PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 121965
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów

Dyskusja

poprzedni temat:

http://www.filmweb.pl/serial/Pamiętniki+wampirów-2009-502112/discussion/Stefan+S ilas+i+przyjaciele,2208852?page=20#post_10021402

Slutty_Pumpkin

No szkoda Caroline trochę, ale trzeba miec 'priorytety' :D Klaroline jest jak bariera ochronna dla Stefana, więc wezmę z pocalowaniem ręki.

ocenił(a) serial na 1
robb264

No ja bym mimo wszystko wolała nie mieć takich dylematów, kogo poświęcać by móc wątek Stefana ratować. Miejmy nadzieję, że się Klaroline ograniczy do żenujących rozmów telefonicznych lub napomknięć zazdrosnego Tylera.

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Hahaha, podpisuję się pod tym :D
Mam ogromną nadzieję, że Silas pobawi się kosztem Elenki.. oglądałabym te sceny kilka razy pod rząd xD
Mógłby ją ktoś jeszcze zlać.. ooo, najlepiej żeby ktoś, np. Silas ją.. kopał i rzucał o ściany, a w tym czasie pokazane były jakieś sceny z radosnym Stefanem, najlepiej ze Steferine :D (to by wzmogło moją radość z obu wydarzeń xd)

ocenił(a) serial na 5
rose_fw

Chodzi mi o to żeby te dwie sceny się przeplatały, rozumiecie? :D

rose_fw

Zróbmy paralelę :D

W 5x07 w rocznicę 4x07 seks Steferine przerywany scenami Eleny która dostaje po ryju :D (chociaz wolalbym by tak szybko nie rozwijali tego romansu:P) - to raczej tylko czysta fantazja ale...


realistyczne jest cos takiego

W nagrodę pocieszenia wezmę scenę seksu Deleny przerywaną i obrzydzaną wstawkami cierpiącego podwodne katusze Stefana ......

ocenił(a) serial na 5
robb264

Ale to by była nagroda dla fanów Steferine i antyfanów Deleny - czyli mnie :D
Nie mam oczywiście nic przeciwko.. tylko, że cierpienie Eleny nie obrzydzałoby mi scen Steferine - wręcz przeciwnie, a sceny cierpienia Stefana obrzydzałyby mi Delenę równie mocno jak jego ból w finale.. idealnie, bo na radosne sceny Deleny nie mogę patrzeć. Z Eleny zrobiła się suka, a z Damona byle co niewarte uwagi. Więc wciśnięcie Stefana, nawet jeżeli cierpiącego, mi się podoba, bo lubię z nim każde sceny xd

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

A czy nie lepiej by właśnie zaczął udawać przyjaciela i zadał jej jakiś ból w sferze emocjonalnej... Gościu umie czytać w myślach, to jest pokaźne oręże. Mógłby to wykorzystać przeciwko Elce, a ona by nawet nie wiedziała co się dzieje.

Slutty_Pumpkin

Ja nie wymagam wiele....chcialbym po prostu scenę, gdzie Elka mysląc ze Silas to Stefan slyszy od niego gorzkie slowa prawdy o niej samej ...których Stef nie powiedzial, bo mial zbyt duzo godnosci i zarazem duze poklady ciągle iskrzącej się milosci do Eleny.

Niech powie jej ze jest su.ką, ze jak pierwsza lepsza przeskoczyla z jednego brata na drugiego, ze nie zasluguje na milosc zadnego z nich. Ze jest hipokrytką.

I niech od tej sceny minie chociaz 1-2 odcinki zanim zorientują się ze to nie byl prawdziwy Stefan. Tak by Elence to się utrwalilo w glowie.

ocenił(a) serial na 1
robb264

To rzeczywiście są skromne wymagania :D

Fajnie by też było gdyby Silas udający Stefana zachowywał się tak, by dać Elenie do zrozumienia, że Stefanowi bez niej lepiej.

Slutty_Pumpkin

Co do twojej prosby to tez nie wymaga to wiele zachodu. Wystarczy jak Silas będzie usmiechnięty i niech lekko flirtuje z kim innym, albo milo spędza czas w towarzystwie kobiety/kobiet. To wystarczy, by Elena stracila nad sobą kontrolę... jej sprawia fizyczny ból jak Stefan jest szczęsliwy bez jej ingerencji.....ze ktos inny moze wywolac usmiech na jego twarzy... Ze jego swiat nie kręci się wokól niej, ze skupia uwagę na kims innym...

ocenił(a) serial na 1
robb264

Jej w ogóle sprawia ból jak obydwoje (Damon i Stefan) ośmielą się spojrzeć na kogoś innego. Przecież już w 3 sezonie jak Stefan się "zepsuł", była zazdrosna o Damona gdy ten flirtował z Reb. Potem miała do niego pretensje, że się z nią przespał (akurat chodziło o to, że jej nie lubi....jasne). Teraz niby wiedziała, że wybierze Damona, a śmiała się pytać Stefana czy nadal czuje jakąś więź z Katherine. Tak, ku*** czuje! A jak nie czuje, to ma poczuć - domagam się :D

Slutty_Pumpkin

Bardziej dobitna jest scena z 4x16 jak tanczy z Caro. Nie bylo tam nic romantycznego, normalny zywy taniec - zadne obsciskiwanie. Stef się usmiechnął i przestal pilnowac Eleny. A Elena doslownie w 1 sekundę z trybu zabawy po spojrzeniu na Steroline przeszla do trybu wrednej zazdrosnej su.ki

robb264

I oczywiscie musiala podleciec by zniszczyc tę chwilę radosci Stefana....

ocenił(a) serial na 1
robb264

Ona jest strasznie rozpieszczona. Niby miała w życiu ciężko, a jej nie umiem współczuć. No nie mogę... Gdzie ta empatia? Nie wybaczę Elence też tej akcji z Rebeką, gdzie ją od tyłu dźgnęła w plery daggerem, jeny jak to się po polsku nazywa...sztylet? :D

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Chyba sztylet :D.. bo jak oglądałam z napisami to było coś o "zasztyletowaniu" :D
Faktycznie Elena rozpieszczona jest. Życie jej dokopało, ale nigdy nie było zostawiona, bez niczyjej pomocy jak Stefan, Damon czy Katherine. Bo każde z nich miało w swoim życiu epizody samotności i to w okresach kiedy było im bardzo ciężko. Jak może oceniać Katherine, która musiała sobie sama radzić, kiedy sama ma zawsze stado gotowych do jej obrony? -,-

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

Co śmieszniejsze ja też oglądam z napisami, ale tylko po to by czasem pół odcinka narzekać na złe tłumaczenie XD a czasami po prostu zapominam o czytaniu. Np. długo mówiłam w rozmowach z przyjaciółką Orydżynalsi to Orydżynalsi tamto, aż mi w końcu powiedziała, że to się "Pierwotni" nazywa :D

Masz rację, do tego jeszcze dochodzi wiecznie ryzykująca za nią Bonnie, która się w końcu doigrała. Nie można Eleny kochać i jej bronić, bo umrzesz. Chociaż jak się ośmielisz nie dostrzec jej fenomenu (Kol), to też umrzesz...

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Jak nie jesteś Eleną to umrzesz xD

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

A nawet jeśli umrzesz, to na pewno ożyjesz.

Slutty_Pumpkin

Trzeba sposobem. Udawac ze lubisz Elenę, a z 2 strony niewiele robic by ją ocalic :D =recepta na przezycie

ocenił(a) serial na 1
robb264

Myślisz? Zatem nasi ulubieńcy muszą stosować tą metodę, bo jeszcze jakoś im się udaję.

Btw, miałam okazję wpaść przed "chwilą" na byledopiątku na forum innego serialu i rzeczywiście popiera wizję Steferine - miałeś rację :D Do tego faktycznie miła postać w rozmowie.

Slutty_Pumpkin

masz Steroline - nowe info :D

ocenił(a) serial na 5
robb264

Oj tak. Niech cierpi katusze. Mam nadzieję, że z racji więzi rodzinnej między Stefanem i Silasem oraz z powodu doświadczeń miłosnych Silasa odczuje on jakąś solidarność ze swoim sobowtórem i w związku z tym zapragnie dać Elence nauczkę.

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

Czy ja wiem, w końcu swoją solidarność udowodnił już w finale sezonu :D Chyba, że to będzie taka budząca się w nim solidarność kiedy zobaczy jakim pechowcem (z Eleną przy boku) był Stefan. Stilas feels.

Slutty_Pumpkin

Ot, po prostu będzie chcial zrobic duzo zamieszania i będzie chcial zabawic się tanim kosztem - a Delena to najlatwiejszy i zarazem najbardziej soczysty łup dla Silasa. Nawet Stefan, jakby chcial, to by mógl niewielkim kosztem niezle namieszac.

ocenił(a) serial na 1
robb264

Nie ważny jest motyw, ważny jest cel :P

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Ważny jest skutek! :D
Gorzej jeżeli jego ukochana wyglądała jak Elena i Katherine.. wtedy raczej nici z gnębienia jej przez Silaska..

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Nieee. Bo jeszcze by nie daj Bóg znowu wyłączyła człowieczeństwo, a wtedy jest najbardziej irytująca. Już wolę żeby ją ktoś starannie skopał w żebra. Chociaż w sumie może być to poprzedzone jakimś zadaniem bólu w sferze właśnie emocjonalnej, ale później ma ją ktoś dobitnie skopać, najlepiej tak żeby się przez jakiś czas ruszać nie mogła i była bardziej wściekła niż zdołowana, bo to ta druga opcja ją kieruje do wyłączenia uczuć, a wiemy do czego to prowadzi...

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

Och, ja wolę jednak cierpienie psychiczne...ofiara w emocjonalnej agonii... Do bólu fizycznego można się przyzwyczaić, a po takim w psychice zadra pozostaje już na zawsze (chociaż nie oszukujmy się, to jest TVD - tu każdy zapomina i przechodzi do porządku dziennego).

Slutty_Pumpkin

Stefan nigdy zlego slowa o Elenie nie powiedzial ...(tu jedna z jego wad,które minie irytują----> uwaza on ze ona jest taka idealna, dobra jak Matka Teresa...ze taka wspólczująca bla bla bla, jakby patrzył na nią przez rózowe okulary) , więc jakby SilasoStefan powiedzial jej cos przykrego to by ją zabolalo bardziej niz zwykle

ocenił(a) serial na 5
robb264

On ją kocha i jest w niej zakochany (napisałam oba określenia, bo jest między nimi pewna różnica, poza tym można kochać i nie być zakochanym oraz można być zakochanym, ale nie kochać), a bycie zakochanym charakteryzuje się właśnie przysłowiowym "patrzeniem przez różowe okulary"...
Ale mnie to również irytuję i widzę nadzieję w Silasie :D

rose_fw

mnie irytują te naiwne teksty Stefana z 4 sezonu:

"ona przezywa ból bardziej niz inni..."
"ona kieruje się miloscią, ematią i wspólczuciem...nie przezyje faktu ze komus zrobila krywdę..."
"ona jest taka wspólczująca...."

irytuje mnie to tym bardziej ze na ekranie nie widzę takiej Eleny, przeciwnie, widzę okrutną i bezduszną su.kę

ocenił(a) serial na 1
robb264

Nie Ty jeden. Ja nie rozumiem dlaczego ludzie nie widzą jak bardzo odbiega opis Eleny od jej wizerunku. Ostatnio odbyłam miłą pogawędkę na "serialowych" na temat Eleny i bardzo mnie jej odbiór tam zaskoczył. Może nie wszyscy, ale część zapomniała już chyba jak okrutna potrafiła być dla Damona. Życzyła bym mu kobiety, która rzeczywiście postawi mu wyżej poprzeczkę, a nie zaakceptuje patologiczne zachowania i sama stanie się kimś gorszym.

Slutty_Pumpkin

No bo teraz Elena jest w trybie "team Damon" więc wszystko we wszechswiecie idzie prawidlowym rytmem......wystarczy przeczytac tematy z okreslonych odcinków np. 3x14. Tam to się dzialy dantejskie sceny.


Oprocz fanów DE niewiele ludzi lubi Elenę. (a zwlaszcza jako postac a nie integralną czesc shipu)

Ps. Co pisali? I co ty pisalas? I o czym byla dyskusja? :D

ocenił(a) serial na 1
robb264

A to była miła dyskusja, naprawdę. Ja tam wpadam "pogadać" z jedną, naprawdę sympatyczną osobą. Recenzuję jej Delenowe opowiadania fanfiction. Od słowa do słowa zobowiązałam się do napisania podobnego z punktu widzenia Stefana :D

Kilka razy zadałam tam pytanie do "ogółu", ale nie cieszyło się jakoś wzięciem. Widocznie inny punkt widzenia nie jest tam tak mile widziany albo dziewczyny nie zauważyły... dużo tam postów, tylko wszystkie jakoś tak krótkie.

Slutty_Pumpkin

Tylko proszę nie mów ze ta "milą osóbką" jest Blush bo pęknę ze smiechu LOL


No a jak sądzisz ze nabijane są w kilka dni tematy na 1000 postów.? Jakby poszli w jakosc a nie ilosc to by o polowę wolniej to wszystko szlo.

ocenił(a) serial na 1
robb264

Matko, wszyscy na niej psy wieszają...Nigdy nie miałam przyjemności, ale osoba jest mi znana. Postrach budzi na forum. Nie chcę się z kogoś nabijać za jego plecami (bo to nieładnie) ale :D na serialowych jest parę osobistości które mają fantastyczne komentarze. Ostatnio śledząc jakiś wątek wpadłam na niezłe perełki i aż pozwoliłam sobie prześledzić wypowiedzi tejże osoby ^^ Można się uśmiać :D Albo te wszystkie interakcje między tymi dwoma wątkami...nic tylko po popcorn iść i się przyglądać. Widziałam raz komentarze HomeBird na rozmowach...to też było zabawne, prawie go tam zlinczowały i zaraz został wyproszony... :D

Slutty_Pumpkin

Jedna osoba mi napisala na priva ze przez pomylkę weszla na serialowe i ją tam jedna dziewczyna zbesztala......LOL - spytalem się czy Blush :D i oczywiscie to byla ona:D

Mialem "przyjemnosc" w jednym watku z nią prowadzic dyskusję - nigdy wiecej. Zelazna zasada - lepiej się z nią nie kłocic - to bezproduktywne. No chyba ze da ci gifka :D to jej domena.

ocenił(a) serial na 1
robb264

A gifki widziałam. na każdą okazję są :D cholera, kiepska jestem w takiej niewerbalnej komunkiacji :(

Ostatnio wpadłam na jej kłótnię z immortal :) To wiele wyjaśnia w podejściu immortal :D

Slutty_Pumpkin

plz daj linka :D - to musialo byc epickie :D

ocenił(a) serial na 1
robb264

http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Czego+nas+nauczy%C5%82o+VD+%C2%A0,1918094?page=4#post_10082068

Kocham immortal :D

ocenił(a) serial na 8
robb264

To ja ci pisałem ;D

ocenił(a) serial na 1
robb264

Moja rozmówczyni przedstawiła swój odmienny punkt widzenia. Ona najwidoczniej Elenę lubi. Nie widzi jej ze Stefanem z powodu różnicy temperamentów. Stwierdziła, że Stefan potrzebuje kogoś kto wznieci w nim trochę ognia. Zasugerowałam Kath - pomysł uznano za dopuszczalny :P

Ponadto Elenę uznała jako bardziej niezależną niż przedtem i uznała to za pozytyw. Ja trzymałam się za wersją z elenowym egoizmem. Ale da się nie kłócić jak się na normalne osoby trafia.

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Niezależną? Nie zgodzę się, bo ona owszem jest zależna, zawsze od kogoś. Od czyjejś pomocy i czyjegoś wsparcia. Różnica według mnie polega jedynie na tym, że wcześniej była za tą pomoc wdzięczna i jej nie oczekiwała, a teraz jest wręcz przeciwnie. Więc ja również trzymam się wersji z elenowym egoizmem :D

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

Źle się wyraziłam... Przepraszam, bo nie powinnam źle cytować innej osoby.

"jeśli chodzi o Elenę to uważam, że ona z kolei może rozwinąć się ogólnie jako postać, a także jako kobieta (która wychodzi z kokona młodzieńczych lęków i zyskuje samoświadomość umysłu, duszy i ciała;) właśnie będąc z Damonem :D, a nawet bardziej obok niego (w partnerskim sensie:))

Mówiąc "emancypacja" mam na myśli dorosłość myślenia i dokonywanie samodzielnych wyborów, które nie wynikają ze strachu przed wyzwaniami, które przynosi życie/ inni ludzie lub wstydem przed tym co powiedzą przyjaciele i sąsiedzi ;P
Ale skoro już znam Twoje do Eleny negatywne nastawienie, nie będę Cię przekonywać. De gustibus :D"

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Moje nastawienie do Eleny (z czwartego sezonu) wynika z tego, że skrzywdziła Stefana, a tego nie wybaczę :D
Niby zgadzam się z tym co jest napisane wyżej, ale i tak uważam, że zrobiła się z niej straszna suka, nic nie poradzę xd

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

Ja też się z tym nie zgodziłam :D, ale szanuję cudze zdanie (o ile przedstawione kulturalnie i w sposób merytoryczny).

Slutty_Pumpkin

? "Byledopiatku" ? ta uzytkowniczka? W rozmowie jest spoko - i wiem ze nie oponuje przed Steferine :D

ocenił(a) serial na 1
robb264

Neee :D

ocenił(a) serial na 5
robb264

Jeżeli spojrzeć na to obiektywnie to te teksty owszem odnoszą się do Elki... tej z pierwszego i drugiego sezonu. Wtedy faktycznie potrafiła odczuwać empatię, współczuła (przypomnijcie sobie o tym jak mimo tego co zrobił współczuła Damonowi po sprawie z Kath), nie oczekiwała pomocy, ale sama starała się pomóc, a to, że potrzebowała pomocy już nie było jej winą. Jednak faktycznie te słowa w porównaniu do Eleny z czwartego sezonu nijak się mają do rzeczywistości. I nie chodzi mi o okres, kiedy wyłączyła uczucia, bo każdy z wampirów się tak wtedy zachowuje - zarówno Damon, Stefan jak i każdy inny. Nie chodzi mi nawet o okres sire bond i wredną wypowiedź skierowaną do Caroline (chyba wiecie o którą scenę mi chodzi, bo była tutaj już długo wałkowana xd), bo też nie była wtedy do końca sobą jako, że przywiązana do Damona. Ale już to co zrobiła w finale to niczym nie warunkowane zachowanie, nic jej nie usprawiedliwia jeśli chodzi o to jak potraktowała Stefa. Ja potrafię po zastanowieniu wiele zrozumieć, bo nie można jej odmówić, że wiele przeszła jak na to ile ma lat i wiele straciła i wycierpiała, ale to jej nie zwalnia z przynajmniej wytłumaczenia swojego wyboru Stefanowi. Znienawidziłam ją głównie przez jej zachowanie po przywróceniu człowieczeństwa. Niestety to wszystko co się wydarzyło ją zmieniło.

rose_fw

A ja szczerze myslę, ze wampiryzm odkrył jej prawdziwą twarz i od 4x02 zachowywala się jak się zachowywala, bo po prostu taka jest - zadne sire bond. Nie odczulem róznicy miedzy sirebondową Eleną a tą po wlączeniu czlowieczenstwa - obie to su.ki, egoistki etc.