Po 7 odcinku stwierdziłem,że może zobaczę sobie z ciekawości to słynne Brickleberry. 3 odcinki i myślałem,że pękne ze śmiechu.:- D Po tym kończenie sezonu Paradise było lekko mówiąc średnie.. Paradise nie jest złe,ale spodziewałem się czegoś więcej. Niektórzy piszą,że takie wulgarne i ryzykowne. No błagam,do chociazby starego South Parku to nie ma startu. Ostatni odcinek,Hopson kryje komendanta i myslisz" kurde,co komendant odstawil,że tamten go tak broni?" Poszedł do stripklubu i tańczył na róże przed facetami. Mhh,ryzykowne w ch*j milordzie. Bullet jest spoko,resztą jakaś taka.. nijaka
Z chęcią obejrzę 2 sezon, ale nie robię sobie wielkich oczekiwań.
Oczywiście jest 1000 razy lepsze od Disenchantment- to jest dopiero katastrofa :-C
A na razie Paradise to jest takie 6+/10