Odcinek 2334

Lew chce, aby Beata zrezygnowała z pracy w "Barbarianie" i przyjęła rolę barmanki w filmie. Za namową przyjaciół Beata postanawia skorzystać z tej kuszącej propozycji. Czy łatwo jej będzie pożegnać się ze swoim dotychczasowym życiem? Tymczasem Sabina z Darią i Błażejem zastanawiają się, jak pomóc Oli. By przekonać się, czy naprawdę siostra ma problem z uzależnieniem, Błażej postanawia ją śledzić. Melka otrzymuje wiadomość od Dragona. Marysia boi się, że Melka znów wpakowała się w kłopoty.

Odcinek 2335

Błażej szuka swojej siostry, która po kłótni z nim nie wróciła na noc do domu. Tymczasem u Sabiny zjawia się Dealer, któremu Ola jest winna pieniądze. Dragon planuje ucieczkę z więzienia i wspólny wyjazd z Melką. Szantażowana przez niego dziewczyna pisze do Marysi list, zanim uda się na umówione spotkanie… Jowita idzie na badanie USG w towarzystwie Radka. Tam uświadamia sobie, że jej ukochany nigdy nie zdoła pokochać nie swojego dziecka.

Odcinek 2336

Mieszkańcy Wadlewa, na wiadomość o problemach finansowych Emilki i Bartka, oferują swoją pomoc i wsparcie finansowe w przygotowaniu przyjęcia z okazji odnowienia ich przyrzeczeń. Marysia z Michałem również są mocno zajęci ślubnymi przygotowaniami. Okazuje się jednak, że niefortunnie obie pary zaplanowały swoje imprezy w tym samym dniu. Rodzina Grzegorza wciąż ukrywa przed nim prawdę o problemach jego córki. Tymczasem Ola zostaje napadnięta przez Dealera, któremu jest winna pieniądze.

Odcinek 2337

"Barbarian" nie przynosi oczekiwanych dochodów. Kinga musi zrezygnować z jednego z prowadzonych przez siebie biznesów. Najpierw jednak wspólnie z Marysią i Beatą próbuje wymyślić plan naprawczy. Człowiek od Dragona przygotowuje dla Melki fałszywe dokumenty i zleca jej kradzież samochodu. Melka prosi o pomoc Martę. Po napaści Dealera Ola postanawia w końcu skorzystać z pomocy specjalistów od uzależnień.

Odcinek 2338

Kinga szuka sposobu na ściągnięcie klientów do "Barbariana". Rozwiązaniem jej problemu może okazać się Lew, którego obecność za barem cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród gości. Melka próbuje ukraść samochód dla Dragona. Z opresji, w jakiej się znajdzie, ratuje ją Marta. Po sprzeczce z Błażejem Ola znowu idzie do klubu, gdzie nawiązuje nowe niebezpieczne znajomości.

Zabawnie wyszło z Hubertem,facet chciał obrobić wiadomo co Maryśce,a wyszło że jest schizofrenikiem który sobie uroił różne rzeczy na temat Maryśki,Misiek naprawdę przekonany,że to fantazja i nic poza tym.Maryśkę ostatnia sytuacja nic nie nauczyła,znów chciała się wyręczyć Melką w trakcie matury,bo Michał nie odbiera telefonu,Emilka zrobiła z siebie prostaczkę,tyle że potem jak wszystko miała wyłożone jak kawa na ławę,się ogarnęła.

Tola zrobiła aferę,z niczego,dramat jakby wyszło że Maks ma żonę i dzieci,albo inną kobietę,a poczciwy chłop musiał się zgodzić,a co innego miał niby zrobić.

Aśka o dziwo,nie zdemaskowała Błażeja,ale i tak wyszły raczej zaręczyny,jak wyszły.

Natan jak widać dalej będzie totalnym frajerem,wysłał na trybuny Aśkę,która jakby nie było ciągle wolna,a Luiza dalej sika po nogach za Mikim.Tak na pewno Mikser,zostawił pierścionek dla Luizy,mimo że się rozstali,nawet specjalnie o nią nie zabiega.

Aż dziwne,że Aśka nie wymyśliła że to Natan jej kupił.

No to było przezabawne jak Hubert opowiadał sekretne, dawne życie Majki a Michał prawie się z tego śmiał i nie dowierzał, uważając że to brednie i że z Hubertem jest jeszcze gorzej niż myśleli i ma niezłą fantazję. Maryśka to w ogóle beznadziejna matka. Równie dobrze mogłaby być dalej tą striptizerką ( choć teraz już nie ma tamtej figury). Ciągle wyręcza się wszystkimi a nawet nie pracuje. Skoro Melka nie mogła, to oczywiście Anetę zawołała. W ogóle Majka mówi Melce, że ta musi się uczyć, przygotowywać do matury i się nie poddawać i walczyć do końca ale nie ma na to warunków..

Zaręczyny to i tak wyszły niezbyt, ale i tak mogło być gorzej. No tak to jest jak żyje się z tyloma osobami, do tego wścibskimi :P.

Uwaga spoiler o jutrzejszym odcinku!!!!!!


No tak Grzegorz na emeryturze to z nudów będzie cały czas do Błażeja chodzić i się wtrącać w jego życie. :P. Jowitka niezadowolona że musi z Jeremim siedzieć, a jak mieszkała u Beaty i sprowadziła problemy na wszystkich z Tedem to było ok i to że wszyscy jej pomagają to ok, a ona może być egoistką. Ale cieszę się, bo dawno już nikt tak szczerze i wprost nie mówił do jowity, już lubię tego Jeremiego, mimo że nie umie mówić :P. Ale oczywiście Jowita paniusia nie chciała tego słuchać bo wiedziała że to wszystko była prawda, inaczej by sie odgryzła. Najlepsze było jak powiedział że nie dziwi się że Jowita jest sama, też się nie dziwię :) bo ma tylko urodę, choć twarz ciągle wkurzona. I w ogóle jaka ona leniwa, lekarz mówił że ma się nie denerwować i uważać na siebie, ale nie mówił że ma leżeć i nie wstawać :P bo gdyby to naprawdę była zagrożona ciąża to w szpitalu by leżała by być pod stałą kontrolą lekarzy.

a swoją drogą to Jowita chyba za bardzo nie daje pieniędzy na swoje utrzymanie, może niewiele, mimo że ma od Teda i tego Sama.

Gdyby Maryśka,nie odebrała Julii z ważnego powodu ok,np bo ktoś jest chory,miał wypadek,coś ważnego w pracy.Ale bo facet nie odbiera telefonu.Poza tym Maryśka może ma dobry interes z tej Melki,bo jeśli jest rodziną zastępczą powinna dostawać kasę na jej utrzymanie,a chyba od czasów Melki nie wynajmuje już opiekunki.Sam nie wiem,co gorsze jej postawa że wstydliwe rzeczy zataiła czy Hubert że wszystko wyśpiewał.

No tak. Melka pomoże w domu i przy Julce i Majka dostaje za nią pieniądze, przynajmniej do czasu aż Melka się uczy. Może dlatego Majce tak zależy na tym by zdała maturę i poszła na studia <joke> :P. Ale tak Majka nie zatrudnia opiekunki, kasę za Melkę dostaje to i robotę rzuciła bo i tak ma oszczędności :P. No cóż Majka nie musi tak się ze wszystkiego spowiadać Michałowi, bo to dawno było, on też na pewno wszystkiego o swoim życiu nie powiedział od czasów dzieciństwa. Majka nawet go nie przedstawiła ojcu i dziadkowi, to co tu dopiero mówić o wspominaniu kryminalnych spraw :P. I tak już dosyć wcześniej się nasłuchał o Melce i dilerach. A tak w ogóle Marek zna Michała? A tak jeszcze bardziej w ogóle fajnie by było jakby jeszcze Teresa z Indii wróciła, wtedy już w ogóle Michał by zobaczył jaka to patologiczna rodzinka. I żeby jeszcze Kinga o swej bujnej przeszłości poopowiadała i Arturo :P.

Mówię w końcu Michał dojdzie do wniosku że Ewa i tak mniej szalona jest niż Majka ( przynajmniej kiedyś) i z Ewą łatwiejsze i spokojniejsze będzie miał życie.

Rzeczywiście ten Michał to nudziarz w porównaniu z innymi bohaterami, nawet życiem takiej Majki bo PM zadbało by każdy miał jakiś wątek kryminalny :P. Michał w sumie też trochę uczestniczył, ale głównie pomagał Melce, ale nie brał czynnego udziału :). Trochę też miał przygód ze Zbyszkiem.

Maryśka wyszła na niezłą hipokrytkę,myślałem że jak Misiek przyszedł powiedzieć,o czym nawijał Hubert,ta się przyzna,a ona wolała żeby wyszło że tamten odpłynął,niż jej świętość zostanie naruszona.Zabawny był ten dialog,między nimi.Misio dobrze Anetę podszedł,pokazał,że jednak jest bystrzakiem.

Dziwne że ona wiele lat już na rurze nie występuje,a zapewne dalej są fotki w tym klubie.Oni chyba lubią mieć tam laptopy z tymi niebieskimi naklejkami,bo większość takie ma.

Maryśka chyba nie zwolniła się z pracy,tylko dostała urlop kolejny! bo ma brać ślub,fajnie gdyby tak każdy dostawał płatny urlop z powodu ślubu i to cywilnego,Aneta mówi że ma Majka mało czas,a czym tak zajęta,Julią zajmuje się głównie ona,pracę zlewa,a przygotowaniami do ślubu też inni.

Jeremi aż za ostro nawrzucał Jowicie,bardziej niż wszyscy,dziwne że go przez okno nie wywaliła,Jowita owszem nie robi nic.Przy Jeremi też nic nie musiała.

Szybko skończyli się bawić w przyjażń.

Ostatnio było u nas zawsze ktoś jest,jak widać nie zawsze,ale ona ma tylko zwykłe chyba skurcze z nerwów.

Tak Jowita to egoistka umie tylko brać,a nie dawać.

Grzegorz i zawał,to ujdzie,ale żenadą ma być że niedługo zawału ma dostać Artur,przecież ten gość ledwo 30 przekroczył,niedługo będzie miał wszystkie narządy chore,może jeszcze Miras zawału dostanie.

Niedługo Karol w napisach będzie występował nie jako były mąż Grażyny,czy ojciec Sabiny,ale najlepszy ziomek Grzecha.

Haha :) No tak Michał jest bystrzakiem i dobrze doszukał się wszystkiego. Anetę dobrze podszedł, tylko przesadzili że tak szybko znalazł zdjęcia Majki, myślałam że to ona mu pokaże i też myślałam że ona mu wszystko powie po tym jak i tak Michał poznał prawdę od Huberta. No nic. Też zastanawiam się co ta Majka robi całymi dniami. No tak najpierw urlop bo Julka w śpiączce, później bo Michal w szpitalu, teraz bo ślub a ten ślub dopiero za miesiąc i tyle wolnego. Julkę cały czas komuś podrzuca, to ja nie wiem co ona ma do roboty. Oczywiście Majka nie ma głowy na przygotowania do ślubu, więc do czego? Bo Huberta też podrzuciła komu innemu - Michałkowi :P. Może się zaprzyjaźnią jak Grześ z Wekslem? :).

Dziwne że Artur ma dostać zawału, bez przesady. Rzeczywiście on niedługo na wszystkie choroby będzie chory, ale da radę przeżyć. Już nie mają co wymyślić w jego wątku.

Jowita już z radziem flirtuje i nawet całuje. Tak chorągiewki :P. Mam nadzieję że Jeremi nie zmięknie i cały czas będzie obrzucał ich różnymi tekstami, to chociaż będzie można wytrzymać ich nudny wątek póki nie wiadomo kto jest ojcem dzieciaka. Ale ja wiedziałam że szybko pójdzie, jak Jowita i Radzio razem mieszkają, to długo w przyjaźni nie wytrzymają :P.

Lepiej gdyby wymyślili że to Kinga jest na coś chora,albo np Paulina czy Norbert.w zwiastunie następnego odcinka wręcz,nie wiem co Misiek przeskrobał,ale wszyscy negatywnie do niego,a Hubert zachowuje się jakby zależało im na ich szczęściu.

Ja słyszałem,że zawały serca to większość,dostaje najwcześniej po 40,a tak jak pisałem wcześniej niedługo dzieci będą miał tam zawały.

Pewnie niedługo po zawale,Artur znów będzie pił.

Zawały mogą zdarzyć się po 30 ale rzeczywiście rzadko. To już lekarza trzeba zapytać, teraz dużo osób od wczesnych lat ma problemy z sercem, ale co innego problem z sercem, co innego zawał. No a jakże na pewno Artur będzie pił bo kto jak nie on :P. Chyba że Michał będzie pił z Hubertem ale nie wiem kto do nich dołączy, a Bartek w Wadlewie.

To prawda Kinga mogłaby na coś zachorować bo jednak ona to miała duże doświadczenia życiowe, ale z drugiej strony już Artur chorował. U Norberta i Pauliny lepiej żeby zrobili wątek z dzieckiem i np że Emilia zazdrości im, bo z Bartkiem nie może i oni np będą się leczyć ( znaczy Bartek) albo adoptują drugie dziecko, ale małe :P. Tych chorób póki co i tak za dużo, bo wystarczy że długo z Jowitą się bawili i już to denerwowało. Poza tym jak Grześ ma mieć problemy zdrowotne, jeszcze Ola z narkotykami i też zdrowotne bo w szpitalu będzie. No ludzie.. Ile można takie wątki dawać. Niech od razu wszyscy zaczną ćpać i zrobią melinę u Kingi albo Michała, bo on ma największą chatę.

A jeżeli chodzi o Michała, to pewnie będą mieli pretensje bo najechał na Majkę że jej nie zna, może coś powie jej przykrego, no ogólnie że ma pretensje "o nic" i co się czepia przeszłości świętej Marii :).

W ogóle to prawie same kobiety wpadają w nałóg narkotykowy w PM. To dosyć dziwne, bo raczej to faceci mają łatwiejszy dostęp i wiedzą gdzie szukać dilerów, mniej się boją konfrontacji z nimi. Tak mi się wydaje przynajmniej :). Może się mylę bo osobiście nikogo nie znam z tym problemem, bo co innego z alkoholem, bo jest łatwo dostępny.

A natomiast z alkoholem to większy problem mają mężczyźni w PM, choć akurat Majka też tankuje te wino :P.

Swoją drogą jeszcze jedno. Nie wiem po co Ola brała dragi od nieznanego dilera, jak ma po znajomości Dragona. No nie wiem, zero myślenia. Ewentualnie Dragon z kumplami odkręcili by krany w jej domu, ale by jej nie pobił, może nawet zakochałby się jak w Melce :).

Mnie zdziwiło,jeszcze że Jeremi tyle wiedział o Jowicie,dziwne że takiemu dzieciakowi Becia wszystko powiedziała.Jednak dorośli,niechętnie mówią takie rzeczy dzieciom,i to takim wrednym.

No tak, dość ciekawe że tyle wiedział, ale wiadomo Beata z tych gadatliwych :).

raczej,tak się przyjęło,że starsi niechętnie zwierzają się swoich i to małoletnim dzieciom,z swoich nieudanych rzeczy w życiu.Może gdyby dzieciak,był z tych doceniających szczerość,albo miał doła,ja jestem taki słaby,a moi rodzice wspaniali to może,a tak przypadek Jeremiego raczej dochodzi że nie warto.

Dzieciak nawtyka wszystkim.

Tak jak z ojcem to że ojciec sporo zarabia,jest hojny nie jest ważny,ale kasę bierze,a że ma mało czas tak,a jakby ojciec powiedział,ojciec będzie więcej w domu,ale kasy też mniej to by tak fajnie nie było.

Może to było raczej tak, że Beata rozmawiała z Lwem o Jowicie, lub nawet z samą Jowitą, ale Jeremi był w pobliżu, bo przecież on ciągle się kręci, a Lew prawie że nie rusza się bez Jeremiego, jakby miał 5 lat. Jeremi narzeka że ojca ciągle nie ma, ale z tego co widzę, to Lew po południa ma wolne, a jak po południa zajęte to w ciągu dnia ma wolne, lub wieczory. I Beata z Lwem rzadko są sami, zawsze ten Jeremi :P. Toż ten chłopak częściej widzi ojca, niż Julka swoją matkę. To Julka powinna robić bunt, może za mała jest :P. No tak czy owak wprost do dziecka nie mówi się takich rzeczy ale w obecności dziecka często się coś powie, bo myślisz a tam np Ola się ładnie bawi i nie słyszy albo nie skuma a później Ola mówi babci że mama źle na nią mówiła :P.

mnie się wydaje,że Jeremi jest w najgorszym wieku,tzn kilku latkowi jeszcze jak się coś powie,to nie do końca zrozumie,albo go to nie interesuje,a osoba mająca np 19 lat,jest dorosła i już można ją tak normalnie traktować,niby bardziej realne,że podsłuchał,ale też przesada,bo w mieszkaniu Beci by widzieli że podsłuchuje,a u niego jest tyle miejsca,że o takich sprawach,jest gdzie rozmawiać.

Racja to najgorszy wiek bo nawet nie wiadomo co w domu robić z takim chłopcem, no ale raczej nie grać w grę dlaa 6-latków, chyba że dla zabawy :). Może Jeremi sobie siedział u Beaty a ona rozmawiała z Lwem, a Jeremi odrabiał lekcje i Beata myślała że go to nie interesuje albo zapomni, albo to nie ważne że Jeremi się dowie.

ale to takie dziecinne podejście,przecież rozmowa o Jowicie mogła trwać chwilę,więc mogli ją poprowadzić,kiedy on nie był w pobliżu.Najgorsze są w tych kwestiach,mieszkania powiedzmy dwupokojowe,bo nie wiesz,czy w drugim taki dzieciak nie podsłuchuje,jak jest jeden to wiadomo że nie gadać przy nim.

Jowita pewnie pociśnie Beacie,swoją drogą obciach że wszyscy boją się nawtykać laska a zrobił to kolo mający ok 13 lat.

Ale fajnie że Ola się już pojawiła, to będzie ciekawiej :). Swoją drogą chyba za szybko te stenty założyli Grześkowi, poza tym do takiej operacji trzeba się przygotować itd a nie tak hop siup ale to serial :).

Ja kiedyś się pytałem i owszem sporadycznie,ale to raczej przy jakiś wadach serca w młodym wieku,zawał może być,ale tak ryzyko zawału to bardziej po 40,wcześniej to raczej sensacja.Artur to nawet nadwagi nie ma żeby na to zwalić.

Ja nie oczekuje że Maryśka będzie święta,ale to budowanie swojej reputacji,bez wstydliwych faktów,tym bardziej że sama swoich byłych nie wybiela,Hubertowi wręcz dorzuciła,powiedziała że ją zdradził,i odszedł do byłej żony,a to że zdradził,ją bo myślał że ona go zdradziła i że zostawił ją bo był szantażowany to nie,w sumie Hubert jej się zrewanżował.

Poza tym możliwe że jak Michał powie kilka słów za dużo,złość z Huberta przeniesie na niego,że Hubert pozwolił jej zobaczyć,jaki Misio jest surowy.

Oczekuje od niej krystalicznej postawy,zawsze.

O Aleksie też mogła powiedzieć,że facet raczej był w porządku,tylko na koniec mu odwaliło,i porównała go do Zbyszka,a jednak to różnica.

Może masz rację,że ciągłe nawijanie o chorobach nudne,ale po 12 latach,brakuje im pomysłów.

Znowu bawić się w wątki kryminalne.

Sam chyba nie wiem jak rozruszać fabułę.

Odcinek 2339

Kinga prosi Lwa, aby pomógł jej ściągnąć do klubu więcej klientów. W odpowiedzi aktor organizuje w barze konferencję prasową z udziałem celebrytów. Dragon przedstawia Melce plan swojej ucieczki z więzienia. Dziewczyna przekazuje te informacje policji. Tymczasem niczego nieświadoma Marysia przygotowuje się do swojego ślubu. W klubowej toalecie Błażej odnajduje nieprzytomną Olę.

Odcinek 2340

Załamany Grzegorz czuwa przy szpitalnym łóżku swojej córki, która walczy o życie. Melka wspólnie z policją bierze udział w akcji udaremnienia ucieczki Dragona. Niestety, policyjna interwencja wymyka się spod kontroli. Nadszedł wielki dzień Marysi i Michała. Gdy w Urzędzie Stanu Cywilnego Michał wraz z zaproszonymi gośćmi czeka na Marysię, w jej domu niespodziewanie zjawia się policja.

Odcinek 2341

Marysia dowiaduje się o porwaniu Melki. Wspólnie z Michałem zamiast na swój ślub, ruszają na jej poszukiwanie. Tymczasem Dragon żąda od przetrzymywanej dziewczyny zapłaty za jej zdradę. W Wadlewie nadeszła długo oczekiwana chwila odnowienia ślubów Emilki i Bartka. W obecności rodziny i mieszkańców wsi państwo Miedzianowscy ponownie przysięgają sobie miłość. Dla Śmiałka ta chwila staje się okazją do ponownego spotkania z Anną.

Odcinek 2342

Każdy na swój sposób radzi sobie z zaginięciem Melki. Marysia nie opuszcza komisariatu. Gdy ku jej rozpaczy dowiaduje się, że policja chce umorzyć śledztwo, pojawia się nowy trop. Artur i Kinga wpadają w wir pracy. Grafik ma im pomóc wywiązywać się ze swoich obowiązków domowych, na które nie starcza im już czasu. Artur wielkie nadzieje na sukces zawodowy pokłada w nowym produkcie, który mają dostarczyć z Wietnamu Maks i Tola. Podczas gdy Seweryn ze Śmiałkiem narzekają na szkodliwy wpływ kobiet, w Wadlewie zjawia się piękna Marianna.

Odcinek 2343

Artur obiecuje Kindze i dzieciom, że jeszcze tydzień intensywnej pracy i pojadą na wymarzone wakacje. Tymczasem silny stres wywołany niepowodzeniami w firmie doprowadza Artura do zawału serca. Zachowanie Oli wywołuje nieporozumienia między Grzegorzem i Grażyną. Dziewczyna czuje się przytłoczona. Po kłótni z Błażejem znowu kupuje narkotyki. Zauroczony atrakcyjną Marianną Mirek chętnie przyjmuje rady sercowe od Norberta.

A to Mirek nie jest gejem? :P

Ale z tej Melki to jednak jest kapuś. No z drugiej strony to się nie dziwię bo jak już raz zakapowała Dragona to i tak będzie miała u niego prze%%ne więc musi się "bronić" kolejnym kapowaniem. Tylko szkoda że tak wyszło za pierwszym razem że go wsypała na policji bo przecież Dragon zakochał się w niej. Ale to przez tego debilnego Krystiana Melka musiała tak zrobić bo mu ratowała tyłek ale on i tak tego nie zrozumiał i nie potrafił jej się za to odwdzięczyć. Dobrze że już nie gra w PM, oby już nigdy nie wracał.

Krysio,niedługo wraca,on z tych co ma monopol na grę w serialu do emerytury,chyba że Hollywood się o niego upomni,albo serial zdejmą z anteny.

No faktycznie wraca bo widziałam że będzie na ślubie Majki i Michała... ale może nie wraca na długo?

nie sądzę....tacy jak on zawsze zostają...niby nadzieja w tym nowym Pawle,ale chyba nic z tego,on ma chyba jakiś etacik,w Na Wspólnej.Wątpię,żeby został wielką miłością,Melki znaczy się Amelki.

Krystiana w nowym sezonie będzie bardzo, ale to bardzo malutko. Pniewski miał do tej pory może trzy dni zdjęciowe. Wątek Krystiana zostanie bardzo mocno ograniczony. Ewa Gawryluk też będzie się pojawiać rzadko. Michał Malinowski i jego postać (która będzie bardzo mocno wzorowana na dawnym Pawle) będzie jednym z dominujących wątków nowych odcinków.

czyli jest szansa,że Melka na serio zakocha się w tym Pawle i on zostanie na stałe?

Zdecydowanie jest szansa. To będzie duży wątek wzorowany na pierwszej miłosci Pawła i Marysi, w którym będzie też dużo kryminału. Michał Malinowski na pewno zostanie w serialu na dłużej. A Pniewskiego tak jak mówiłem będzie bardzo mało. Co więcej Melka powie Krystianowi, że już do niego nic nie czuje, zaproponuje mu przyjaźń jedynie. Zacznie randkować z Pawłem.

No to co Melka mówi to jedno,a robi drugie,w końcu już nieraz się odgrażała że go nie chce a potem ryczała po kątach.

Na ten moment zanosi się na to, że nowy Paweł i Melka będą kreowani na nową superparę serialu. 5 minut Krystiana raczej dobiegło końca.

Pamiętam,jak wieki temu robiłem sobie jaja na tym forum,że Krystian ma być nowym Pawłem,a Melka nową Majką,scenarzyści,przeczytali i to skorygowali,żeby nie było plagiatu,ten aktor co zagra Pawła widocznie bardziej im podchodzi pod Pawła,niż Krysio.

Krystian niestety nijak nie pasował na nowego Pawła. To gówniarz, mięczak, słabeusz, raczej egoista... Tymczasem postać Malinowskiego będzie kreowana na twardziela, altruistę, faceta odpowiedzialnego, dojrzałego.

a będzie ten zabawny,czy taki trochę sztywniak,gbur,nudziarz?

Myślę, że będzie to postać w stylu dawnego Pawła. A czy dawny Paweł był zabawny? Na pewno mniej niż Artur, Bartek czy Patryk, ale chyba można rzec, że też miewał takie momenty. Warto posłuchać, co sam aktor mówi o swojej roli: http://www.ipla.tv/Jesien-2016-pierwsza-milosc/vod-6872195

Mnie się wydaje że to był jednak taki trochę podział 2+2,Artur i Patryk ci najzabawniejsi,a ten pierwszy to wręcz lider totalny,a ci dwaj pozostali,czasami mieli momenty,jak teraz Bartek w cieniu,przebojowego Wojtka,słabszy od brata,ale czasami potrafi rozbawić.

Ale w sumie nawet gburowatemu Aleksowi,zdarzało się rzucić,sensownym tekstem.

Tak naprawdę mało jest takich zabawnych,przebojowych postaci na stałe,większość to raczej czasami rzuci fajnym tekstem,zrobi coś przebojowego,fajnego z polotem.

z tych przebojowych na stałe to głównie z Wadlewa Marian,Seweryn,Wojtek reszta to przyzwoicie czasami coś.

w Wrocławiu głównie Artur kiedyś Filip,Patryk,Kaśka jest raczej głupi że aż zabawny,a poza tym Marek,Grzechu mają fajne teksty,no i to jeszcze cyniczne teksty czarnych charakterów,reszta okazjonalnie.

O jak dobrze, że Krystiana będzie mało. Nie wierzę że doczekaliśmy się takiego cudu :). Może wreszcie będzie można z przyjemnością oglądać ten serial. A Melka i Krystian nigdy do siebie nie pasowali. A wiesz może co dalej będzie z Hubertem? Czy Michał i Majka będą razem? Bo jak nie, to rzeczywiście tym bardziej dla Krystka nie ma wątku.

Hubert niestety wyjechał i nie wiadomo, czy jeszcze w ogole wroci. Wg mnie bez sensu sprowadzać tę postac na kilkanaście odcinków i papa. Nawet nie zdążył porządnie zamieszać ani nic. Poza tym ten wątek Huberta to coś w stylu Jogina, który też sie poddal, nie probował walczyć o Kinge i wyjechał.

Marysia i Michał raczej nadal będą razem, będą szukać razem Melki porwanej przez Dragona. Ale Krystiana i Ewy będzie bardzo mało. Melka za to będzie grała dużą role w wątku z Dragonem i nowym Pawłem.

Te podrygi Huberta to niemal coś w stylu,facet pyta się kobiety,czy kocha swojego faceta,jeśli tak,to on nawet nie będzie próbował coś zrobić,albo dwóch facetów rywalizuje o kobietę i facet A pyta się kobiety czy woli faceta B,a jeśli ona powie,że tak da jej spokój.

Już sam pomysł,żeby rywale zamierzali razem jak kumple,zwierzali się sobie,pomagali,wspierali,zanosił że wielkiej walki nie będzie.

Mogli zrobić taki motyw,że właśnie Hubert zostaje na stałe,nic złego nie robi,a właśnie próbuje zbliżyć się do Julii,przychodzi tam,święta Maryśka się zgadza,na wizyty i jak albo w końcu Hubert uderza na ostro w konkury,albo cały czas jest dobrym wujkiem i tyle.

Zabawne,aktor przed wakacjami,mówił poznamy się bliżej,do widzów,a we Wrześniu zagrał do połowy,plus jeden odc z czerwca,więc przy tym że przedtem grał jakieś 3 lata,dorobek naprawdę śmieszny.

Albo jeszcze lepiej,Hubert pojawiłby się w jednym góra dwóch odc,odpuścili by sobie jego depresję,próbę samobójczą,niby przyjażń z Michałem,dawanie kasy,czy mówienie o przeszłości Maryśki.

Hubert tak jak było w czerwcu odwiedza Maryśkę,zastaje Michała z Julią.Po rozmowie z nim uznaje,że facet jest w porządku.

I żeby potrzymać widzów w napięciu,we wrześniu robią spotkanie z Maryśką,na którym od razu grzecznie mówi co i jak,od razu mówi bez przekonania tak jak ostatnio wybierasz jego i ewentualnie na koniec odc przychodzi się pożegnać i pyta się czy nie zmieniła zdania i tyle.

Albo w czerwcu,podczas tego pierwszego odc Maryśka mówi nie,robią zwiastun co po wakacjach i tam widać Huberta.

a Hubert we wrześniu pojawia się raz,żeby się pożegnać i spytać czy na pewno wybiera jego w sensie Michała.

O to cudownie :). Może w końcu po tylu latach będzie przyjemnie oglądać ten serial. :). A wiesz może co z hubertem? Czy z nim będzie coś ciekawego? Najważniejsze że Krystiana będzie mało, no bo w sumie ani z Martą ani z Melką nie będzie, jeżeli Michał z Majką się rozstaną, to tym bardziej nie będzie wątku dla Krystka. Melka i Krystian nigdy nie pasowali do siebie :).

A wiadomo co z Wojtusiem w tym sezonie? Marek i Dominik zostali już na stałe wykolegowani czy jeszcze się pojawią?

Wojtek pojawił się teraz, będzie też na tym odnowieniu przysięgi małżeńskiej Bartka i Emilki. Trudno powiedzieć, co dalej. Pewnie będzie się pojawiał raz na jakiś czas. Niestety Piotr Głowacki jest dość zajętym aktorem (ciągle jakieś filmy, jeszcze od niedawna "Na dobre i na złe" i ten nowy serial "Na noże"). Marek raczej będzie, zresztą Aneta dostanie nowy wątek :) Dominik niestety prawdopodobnie przepadł i nie zapowiada się, aby miał się pojawić w najbliższym czasie.

Wkrótce powróci również pewna bardzo lubiana przez wielu widzów postać męska i zostanie w serialu na dłużej. :)