ja będę oglądać :) lubię aktorów, którzy tam grają i widziałam gdzieś zdanie w stylu "jeśli pokochałeś lost, obejrzyj resurrection", więc.. :D
super :D
ja też, i tegoroczne Oscary :D mimo tego, że przewidywalne. Ellen jest królową.
zdecydowanie tak :D Było na luzie, spuściła trochę powietrze z całej tej gali i widać, że większość się z tym naprawdę dobrze czuła. I jej przemowa na początku - genialna :D
A ja lubiłam Crystala. Tutaj wszyscy się super bawią itd. ale przecież to wszystko było wyreżyserowane. Selfie to była reklama telefonu, a nie spontaniczna akcja;) Co nie zmienia faktu, że zdjęcie jest świetne;)
Wkleiłam trochę perełek na bloga. Może czegoś nie znasz i ci się spodoba ;)
http://www.filmweb.pl/user/blush/blog/559482
Dziekowac, wieczorem na pewno oblukam! O widze, ze widzialas juz OUaTiW, calkiem dobry odcinek :D
To jest na podstawie książki. Oglądałam na zywo Chirurgów i były takie krótkie zapowiedzi z piosenką Coming home. Czuję że, będzie wielki ryk. To cieszę się, że nie będę sama oglądać:D
wiem wiem, chcę ją przeczytać :D
ooomg z Coming home właśnie zobaczyłam:( ale też z The power of love... miałam ciary.
kiedyś po ciężkim dniu wchodziłam po schodach do domu i akurat zaczęła lecieć w słuchawkach ta piosenka i się poryczałam :D mama myślała, że mam jakiś problem z chłopakiem, czy coś i zaczęła mnie pocieszać xD
Będę chyba mieć drugą taką piosenkę- Say something. Nie aż tak, ale też mnie trochę rozdeptuje. A ta pierwsza zaczęła mi się od tego:
http://www.youtube.com/watch?v=4uMGD6PX7iA 5 sekund i zalewam się łzami:D
say something też jest przepiękne :( ale na mnie najbardziej działają zawsze All I Want i The Funeral. jak żadne inne
awwww :(
O nieee, znałam All I want i nawet nie wiedziałam o tym. Jesteś fuj, że mi piszesz o takich piosenkach kiedy jestem w czarnej otchłani rozpaczy:P I nigdy nie widziałam tego teledysku, Boże co ty mi zrobiłaś?!:D
http://www.youtube.com/watch?v=k8mtXwtapX4 Masz!
a widziałaś teledysk part I czy part II? bo po jedynce wyłam przez pół godziny. Dwójka już weselsza :D
jakie piękne, dlaczego tego nie znałam :(
1, a to zobaczę też 2. 1 strasznie smutne, a ja ostatnio jestem w takim nastroju że poryczałabym się na reklamie Winiary. A ta piosenka Falling slowly też mnie jakoś strasznie dołuje.
http://www.filmweb.pl/Once
Ta piosenka ma Oscara, wcale się nie dziwię:)
http://inderlander.tumblr.com/post/79007413966/teen-wolf-cast-birthdays-and-ages -updated
Nie wiem co mnie bardziej rozwala: fakt, że nastolatków grają aktorzy w przedziale 25-29 (22 jest jeszcze w miarę zrozumiałe) czy że Daniel jest o rok starszy od Tylera. Serio, pierwszemu dawałam jakieś 23 lata, a drugiemu 30+ xD I Crystal 29???
A Ty wiesz ile lat mają wszyscy aktorzy w Twoich serialach? :P Nie mówię o ulubieńcach :P Może kiedyś śmignęło mi na dashu "happy birthday dylan/crystal/tyler" ale nie zwracałam na wiek jakoś szczególnej uwagi. Dopiero jak się widzi taki wykaz, to można się za głowę złapać:D I to właściwie w każdym młodzieżowym serialu tak jest, padaka:D
Edit: Patrząc po komentarzach i tagach nie jestem jedyną, która nie wiedziała:D
Może nie we wszystkich, ale w częsci tak :D Bo kiedys też się natknęłam na tego typu informację o jakims aktorze i teraz zawsze sprawdzam, żeby się pozniej nie zdziwic. Ale jak pierwszy raz sprawdzałam aktorow z TW to też byłam w szoku :D zupełnie nie wyglądają na tyle lat :D
Obejrzałam 5x14 tvd. OMG, jak ja nienawidzę Kath. No po prostu myslałam że się porzygam. Matt <3333 Damon też miał fajne sceny. I przy Kath to nawet Stefek i Caro mnie nie denerwowali.
Tak robiłaś?:D
http://24.media.tumblr.com/cbd4604b57e1384546509ef5eaad5556/tumblr_n1y47rsnNm1qm 4c1qo6_250.gif
http://25.media.tumblr.com/a1783ac30114d1292de7c76aa90db925/tumblr_n1y47rsnNm1qm 4c1qo7_250.gif
Właśnie xD Już chciałam powiedzieć, że w końcu mam czas i nadrobię, ale co z tego jak jutro dochodzi tyle nowych xD Nawet już dzisiaj :D
Aż tak źle? Ja nadal nie widziałam poprzedniego odcinka :/ Ale coś mi się nie spieszy, bo z tego co widzę to nie ma do czego xD
Przejrzałam na szybko nowy odcinek, żeby się jeszcze upewnić co do rzucania serialu. Cath jest strasznie zakłamana, jestem zdegustowana jej zachowaniem. A z taką główną bohaterką nie dam rady oglądać dalej.
Co się dzieje z tymi serialami ostatnio? :/ Chyba łatwiej do tego podejść w drugą stronę. Nie zastanawiać się co wyrzucić, tylko co zostawić :D Zaoszczędzimy więcej czasu :D
No schrzanili to BatB, mogli wrócić do Vincata w szczery, uczciwy sposób. I nie miałabym nic przeciwko, przecież byli moim OTP. Sam Cabe mnie trochę zawiódł, jak już zostali parą to z odcinka na odcinek uczucia zanikały, sceny były sztywne. I teraz właściwie cały serial opiera się na trójkącie, a inne wątki to tylko otoczka i pretekst do dyskusji o love triangle.
Próbowałam tak, ale wtedy wszystko zostawało:D Muszę mieć konkretny powód żeby coś wyrzucić:D Nad Star-Crossed się zastanawiam, pierwsze 2 odcinki mi się podobały, ale 3 już niezbyt. Postacie drugoplanowe są tak mało wyraziste, że już sama nie wiem kto jest kim, do jakiej drużyny należy, czy jest dobry a może zły. Postanowiłam, że 1x04 będzie decydujący. CW powinno robić więcej "normalnych" seriali, za dużo mają tego sci-fi i fantasy.
Wybacz, za dużo zdjęć Iana i lapek nie dał rady :P
Dokładnie tak samo myślę co do Cabe'a. Zresztą, jak już byli razem, to zdecydowali, że Vincent na nowo powinien być dobry i znowu było rozdarcie. I wszystko byłoby ok, gdyby nie takie zachowanie Cath. Nie musiała skakać z kwiatka na kwiatek, mogli to inaczej rozegrać. Chyba też rzucam ten serial.
SC na razie nie zaczynam, jakoś mnie nie ciągnie :P I tak, powinno być na CW więcej takich normalnych seriali, bo szczerze mówiąc już mnie denerwują te wszystkie udziwnienia. Może właśnie dlatego nadal oglądam HoD :)
Ja mam na razie taki podział: seriale, które muszę od razu rano obejrzeć, seriale, które chcę obejrzeć, ale akurat nie mam czasu, albo mam kilka odcinków oraz seriale, do których mi się nie spieszy, mają jeszcze większą ilość zaległych odcinków, ale nie mam serca z jakiś powodów ich kompletnie wywalić :D
Ja to nie kombinuję, część seriali leci na telefon i mogę je oglądać wszędzie, w każdej wolnej chwili, czasami z dwudziestoma przerwami ale jednak:D A te powodujące ogromne feelsy to już muszę na spokojnie przed laptopem:D