Według mnie nie mógł znieść napiecia ze stratą małego igorka Juniora i sam popełnił
samobójstwo , upozorował je potem na zabójstwo
Widziałem karton w domu Igora.
Pewnie się szarpał z nim i pobił go bezlitośnie...
A może to dr. Lubicz przeniósł się na 1 odcinek z jednego serialu do drugiego i pod wpływem koniaczku zabił Kaczmarczyka?
Maryjanek, dlatego taki zestresowany wrócił do Wadlewa. Aurelcię też zabił, żeby nie zaczęła sypać:P
Mi się wydaje, że zabiła go Aurelia, bo teraz się ukrywa, a Śmiałek nie chce powiedzieć gdzie ona jest.
Podejrzewałem karton Hanki który stał w mieszkaniu Igora, ale z kartonem współpracował Beret Nikoli ,który ukrył się w kartonie...
On jest taki mdły, że za każdym razem jak na niego patrzę to mam wrażenie, jakby ktoś mu ryj śledziem przetrzepał xD
Napewno nie Radek. Gdy pokazują tą scenę gdzie kuca przy Igorze drzwi są otwarte, więc można przypuszczać, że przyszedł do niego gdy był już zamordowany. Ja stawiam na Kiepskiego, który sam się odgrażał na Igorze, że nie dopuści do tego by cokolwiek zrobił Sabinie. Poza tym o wszystkich wybrykach Igora od razu się dowiadywał od swoich ludzi. No i jeszcze Kiepski przed ślubem był u Igora w domu tak że mógł zauważyć, że są u niego kamery, a monitoring w czasie zabójstwa był wyłączony. Doktorek moim zdaniem odpada. Nie sądzę by zrobił to też Karol.
Chociaż znając absurdy tego serialu pewnie okaże się, że popełnił samobójstwo.
Hmm... Ja obstawiam kogos z tej trójki/czwórki:
- Ojciec Igora
- Nożownik lub Stolarczyk - niebezpieczni kryminaliści, ktorych kiedyś bronił Igor. W dodatku Stolarczyk już dawniej nieźle zmasakrował Igora w jego mieszkaniu.
- Izabela - nie wiem czy zauważyliście, ale była w szpitalu kiedy Igor miał przepychankę z Grażyną. Iza wcześniej wiele wycierpiała przez Igora, sama była bita, może była w amoku i postanowiła, że ten bydlak już nigdy nikogo nie skrzywdzi. Pokazali ją wtedy dosłownie na moment po baardzo długiej nieobecności.
Grzegorz, Radek i Karol odpadają, bo są najbardziej podejrzani. Daga i Mikser są zbyt "miękcy" na takie coś. Może Natan, bo bardzo mało o nim wiemy, aczkolwiek wątpię. Wydaje się być pozytywną postacią.
Ale byłby self-fail gdyby okazało się, że killerem okazałby się Toster... XD
Taki wielki detektyw na tropie, a tu proszę... :D
Olaf handlarz kamieniami (Waldus Kiepski) go sprzatnal i zapewne niedlugo wroci do serialu. Ferdkowi na powitanie powie: tatus tylko ja moge byc twoim synem :D
Niedawno oglądałem wcześniejsze odcinki od których zaczął grać w serialu Igor i jeśli nie zabił go jego ojciec to do kręgu podejrzanych można dorzucić jeszcze Izabelę.