No bo taki już urok Caro, ładna dziewczyna, ale ciężko ją posądzić o jakieś zdolności flirciarskie. Klaroline też mnie dlatego nie przekonywała. Klaus, facet na którego widok...eh...nie ważne i taka "miss Texas".
I tu nie chodzi o wygląd fizyczny. C. Holt niby też blond barbie, a zupełnie inaczej ją odbierałam (do czasu oczywiście)
Rebeka ze Stefanem byla fajna w 4x11. Ale szybko chcieli juz ją uklepac na Elenę...bo jakos nie mogą zniesc ze kobiety moga miec bardziej drapiezny charakter niz nasza Mary Sue. A potem jak zaczęla watek "cure cure cure my precious" to w ogole się posypala i potem ten Matt......
Prawda? Reb się wg mnie strasznie dobrze "sprawdza" w scenach łóżkowych. Jak chcę to wygląda na słodką, niewinną dziewczynę, ale jak nie chcę to ma pazurki. W scenie z Damonem trochę jej gra aktorska zajechała dla mnie stylistyką porno, ale już ze Stefanem to wyglądało b. w porządku - jasne reguły, żadnych złamanych serc itp.
Caro potrafi być tylko słodka...Nawet jak pozuje na taką ostrą laską, to mnie nie przekonuje kompletnie.
Zgadzam się.. ale Rebekę zepsuli, jak teraz o niej słyszę to widzę tylko "Oh, proszę, chcę być dobrym człowiekiem" i co gorsza.. "Mabekah".. no rzygam na samą myśl. Jak można było zniszczyć tą świetną postać? :<
Żyje jeszcze nadzieją, że Reb naprawią w The Originals. Może jeszcze odzyska "pazur", osobiście bardzo lubię aktorkę, także jeszcze widzę dla niej szansę.
Rebeka byla fantastyczna w 3 sezonie - uwielbiam jej retrospekcje ze Stefanem z lat 20-stych. Wtedy była drapieżna potezną wampirzycą, która się delektowala swoim zyciem. A do tego byla wybredna w facetach - a teraz takiego Matta - prostaczka chce? Matta? Ani on przystojny ani mądry. Nie dziwię się ze łatwo porzucala mysl o nim jak którys Salvatore (w drodze ku Mabekah) jej się nawinął. Nie mogę zniesc faktu ze przed nim się tak plaszczyla - gdzie ta dziewczyna ma godnosc? Przepiękna , potęzna -a placze za Mattem......
Do-kła-dnie! Lubię Matta, ale to typ takiego prostego, miłego chłopaka. No dwa światy. W 3 sezonie też już się zaczęło, mama mnie nie kochała...na bale nie chodziłam...chłopak mnie zostawił...bla bla bla.
Z Katherine tez juz trochę zaczyna - w 4x20 cos tam Kath powiedziala o samotnosci .... a w 4x23 ze Elena ukradla jej zycie. (no ale moze to dobrze, bo jak Plecowa zaczyna dawac takie kawalki to znaczy ze nie zamierza usmiercic danej postaci - byleby tylko nie za duzo tego)
Ale ja nie neguję tego, żeby Kath miała uczucia, byle tylko został jej charakter. Skoro obiecali, że zostanie, to niech zostanie. Każda inny wypadek niszczy mi moją koncepcję, a tego nie będę w stanie wybaczyć.
Wszedlem na tag anti steroline :D
oh god i hate the fact that steffie will be drowning for god knows how long
but whenever it makes me sad i remind myself that it means no steroline
and it hurts a little less
he he heh
:D
W sumie sama wolała bym chyba, żeby Stefan umarł w dramatycznych okolicznościach niż kiedykolwiek, ale to kiedykolwiek choćby pomyślał o Caro w sposób inny niż myśli teraz. Nie przetrawiła bym tego, nie dała bym rady.
Jak będzie Steroline to będę udawal ze Silas wyrwal serce Stefanowi w 4x23 i ze to Silas z nią romansuje. Serio - fani Forwood/Klaroline/Steleny będą wsciekli. Fani Steleny szybko się przerzucą na Steferine jak dobrze to scenarzysci rozegrają. A Forwooda będą mogli ciągnąc i go psuc - dając jednoczesnie aluzje do Klaroline. Tym sposobem wszyscy będą szczesliwi. Z tego co widzialem na tublr - głownie fani Damona i Deleny wrzucają jakies gify i piszą Steroline endgame :/
Nie ma takiej opcji. Niech się Caroline nawet nie zbliża do Stefana. Mam nadzieję, ze pójdą tym tropem, za dużo fanów było by niezadowolonych. Minusy przeważają plusy.
Zacięci fani Deleny zrobili by wszystko byle tylko Stefan "nie przeszkadzał" - wyjazd, śmierć, Steroline :D
I tak za dużo. Nie wiem o czym oni ze sobą rozmawiają (chyba tylko o Elenie) jak wróciła Lexi to widać było różnicę.
W sumie muszę się zgodzić.. nie ma to jak Lexi... jak mogli ją znowu odebrać?! ;C <histeryczny_placz> xD
Ja nie sądze że Julie połączy Caroline i Stefana w jakikolwiek inny sposó niz przyjaźń to tylko moje marzenia a po za tym to ja nie chce Stefana z Caroline tylko chcewidzieć walke Stefana i Klausa o Caroline :)
Kolejny trójkąt miłosny? Nie no, sorry. Do tego między facetami którzy swojego czasu mieli nić porozumienia. Powtórka z relacji Damon/Stefan.
Lunasol - się nie zdziw jak zrobią Steroline. Ja mam 6 zmysl. Wyczulem Stefana jako doppelgangera Silasa zanim nawet byly poszlaki do tego :d A cos mnie w kosciach lamie ze mogą pójsc tą sciezką....
Ale co do miłosnych wyborów to już kulą w płot z tego co pamiętam ^^ Tu zostaw mi typowanie. Steroline nie będzie. Na 100%.
Nie będzie powtórka z Deleny i Steleny boKlaus i Stefan to nie braciszkowie :)
Wolę sam sobie nie wierzyc, bo dla mnie to największa porazka i koszmar. Stefan z tą prostaczką? Nie dla psa kielbasa :d he he
http://www.youtube.com/watch?v=MdIRmjg0Qvs
A myślałam, że już nic mnie bardziej niż Klaroline nie rozbawi ;D
ohhhh - czemu mnie nie uprzedzilas ...... takie świetokradztwo .....my eyes....my eyes - osleplem osleplem - czy jeszcze kiedys zagram na skrzypcach ?!:D
Mogę widzieć co się stało, że nagle na przestrzeni kilku odcinków taka niechęć do Caroline tutaj panuje? :D
Caroline stala się bardzo irytująca w 2 pol. sezonu. Te infantylne wtrącenia + romans Klaroline. I powiem szczerze znielubilem ją bo jest mozliwosc ze sparują ją ze Stefanem - i tu rodzi się moja panika - wszystko zniosę - ale tego nie. Moze nawet Stefan byc z Bonnie do cholery ale z Caroline nie. Przeszla przez wszystkie ręce + regres osobowosci do tej z 1 sezonu. No i szczerze - Steroline grzebie szansę na Steferine ktore jest moim OTP.
Aha, nie czytałam po prostu przez pewien czas co tutaj piszecie i widzę, że nagle z uwielbienia do niej wszyscy po niej jadą jak po szmacie. Okej, dzięki za wyjaśnienie :D
Wiesz...jak ludzie sa w panice i desperacji to zaczynają się rzucac na okreslone postacie. A ja mam ogromny strach przed Steroline. Jakby nie bylo aluzji to bym nawet tolerowal Caroline :D Moze plytke ale cóz - jestem szczery. :D
Ja bym to inaczej sformułowała, Caroline stała się fajna w drugim sezonie, zaraz po tym jak stała się wampirem, ale to był krótki epizod z jej życia - to wtedy nie była sobą, teraz wróciła do "normy", do bycia głupią, stereotypową blondynką.
Romans w cudzysłowie. Widac ze Caro na niego leciala i bylo to dosc mocno zaawansowane - na pewno jakies uczucia do niego miala - a to mi wystarczy.
Oj nie zgadzam się że taki regres od 1 sezonu, bo właśnie wtedy była nie do wytrzymania. Owszem Caro zachowuje się teraz dziecinnie, też mi się nie podoba że cały czas pier*doli o tych wszystkich balach i że to się dla niej najbardziej liczy, no ale cóż poradzić xD Szkoda że Placek nie wykorzystała potencjału Caroline, bo w 2 sezonie była naprawdę zajebista i jej rola niekoniecznie musiała się ograniczyć do spania z facetami. A co do Steroline, to ja ich naprawdę lubię, może niekoniecznie jako parę w sensie romantycznym, ale tylko dlatego, że Caro miała tak wielu facetów, że wolałabym żeby oszczędziła Stefcia no ale któż to wie. Raczej nie płakałabym z tego powodu, gdyby ich połączyli.
No a tak w ogóle to teraz Stilas jest na topie i poproszę jakieś nowe przeróbki jak będą :D
LOL
http://classycarebears.tumblr.com/post/50726617520/move-in-close-as-the-lasers-f ly-our-bodies-touch
No ja nie mogę :D
http://tvdkelena.tumblr.com/post/50726576360/that-amazing-moment-when-kelena-and -stilas-fandom
szalenstwo :D
http://thisisdamonsalvatore.tumblr.com/post/50726171750/stilas-romance-in-stelen a-quotes