglądać jak Klaus je. Jest wtedy taki krwiożerczy i oczy mu tak cudownie błyszczą. W ogóle jak dla mnie to za mało ostatnio jest w tym serialu wampirzego jedzenia. Elijah na przykład jeszcze zębów wcale nie pokazał, a chciałabym zobaczyć jak wygląda w tej wersji.
FAKTYCZNIE!
Yeah, jakoś mi to umkneło:)
Chyba Elijah jest zbyt dobrze wychowany, żeby się innym zębiskami chwalić:P
Teraz mi się przypomniało coś dziwnego. Mianowicie jak Rebekah podczas tańca z Damonem na balu powiedziała, że Caroline wygląda pięknie i że wszystko co ma na sobie dostała od Klausa, to ten nic na to nie zareagował. Przecież inni w sumie nic nie wiedzą, że między Caroline a Klausem coś jest, więc Damon powinien być co najmniej zdziwiony sytuacją. On ją ogólnie uważa za płytką barbie, a tutaj nagle ktoś taki jak Klaus się nią interesuje. Zdziwiło mnie, że Damon nic nie odpowiedział na słowa Rebeki tylko przeszedł do innego tematu.
Mi się zdaje, że Car rozmawiała o tym z Eleną, że idzie z Klausem, miała nie iść ale poszła ze względu na Matta. A oni teraz wszyscy wspólnie planują, więc nikt się nie dziwił Car i Klausowi, bo wiedzieli jak do tego doszło. Oczywiście jest to pewnie niedopatrzenie scenarzystów, ale mogło być też tak jak mówię xD
A mi się wydaje, że ona nikomu nie mówiła bo byłoby jej głupio. Ona podczas rozmowy z Eleną w Grillu mówiła tylko właśnie, że nie chce iść na bal, ale gdy zobaczyła, że Rebekah zaprasza Matta to się zdecydowała. Tam w ogóle nie było mowy o tym całym incydencie ugryzienia Caroline przez Tylera, a potem uleczenia jej przez Klausa. Tak jakby ona nie chciała się tym chwalić. Jeszcze sam ich widok tańczących na balu ok- Klaus przecież musiał z jakąś babką zatańczyć, więc niby dlaczego nie z Caroline, ale to że już obdarowuje ją prezentami wydaje się dziwne i podejrzane. Coś mi tu nie gra. Ktoś z nich powinien zwrócić już na to uwagę.
No też prawda, po prostu wychodziłoby na to, że team Elena jest tak zajęty swoimi sprawami że nic nie ogarniają ..
Chociaż jak oglądałam to w Grillu, i Car mówi "it's some twisted cinderella fetish" czy cos takiego, to zinterpretowałam sobie, że powiedziała Elenie o zaproszeniu, i że to było o prezencie w postaci sukienki :D
Więc ja nie wiem.
A mi się wydaje, że z tą cinderellą to chodziło, że to ma być bal właśnie w takim stylu, czyli piękne suknie itp. Jeśli chciałaby jej powiedzieć to pewnie dodałaby jakieś konkrety. Mi się wydaje, że ta sprawa na razie rozgrywa się tylko między Car a Klausem i na razie nikt inny się w to nie wtajemnicza. Ominęli to w scenariuszu.Tak jak napisałaś team Elena jest zbyt zajęty, żeby zajmować się małą barbie Caroline w tej chwili ;/ Ale coś mi się wydaje, że ten wątek niedługo wskoczy na pierwszy plan i będziemy mieć pożywkę ;D
Wyobrazam sobie ich klarolinowy pałac xD 10 komnat odzieżowych xDDDD
Ale no Klaus by miał z nią i tak ciekawą przyszłośćXD - zabawną xD
Tak i oczywiście przy meblowaniu tego pałacu będą się kłócić jakie obicie kanapy wybrać ;D Szkoda tylko, że nie mogą mieć dzieci.
Będzie wiosłował prawie tak samo jak to robił w Ben Hurze hahahaha. Ciężki żywot...
I jeszcze co do 1 filmiku spojrz na ten :
http://www.youtube.com/watch?v=01sqhFFxTMo&feature=player_embedded
nie wiem czy widzialas ;DDD Ale to jest genialne ;DD <umieram z zachwytu> ten dobor scen z bajki i filmu - idealnie ;D
No ja się wścieknę niemiłosiernie. Ten serial będzie do bólu nudny gdy rozwala Klaroline. Oby chociaż przetrwali do końca sezonu co bym wakacje miała udane. Na czym ja bym wtedy oko zawieszała? Sama nie wiem czy bym oglądała dalej ten serial to zależy od biegu wydarzeń, ale straci w moich oczach bardzo.
Lubie ten gif;D
http://25.media.tumblr.com/tumblr_lzbj9pjsfs1qj1fu5o1_500.gif
tylko żeby Klaus, nie pomyslal ze kluczem do serca Caroline są % xDDD Ten jej uśmiech ;D
Tak, tym razem zamiast obrazów przyniesie jej flachę czystej z taką ogromną czerwoną kokardą. No jak się upiją to kto wie co się może stać...;D
Dobra no to niech będa przytulanki xDxDxD zastanawia mnie coś xD pismo klausa bo w 3x11 na tej karteczce - from Klaus było napisane zupełnie inaczej niż to co widzieliśmy na rysunku i z tylu zaproszenia na bal xD chyba że w 3x11 ta karteczka była wydrukowana xD
Tak, no przecież on nic całymi dniami nie robi tylko szuka odpowiedniej czcionki dla listu do Caroline ;D Tak po prawdzie to aż w takie szczegóły się nie zagłębiałam i za bardzo tych czcionek nie kojarzę.
http://www.youtube.com/watch?v=AX9qvdgHYOE&feature=g-all-lik&context=G2a27cd4FAA AAAAAAAAA
PACZCIE, po prostu epickie i tyle:)
Ja niekiedy właśnie wgłębiam się w takie detale ;D - co do nich jeszczexDDW 3x13 ojciec Car powiedzial do niej - Jesteś piękna, silna, dobra. W 3x14 Klaus powiedział jej to samo ;D Tak nawiasem, jak on tak do niej mówił te '' Wiem'' jak walnęła,że była tą Miss MF ;D to sobie wyobrazilam Klausa oglądającego szkolne kroniki w poszukiwaniu informacji o Caroline ;D To jest urocze ,że on chce o niej wszystko wiedzieć / a moze i i juz wszystko wie ;D ? Ze wszystkim mozna powiedzieć jest na bieżąco :P (np smierc jej ojca) jak on to robi? xD Przeciez poodsyłał te swoje hybrydy tak? xD Sam wszystkich śledzi?;D
No na pewno w jakiś sposób zbierał o niej informacje to nie ulega wątpliwości i jednocześnie ten fakt wynika wprost sam w sobie z fabuły. Ale według mnie to Kalus jednak trochę inaczej wyraził sie o Caroline bo powiedział, że jest piękna, silna i pełna światła i wydaje mi się, że to nie ma nic wspólnego z tym co powiedział ojciec Caroline do niej przed śmiercią. Po prostu sam z siebie takie komplementy jej sprawił. Zresztą Klaus już wcześniej znał Caroline( nie osobiście), wiedział, że jest dziewczyną Tylera, więc na pewno coś tam musiał o niej wiedzieć. Szeryfowa jest przecież jej matką, a tej raczej też się nie lekceważy. Nie wydaje mi się, żeby specjalnie ją śledził za pomocą hybryd, po prostu wie pewne rzeczy o niej podobnie jak o Elenie bo jednak już trochę czasu w tym mieście spędził. Nie wiem, dla mnie takie fakty wynikają samoczynnie z fabuły i scenariusza, jakoś aż tak się nie wgłębiam i nie zastanawiam, w końcu to tylko serial, a nie real ;D
MNie się bardzo podoba fakt, że Klaus traktuje Carline zupełnie inaczej niż "resztę swiata"
.Do wszystkich i wszystkiego podchodzi tak strasznie ekspansywnie, a tylko do niej - ostrożnie, z wyczuciem.
Naprawdę fajnie, cieszę się że na razie pokazują to tak, źe chyba nie można zgrabniej;P
Nie wiadomo co będzie póżniej.
"Do wszystkich i wszystkiego podchodzi tak strasznie ekspansywnie, a tylko do niej - ostrożnie, z wyczuciem"
Fajnie to ujęłaś, tak w punkt, zgadzam się. Mimo, że uwielbiam tą parę to czasami jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że Klaus uderza do kogoś takiego jak Caroline. Jak przypomnę sobie jak Damon nazwał ją "płytką", a teraz widzę jak 1000 letni guru Klaus jest w niej zauroczony to mam ochotę powiedzieć: co jest grane w ogóle z tą Caroline?!. Cały czas mam przeświadczenie, że taki ktoś jak Klaus( i to już nie chodzi, że w kontekście mordercy tylko bardziej takiego wiekowego, doświadczonego intelektualisty) po prostu w życiu Romana by się nią nie zainteresował bo miałby ją za głupią, młodą dzierlatkę. A tu proszę. Minęło już tyle czasu od odcinków z nimi, a ja nadal jestem jakby to powiedzieć... zaskoczona. Pozytywnie oczywiście;D
Ja bym wolała, żeby było więcej krwi, gryzienia i seksu w normalnej postaci. Gwałty, gwałtami, ale żeby Klaus taki dżentelmen gwałcił biedną Caroline? Nie, nie w ogóle tego nie widzę. Wole hardcore w innym wydaniu;D
AAAA nie moge sie powstrzymać zeby tego nie wkleic ;D
http://26.media.tumblr.com/tumblr_lzbikptnjr1qhxmh2o1_500.png
:))))
A tu mam boskie fan-made:
http://www.youtube.com/watch?v=M85y30o9wKg - Caroline & Klaus ... Heaven is a place on Earth with you [3x14]
No ba że jest:)
http://www.youtube.com/watch?v=BtJQVlh1qS4&feature=related
uwielbiam ten wywiad.
Albo ten, gdzie Candice mnie powaliła, mówiąc o nim/o jego postaci:)
http://www.youtube.com/watch?v=sMEf9qsiuAY&feature=related
A tu to nie można uwierzyć, że on i Klaus to "jedno"- JEST TAKI SWEET,że masakra;)
http://www.youtube.com/watch?v=hpSw_EccbHw&feature=related
Nie uwierzycie co mi się dzisiaj śniło! Wczoraj oglądałam najnowszą część Zmierzchu- "Breaking Dawn" i tam Alice jest fanką mody i instruuje Bellę jak się ubrać itd. I dzisiaj śniło mi się, że Klaus, a raczej Morgan gra w jakimś innym serialu epizod, jest tam stylistą i opieprza jakąś babkę, że zaraz te wszystkie beznadziejne ciuchy wyrzuci z jej szafy i jak w ogóle można w czymś takim chodzić! Ja sobie myślałam- kurde o co tu chodzi hahahaa I teraz mi się jeszcze przypomniało, że w "Dzień dobry TVN" ostatnio widziałam jak Jacyków w czyjejś tam szafie robił czystki i te nasze rozmowy o chodzeniu Klausa z Caroline po galeriach na zakupy to to się wszystko połączyło i proszę. Normalnie z ranna wybuchłam śmiechem, że już mi się w bani naprzestawiało kompletnie. Hahahaha ;D;D Nie mogę z siebie ;D