ahahahhaha dziękuję za wyjaśnienie ale zrozumiałam od razu hahahahah :***

Po prostu nie zakładasz, że mogłabym być aż taka podła :)

Nienawidzisz mnie pewnie, ale się wtrącę :D

OUAT okropieństwo, ja bym Ci nie polecała :P
A Hannibal to mi bardziej przypomina nie wiem czemu House of Cards, chyba dlatego, że jakiś taki precyzyjny :D

Nienawiść to mocne słowo :)

Póki co nie mam nawet czasu za bardzo ściągnąć odcinka choćby jednego, także nie wiem. Ale nie będę się sugerować aż tak niczyim zdaniem.
Mnie obrzydza sam koncept.

Koncept? Hannibala? Czy źle czytam i powinnam się już kłaść spać? :D

No... ;)

Myślę, że każdego obrzydza (przynajmniej powinno), ale mimo wszystko warto obejrzeć. Jest dobrze zrobiony i Hannibal zagrany według mnie fantastycznie ;)

Raz oglądałam w tv jakiś film, usnęłam, obudziłam się i leciał właśnie Hannibal i przez jakieś dobre 5 minut nie kumałam skąd on się wziął w tym filmie xD Także jakiś tam fragment widziałam, niestety nieprzytomna byłam także się nie wypowiem :D

Mnie obrzydza w nim praktycznie wszystko xD Ale serial naprawdę na poziomie więc walczę ze sobą :P

Nie na moje nerwy zdecydowanie.

W drugim odcinku myślałam, że umrę z obrzydzenia, a Marta się śmiała i jadła w trakcie xD

Mnie raczej też nie chodzi o obrzydzenie "och jej, taka jestem delikatna, że zwymiotuję", bo własnie często jem w trakcie takich brutalnych albo wulgarnych scen. Tylko takie mentalne. Z Dexterem też miałam przez to problemy, bo się gotowałam w środku. Zbyt praworządna jestem i patrzeć na takie coś nie mogę.

Ja właśnie taka jestem xD U mnie tylko organizm działa, zwłaszcza kiedy temat dotyczy w jakikolwiek sposób zwłok, ich rozkładu, itd. Nawet na Six Feet Under praktycznie rzygałam. Inne rzeczy przeboleję.

A takie mentalne powody to też mam i na Dexterze nieźle mi ryło głowę, w Hannibalu jakoś tego jeszcze nie odczuwam, bo tutaj się bardziej skupiam na praworządnym detektywie :D

To ja czasem lubię popatrzeć własnie, lubię te wszystkie sekcje itp.

Słowo sekcja i już mnie cofa :D

Też zaczęłam Flasha! :D Nie jest taki zły, ale wciągnięta się nie czuję. Mam nadzieję, że się rozkręci, bo na razie oglądam dla Granta :D

Też dałam 7, po czym przeczytałam opinię jakiegoś kolesia na forum, który strasznie ten pierwszy odcinek zjechał. Zresztą uśmiałam się bardzo czytając to :D No i doszłam do wniosku, że się właściwie zgadzam z jego opinią, z ta różnicą, że ja chyba jestem takie głupoty w stanie przeżyć. W końcu oglądam TVD xD

Ale i tak najlepszy był "pan Arrow" - "Nie zostałeś porażony błyskawicą, ona Cię wybrała" No ja myślałam że umrę ze śmiechu. Jeśli w Arrow też takimi mądrościami sypie jak drugi Coelho, to aż by się chciało obejrzeć jednak, just for fun :D

Jaka opinia? Chętnie poczytam :D
Hehe, przy TVD (i Glee, ale to zupełnie inna kategoria głupot jednak XD) wszystko zyskuje. Zresztą takich bredni jak w Pamiętnikach, we Flashu raczej nie będzie :D

Też się na tym uśmiałam xD I jeszcze mówił to z taką kamienną twarzą.. mimo wszystko wolę Coelho :D

Mój ulubiny fragment:

"Główny Villain - Męska. hipsterska wersja Storm z X Men'ów, ok, to tylko zapchajdziura i worek do bicia, by pokazać jaki Flash jest mega, ale to było słabe.

Spotkanie z Arrowem - Fajnie widzieć Arrowa, ale mam nieodparte wrażenie, że on tam zupełnie nie pasował, nawet jego kwestie były wyjątkowo tandetne i idiotyczne "Nie zostałeś trafiony przez błyskawicę, to ona Cię wybrała - serio? O_o" Tu myślałem, że padnę znokautowany przez facepalma."

Całość: http://www.filmweb.pl/serial/The+Flash-2014-694518/discussion/Sezon+1+Odcinek+1+ -+Wra%C5%BCenia,2521772

+ "wiemy jak potoczy się historia, kto będzie głównym złym, co będzie chciał odkryć Barry, kim jest Reverse-Flash/Prof. Zoom, skąd pochodzi... no ludzie, jeszcze brakowało, by zdradzili zakończenie serialu w tym odcinku."

Właściwie to też prawda :D

Koleżanka mi powiedziała, że w Arrow taki nie jest chcąc go szybko obronić przed nadciągającą falą krytyki xD + Jeszcze to takie zdaje się "Nice" jak zaczął te wygibasy robić... odwraca się i Oliver ten sam tekst xD Taka żenada, że normalnie już na głos się śmiałam :D

SORRY, nie "Nice", a "Cool" xDDD

https://33.media.tumblr.com/0dfd98807964a6b588990de5e39114b6/tumblr_ndfjs3O5161t nvsx0o3_250.gif

Oh, God bless tumblr...

Jedynie co do Barry'ego się nie zgadzam. Według mnie jest świetny.. ale może nie jestem obiektywna, bo się już dawno cieszyłam na Flasha-Granta xD
Zobaczymy jak będzie za kilka odcinków. Swoją drogą to wiesz, że już jest drugi? I być może wyszedł trzeci... muszę sprawdzić.

Cała scena z Arrowem była po prostu tandetna, co tu dużo mówić xD

Warto SPN nadrabiać? Namawiają mnie strasznie, podobno Dean-demon jest fantastyczny, ale ja znowu nie pamiętam gdzie skończyłam i jakoś chęci brak... :D

Ja nie wiem... Sympatyczny się wydaje i w przeciwieństwie do takiego Amella, umie coś zagrać... :D

Wiem, że jest drugi. Ba! Nawet mam ściągnięty xD Ale oglądać mi się średnio chce. W sumie jutro mam cały dzień wolny, a że NIE MAM PIENIĘDZY, to muszę siedzieć na dupie w domu. Także może będę coś oglądać :D

No nie da się ukryć. Okropne to było :)

Nie wiem czy warto. Ledwie ledwie to oglądam, ale Marta twierdzi, że tak. Także może jej posłuchaj ;)

Ale pan Arrow naprawdę taki nie jest, on się nie odzywa, a co dopiero żeby mądrościami sypał xD Już prędzej tak, że on siedzi z miną cierpiętnika, a inni rzucają jemu motywujące gadki xD

To chyba jeszcze gorzej w takim razie. Taka męczydupa.

Ma powody :D

No zapewne.

Boże, tyle seriali do obejrzenia/nadrobienia tu ciągle nowe odcinki wchodzą. Jak tu żyć?

Chyba zacznę Orange is the new black, ogląda ktoś? :)

Ja ;)

... i Kejt i Rose i Malina... :D

Warto? :D Na tumblrze mówią, że tak :D

A to jak na tumblrze mówią, to nie ma bata xD

Ja mam 7/10. W sumie dosyć ciekawy poza kilkoma wątkami z kosmosu kompletnie. No i 2 sezon mnie rozczarował troszkę... znacznie :D
Ale dziewczynom z tego co kojarzę bardzo się podoba ;)

Wiem, że na tumblrze różne rzeczy się podobają, dlatego właśnie pytam Ciebie :D


Chyba spróbuję, chociaż tak naprawdę powinnam obejrzeć te milion odcinków, które mam do nadrobienia :P

Nam też się różne rzeczy podobają :D Ale zacznij, ja np. często tak mam, że nowy serial daje mi kopa do nadrabiania starych, jakiś taki przypływ świeżości jest czasem potrzebny ;)

Moim przypływem świeżości miało być shameless, a skończyło się na tym, że serial skończyłam a nic nie nadrobiłam :D

Tak też się zdarza :D

Polecam, po drugim sezonie, a szczególnie finale podniosłam ocenę do 9 ;)

No i teraz nie wiem, czy oitnb czy ouat :(

Tylko nie OUAT :D

włączam 1x01 :d
Czemu nie? :D

Bo to jest takie mdłe i przereklamowane xD

Też myślę o OUAT :D

no to dawaj :D

Już zapomniałam jak to jest tutaj siedzieć o 1.00 xD
Dobranoc ;)

SYLWIA

A TO oglądasz? :) Podoba Ci się? Ja się właśnie biorę za 3 odcinek i może ten dzisiejszy też obejrzę :)

Poprawka. Biorę się za 2 i może obejrzę 3 :D

Oglądam, ale to tak tylko przez uwielbienie do Klausa i Elijah, jakoś mnie nie porywa zbytnio, strasznie Hayley mnie wkurza... Ja ten ostatni mam do nadrobienia tylko (jak to się stało?!;o) :D

Mnie teraz zaczęła denerwować. Elijah mnie też trochę już irytuje z tym swoim wiecznym poświęcaniem się itd. Już by się ogarnął :D
A jak Ci się podoba nowy Kol? :D Ty zdaje się oglądasz TW, no nie? :)

Elijah to jest Elijah, on ma się poświęcać, taki jego los :D
taaaak, Danielek <3 żałuję, że nie ma go w teen wolf ale pociesza mnie chociaż to, że mogę go tu oglądać. Tylko żeby mi go zaraz nie sprzątnęli z ekranu i nathaniela znowu nie wprowadzili, wybacz nat :D

Też się ucieszyłam jak go zobaczyłam :D Kumpela ogląda TW i jak kiedyś przy mnie oglądała to mnie wołała na jego scenach słowami: "Chodź, Twój typ. Spojrzenie psychola" :D

I też mi się wydaje, że ten Kol mi się bardziej podoba :D