Po 10 minutach się zorientowałam i po niego wróciłam, ale już zdążył ktoś zabrać ;/
Miałam jeszcze inny w domu, ale nie taki ładny ;<

Ciapa ;D

Pff :D

;P

"Możliwe spoilery Selena/Delena itd" :D :D :D Ktoś za dużo Lopez się naoglądał :D

Bo to fan Deleny jest to co go SE obchodzi ;P

Rozwalił mnie ten temat :D
Ah ten Stephen *.*

rose:
Tak a propos wcześniejszej rozmowy i dziwnych/dziwniejszych wizerunków :D Ona też na koncertach zawsze oddaje się fantazji senicznym strojom i makijażom, kiedyś i teraz widzę też (świeżutki filmik) https://www.youtube.com/watch?v=5M7zKgGXRS0 ale nie jest to aż tak rażące jak w przypadku Gagi ani niesmaczne jak u Miley :D

http://twoje-wiesci.pl/2013/aniol-we-wroclawiu-fotorelacja-z-koncertu-natalii-or eiro/ A tu do poczytania, nie jest długie a bardzo mi się podoba artykuł, taki bardzo obiektywny i "sympatyczny" :) Jak czytałam to tak trochę wstyd mi było, wiadomo, że to nie jakaś extragwiazda ze skandalami, ale i godnym dorobkiem, ale taka frekwencja...? Bardzo będę to tłumaczyć tak jak autor - cena i data koncertu...
Kiedyś bardzo ją lubiłam, ba - w domu mam nawet jej 2 - oryginalne kasety :D - tak, tak, ja z tego pokolenia co jeszcze było do wyboru bez problemu co chce się kupić :D 3 jakoś nie zdążyłam kupić a później miłość minęła, ale sentyment pozostał... :))

:O

:>

Jak napisała Dynia, też zawsze wolę Gagę, nawet jak jest ubrana w mięso xD

Wybacz, ale nie przeczytam, przynajmniej nie dzisiaj, bo jestem zmordowana i nawet nie wiem co to za kobieta (tzn kojarzę trochę z serialu, ale żebym była jakoś wybitnie zainteresowana to nie powiem xd)

<3
Dynia mądrze gada ;D

http://static3.wikia.nocookie.net/__cb20100730103612/logopedia/images/e/e8/Alway s_logo.png xDD ;*

Zaśpiewałabym Ci tą piosenkę z always'a, ale słowa mam na końcu języka... :D

Masz na myśli to "wszystko na tip top"? xD

o o o !! :D Właśnie :D

Proszę bardzo:

Wszystko na tip top,
Szpilki, makijaż,
Wszystko na tip top,
I dzień jest nasz

(tupanie 2x)

Ale nie mój

Każdy dzień jest twój
kiedy always masz .

Spójrz sama wszystko wchłania
Stylowa ochrona zapewniona
Sprawdźmy to !
Super co?
Jesteś piękna teraz, ooo ..

Tip top, tip top
Bądź tip top pewna siebie
Tip top, tip top
Każdego dnia
Tip top, tip top

(Pięciogwiazdkowa ochrona od always)

:*

<banannaryju> :D

O nie, teraz mi to chodzi po głowie. A myślałam, że nie może być gorzej jak trzecią godzinę męczyłam "Last Christmas" xD

You're welcome! ;*

Ok, dobra. Ja już dziś chyba nie ogarniam xD
Dopiero zauważyłam, że tam jest jakiś link do youtube'a w ogóle. No, ale to zdecydowanie nie moja bajka. Ani tego typów stroi fanką nie jestem, ani muzyki, nie moje klimaty ;d

Aaaajjj... OK...
Nie mów, że nie lubiłaś lub chociaż nie oglądałaś "Zbuntowanego anioła"?? ;p

Oglądałam, ale nie byłam jakąś fanką wielką xD (ok, może był taki niesławny okres w moim życiu, ale był też okres gdzie się wciągnęłam w Modę na sukces także.. don't judge xDDD)
Co nie zmienia faktu, że to nadal nie są moje klimaty. Nie lubię też cygańskiej muzyki, stroi i tańców. Nie przepadam za Bollywood (chociaż jest parę wyjątków.. xd)

Nie jesteś dziwna, bo ja w to drugie kilka razy się wciągałam, ale to na krótkie okresy, później po kilkunastu miesiącach wracałam, ale teraz od kilku lta spokój :D
Ja też nie przepadam.
A co ma Bollywood wspólnego? Całkiem różne tematy, ja nie widzę związku :p

O jak dobrze xDDD
Oh no, jakoś mi się tak skojarzyło ;d

Parę kwestii z poprzednich stron, bo trochę mi się humor poprawił ;D

Rose - Kocham Coldplay, a o Christmas lights to nawet z Martą tu parę dni temu pisałam ;)
One Republic - nie cierpię tej piosenki. Teledysk... nie tak dalej jak wczoraj się z tego nabijaliśmy xD Nie o takie cuś mi chodziło jak pisałam "dziwne" ;D

Gaga vs. Miley... Gaga. Zawsze. Nawet jak ma na sobie mięso.

Tak w ogóle to obejrzałam w tym tygodniu te 3 odcinki Glee. Myślałam, że przesadzacie. Nie przesadzałyście. Okropne to było i czułam się zniesmaczona. Może ze 2 sceny na 3 odcinki mnie rozbawiły. Nie szaleję ogólnie za wykonaniami Glee, ale tym razem to nawet ani jedno mi nie zapadło w pamięć. Blaine mnie wkurzał, Kurt mnie wkurzał. Paranoja.

Jak Klaine wkurza to naprawdę jest już dramat ;/


W ogóle wróciłam przed chwilą z zakupów, świąteczna atmosfera w Realu, kobieta do faceta (męża?):
"Zdecyduj się bo jak nie to Ci zaraz zajebie" xD

Ja to autentycznie w paru momentach ze wstydu chowałam twarz w dłonie. Marley i jej "jestem dziewicą, chcę grać Maryję", Kurt związany na łóżku... Tylko się zastanawiałam czy go wykorzystał przed czy po zakneblowaniu xDDD
No i Blaine i mapety... no jprdl. Żenujące to było.

Hahahah ;D Ale czuję się tą atmosferę. Ja przez ostatnie 3 dni zaliczyłam 2 centra handlowe i kilka supermarketów. I wszędzie bym ludzi zaje.bała ;D A to dopiero początek, bo dzisiaj do domu wróciłam więc jeszcze tutaj będzie armageddon.

WSZYSTKO BYŁO ŻENUJĄCE.
Tak, Kurt. Sama pozycja, w której był na tym łóżku wystarczy.. xd

Mi się piosenka nawet podoba, jak leci w radiu to mnie nie bolą uszy - a to ostatnio rzadkość, bo to co puszczają w radiu najczęściej grozi ogłuchnięciem - przynajmniej w tym, którego zazwyczaj mam wątpliwą przyjemność słuchać. No a teledysk tragiczny, ale i dziwny przy tym, dlatego wstawiłam xD

No właśnie. Tak mi było wstyd, że szok.

No mnie wnerwia niestety w sumie odkąd ją usłyszałam. Tzn nie jest zła, ale czasem tak jest, że coś wnerwia i już ;D

Nie tylko tobie. Jak ktoś nie wie co oznacza second hand embarrassment to powinien to obejrzeć.

Rozumiem. Ja tak mam z Timberlakiem xD

Oj ja się potwornie wstydziłam. Gdybym się czerwieniła ogólnie, to pewnie bym była cała czerwona xD
A myślałam, że mam wysoki próg - w końcu oglądam TVD ;D


Skończ z tym Timberlakiem. No ciągle to wywlekasz! ;D Ledwie wróciłaś na listę soulmates... ;D

Ja pewnie też, ale też się nie czerwienię xD
Co racja to racja, ale ja TVD inaczej traktuje (przynajmniej w teorii bo Glee zeszło na psy)

Przepraszam, zapomnij. Nigdy więcej o nim xD

Oj, ale mnie zaskoczyłaś ;D

Będzie ciężko, ale spróbuję ;)

Podejrzewam, że bardzo. Takie miałam intencje ;d

Wynagrodzić Ci jakoś tego Timberlake'a? ^^

A jak tam fanfici? :D

Tak... ciągle mnie zaskakujesz ;D

Nie wiem jak miałabyś to zrobić, ale jasne że tak ^^

http://www.scarvesandcoffee.net/viewstory.php?sid=7283&warning=20
Zaczęłam. Trochę mnie z początku i nadal (;D) irytuje, bo strasznie idzie przewidzieć co dokładnie się stanie. Do tego stopnia, że zakładałam coś i potem jest to napisane dokładnie tak jak przewidziałam xD No i mam parszywy odruch "poprawiania" w trakcie. No ale może później jest ciekawiej ;)

Hm.. niech to będzie długotrwały proces xD

A co Ty plot twistów i zaskakujących zwrotów akcji oczekiwałaś? xDDD
A tak na poważnie to ja na szczęście jestem od tego wolna jak czytam po angielsku. W przypadku polskich tworów sprawa ma się dużo gorzej, bo automatycznie się zastanawiam nad tym jak sama bym coś ujęła i nie tylko, także czasem się potrafię strasznie wymęczyć przy czytaniu ;D

OK... nawet lepiej ;D

Nie no ;D Ale ja poważnie jestem strasznie krytyczna ;D
Tu już nawet nie chodzi o sposób formułowania, chociaż pewnie bym się doczepiła trochę xD Ale samą akcję/dialogi odrealnione. Takie 100% spełnienie marzeń - śmieszy mnie to po prostu i czasem ciężko mi się wczuć ;D

Tu się zgadzam, ale czytałam bardziej odrealnione rzeczy także może stąd mój wysoki próg tolerancji na takie głupoty jak to np że oni się tak idealnie dopasowali pod każdym względem xd Taki cholera gejowski Pamiętnik (jak pominąć sceny porno to by się tego pewnie Sparks nie powstydził xDDD)
Trochę mnie w ogóle bawiła na początku ta akcja z tymi pocałunkami. Bo mi się wydaje, że to, że ktoś jest homoseksualny nie oznacza od razu, że pocałunek z osobą płci przeciwnej to coś porównywalnego do przytknięcia ust do rury od odkurzacza a z osobą tej samej płci od razu fajerwerki, a z tego jak to zostało napisane tak właśnie wynikało. No ale może się już teraz czepiam strasznie i czegoś na siłę doszukuję xd

No pocałunki też, ale to jeszcze byłam w stanie przełknąć, bo jednak pocałunek z kimś o kim się marzy/fantazjuje to na pewno są fajerwerki w porównaniu do pocałunku (w dodatku pierwszego) z kimś obojętnym, bo to jednak czemu nie podoła fizyczność, to psychika nadrobi. Także to przebolałam ;D
Gorzej ta rozmowa później. No sikałam ze śmiechu trochę xD

NOWY TEMAT ;D
http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+Silas+i+przyjaciele,2348232

Slutty to jest - powiedziałabym - falstart :D Oszukujesz ;p

To jest standardowa procedura - przeanalizuj sobie dokładnie tabelkę ;D Tylko ostatnio tak było, że na ostatnią chwile były zakładane ;D

To jeszcze trochę to jak na 19 str. wskoczymy to będziemy zakładać ;p

Ja tak raz założyłam ;D Pod sam koniec 19 jak było w temacie troszkę mniej niż 950 postów ;P
Robb się ze mnie wtedy śmiał ;D

Bo to przesada ;p
Teraz musze sie zastanowić czy brnąć w to dalej czy próbować normalnymi zasadami wspinać się na podium :D

Oj tam, oj tam ;D
Do podium to akurat niewiele Ci brakuje - wystarczy jeden temat jeszcze ;)
Wtedy zrównasz się z Martą, która ma 4 tematy i jest trzecia ;)

Ja celuję w szczyt :D

Aaaaa... to wysoko mierzysz ;D
W takim razie 11 tematów musisz założyć ;)

Idę grać :D